Autor Wątek: Kaseta 11 rzędów 11-34 i Przerzutka Shimano 105  (Przeczytany 6125 razy)

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1403
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Rozważam, by przy okazji zmiany napędu na wiosnę zmienić kasetę z obecnej 11-32 na 11-34. Teoretycznie moja przerzutka Shimano 105 RD-5800GS 11rz, obsługuje max koronkę 32 zęby, jednak  znalazłem informacje, że ludzie próbowali z 34 i działa. Dla przykładu:

https://spoke13.com/2018/05/04/ultegra-11-34-on-shimano-105/

Podobno wszystko działa jak należy, ale ostatecznie autor wrócił do 11-32, ze względu na samo stopniowanie kasety, do którego nie potrafił przywyknąć. Głównie ma to być skutek zmiany stopniowania w dolnym zakresie:

11-28 : CS-5800   11   12   13   14   15   17   19   21   23   25   28
11-32 : CS-5800   11   12   13   14   16   18   20   22   25   28   32
11-36 : SRAM PG-1170   11   12   13   15   17   19   22   25   28   32   36
11-34 : CS-R8000   11   13   15   17   19   21   23   25   27   30   34

Rzeczywiście może mieć to takie znaczenie? Ktoś może  jeździ na takiej kasecie i podzieli się doświadczeniami?


Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Wczoraj założyłem kasetę14-32 do swojej szosy. Przerzutka obsługuje niby max 30z, ale z 32z radzi sobie świetnie. Być może Twoja przerzutka również ogarnie różnicę dwóch zębów.  Minusem może być mniej płynna zmiana przełożeń na mniejszych zębatkach.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
autor wrócił do 11-32, ze względu na samo stopniowanie kasety, do którego nie potrafił przywyknąć. Głównie ma to być skutek zmiany stopniowania w dolnym zakresie.

Rzeczywiście może mieć to takie znaczenie? Ktoś może  jeździ na takiej kasecie i podzieli się doświadczeniami?

Dla mnie to dosyć ważna kwestia i specjalnie w tym celu optymalizuję swoje napędy. Ale szosowo to ja jeżdżę bardzo amatorsko, a do tego głównie po płaskim i wietrznym Mazowszu.

Dopasowuję zakres napędu do moich potrzeb i możliwości, a stopniowanie do tego jak najciaśniejsze (co jeden ząb). Tak czy inaczej zostawiam sobie lekkie przełożenia na wyjazdy górskie i z bagażem, ale to na młynku korby.

Moim zdaniem samo zastosowanie szerszej kasety to słabe rozwiązanie. Po to napędy mają coraz więcej rzędów, aby z tego korzystać. Ja bym poszedł drogą dopasowania rozmiaru tarcz korby do potrzebnego zakresu (czyli eliminujemy nie używane przełożenia od strony twardych przełożeń), a to co zostanie podzielił jak najgęściej, wybierając kasetę o potrzebnym rozmiarze. U mnie sprawdził się napęd: korba 40-24, kaseta 11-28 (10s). Bardzo ciasne stopniowanie, cały zakres z blatu, młynek na strome podjazdy.

Wiele współczesnych rowerów z kompromisowym napędem 1x ma tarczę na korbie właśnie 40T, czyli powinno wystarczyć nie tylko dla takiego amatora jak ja. Za to dzięki młynkowi 24T, nie muszę stosować szerokiej kasety, która charakteryzuje się bardzo rozstrzelonym stopniowaniem. Na strome podjazdy mam bardzo duży zapas miękkich przełożeń.

Jeżeli 40T na korbie to dla Ciebie za mało, są dostępne korby "adventure" albo "super compact", albo "GRX" o rozmiarze 46-30.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Jeżeli 40T na korbie to dla Ciebie za mało, są dostępne korby "adventure" albo "super compact", albo "GRX" o rozmiarze 46-30.
Mam taką na zbyciu, zdjęta kilka dni temu, razem z suportem z Cannondale Topstone 105

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Rzeczywiście może mieć to takie znaczenie? Ktoś może  jeździ na takiej kasecie i podzieli się doświadczeniami?

To jest kwestia mocno indywidualna, decydują Twoje przyzwyczajenia i Twoje potrzeby. Dla jednego ma to znaczenie, dla drugiego nie ma. Można się jedynie pokusić o ocenę jakiej ilości osób dane rozwiązanie podchodzi. A generalnie z moich obserwacji wynika, że kaseta 11-32 jest najczęściej stosowaną przez ludzi na ultra, sam jej też nieraz używałem. Więc stopniowanie jakie daje dla większości zawodników sprawdza się przyzwoicie. Natomiast 11-34 to już sposobem stopniowania bardziej przypomina kasety MTB.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5069
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Przykładowo dla mnie ma to znaczenie. Kaseta 25 jest dla mnie super wygodna na płaskim. Po prostu najlepiej da się ze stopniować biegi. Natomiast byłem taką kasetą kiedyś w górach i było ała. Kasetą 34 natomiast wygodnie mogę podjechać nawet najbardziej srogie podjazdy, o tyle o ile w kasecie 28 czy 32 szukam czasem odruchowo jeszcze jednego biegu, to na 34 na podjeździe cieszę się zawszę że ją założyłem. Wszystko zależy od preferencji i zastosowania. Kasety 28, 32 oraz 34 są dobrze obsługiwane przez jedną przerzutkę więc dość łatwo je zamieniać w zależności dokąd jedziemy. Podejrzewam, że gs też obsłuży kasetę 25, nie sprawdzałem, zmieniałem zawsze przerzutkę na ss.

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odgrzebuję, bo też stoję przed tym dylematem.
Na początek moje znaleziny:
105 RD-7000 GS (średni wózek,długiego chyba w ogóle w 105-ach nie ma)
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/shimano105-r7000/RD-R7000-GS.html
obsługuje od 11-28 do 11-34
105 RD-5800 GS
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/105-5800/RD-5800-GS.html
obsługuje od 11-28 do 11-32

Obecnie mam 105-kę z wózkiem krótkim (ss), więc i tak wymienię przerzutkę. Najtańszą znalazłem RD-7000, więc mogę dać kasetę i 11-34.
Z przodu mam korbę cx 46/36, mogę zmienić mniejszy blat na 34 w przyszłości jak coś.
I tak się zastanawiam, czy 11-32 nie wystarczy.
Z tego, co pisze Wilk ultrasi jak już (tak zrozumiałem) korzystają z tej opcji a nie z 11-34. O czymś to świadczy (uniwersalność, stopniowanie).
Generalnie, z obecnym zestawem (46/36 kaseta 11-28) kojarzę, ze miałem dwa razy takie problemy, że musiałem przejśc na przełożenia "pięta-palce" ;). Raz w Alpach Julijskich, no ale trafił sie podjazd 25% (podjazd z Mojstrany do Domu na Vratich). I drugi raz na pogórzu bieszczadzkim.
Najbardziej zastanawia mnie większy skok w 11-34. Chyba może to być upierdliwe.
Acha, na codzień, w moich okolicach obecny zestaw w zupełności wystarcza.

"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Kasety Miche możesz sobie złożyć wg dowolnego stopniowania, jeżeli czegoś Ci brakuje w gotowcach.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum