Autor Wątek: [Technika] Szybkie pytanie - szybka odpowiedź  (Przeczytany 233081 razy)

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Czytałem, że alu kółka potrafią terkotać. Jest jakiś zauważalny hałas..?

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Cześć. Mam korbę Deore M6000 (tarcze 32/22), próbuję założyć jakąś osłonę żeby nie brudzić spodni. Nie znalazłem oryginału - chyba nie ma, bo i nie ma otworów montażowych. Nie mogę też ze zdjęć z internetów wywnioskować czy nada się coś na zastępstwo. Myślałem o własnych samoróbkach ale brak mi koncepcji. Ktoś coś próbował może uskuteczniać i dopasowywać taką niepasującą osłonę?
Paweł.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Myślę, że osłona jest jak zębatka. Szukasz odpowiedniego rozmiaru i BCD, powinno pasować. W najgorszym przypadku będziesz musiał użyć pilnika.

W jednym z rowerów mam osłonę. Przerabiałem z 3-rz na 2-rz. Osłona bezproblemowo zastąpiła największą zębatkę.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Jerzy R

  • Wiadomości: 127
  • Miasto: Polska Kraków
  • Na forum od: 06.08.2020
Ale kolega ma 2 tarcze więc Twój pomysł w tym wypadku odpada.

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
No właśnie. Nie mogę zastąpić tarczy osłoną. Pewnie użyję największego wynalazku ludzkości do przypięcia ale nie mogę znaleźć odpowiedniej osłony.
Paweł.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3039
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
To może zmień korbę na 3-rzędową i wstaw coś zamiast największego blatu?  :icon_smile2:
A mnie tam brudzenie gaci nie przeszkadza - do tego przecież są... i tak się je pierze po każdym użyciu, kolor spójny ze smarem na łańcuchu ;)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Co to były za kółka? Bo ja kupowałem takie (tacx)

Ja mam z chińskie, z Ali.
Opłaca sie kupowac tylko ceramiczne.
Zwykłe łozyska  (mam dolne kółeczko) zalewane jest wodą i się zaciera/rozsypuje. Może od tego ten hałas.
Już kilka razy smarowałem, a i tak ma masakryczne luzy.
Ceramiczne trzymie sie dobrze - już 12tys i nie ma luzów.

O stan zębów bym się nie martwił, to aluminium, nawet chińskie i tak przeżyje kilka razy łożyska :)

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
To może zmień korbę na 3-rzędową i wstaw coś zamiast największego blatu?  :icon_smile2:
A mnie tam brudzenie gaci nie przeszkadza - do tego przecież są... i tak się je pierze po każdym użyciu, kolor spójny ze smarem na łańcuchu ;)
Nawet o tym myślałem ale korba ma dopiero dwa lata, i mam też nowe blaty na wymianę. Więc szkoda.
A brudzić się nie chcę, bo często używam spodni trekingowych na rower. Potem w tych spodniach w góry to trochę słabo.
Paweł.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Cześć. Mam korbę Deore M6000 (tarcze 32/22), próbuję założyć jakąś osłonę żeby nie brudzić spodni.

Smar parafinowy i wszystko czyste. Można nawet łańcuch rękami zakładać :D
Sprawdzone, już  drugi rok na parafinie jeżdżę (trzeba tylko częściej smarować, po deszczu);

A propo osłon, to ważna jest również średnica (ilość zębów), nie tylko ilość ramion i BCD.
Ciężko podpasować.
Nawet mam w garażu taka na 52T i do niczego innego nie pasuje.

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Sprawdzałem. Co prawda olej parafinowy ale u mnie łańcuch i tak był usyfiony.
Chyba, że myślisz o gotowaniu w parafinie itp. To się nie sprawdza na długiej tygodniowej trasie. Za dużo kilometrów.
Paweł.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
To może zmień korbę na 3-rzędową i wstaw coś zamiast największego blatu?  :icon_smile2:
A mnie tam brudzenie gaci nie przeszkadza - do tego przecież są... i tak się je pierze po każdym użyciu, kolor spójny ze smarem na łańcuchu ;)
Nie tylko brud. Spodnie potrafią się nadziać na zębatkę. O ile przy napędzie 1x osłona nie ma dla mnie żadnego sensu, to przy 2x potrafi uratować spodnie lub zęby.
Sprawdzałem. Co prawda olej parafinowy ale u mnie łańcuch i tak był usyfiony.
Chyba, że myślisz o gotowaniu w parafinie itp. To się nie sprawdza na długiej tygodniowej trasie. Za dużo kilometrów.
Ja gotuję łańcuchy i mogę jeździć nawet w jasnych :) Nie bardzo wierzę żeby do tego celu wystarczyło coś mniej niż pełna osłona łańcucha.

Na wyprawę brałem parafinę rozpuszczoną w benzynie ekstrakcyjnej lub mieszance benzyny i izopropanolu (rozcieńczalnik, czy tam rozpuszczalnik ekstrakcyjny). Trudno mi do końca powiedzieć, czy rzeczywiście się sprawdza. Tak średnio byłem zadowolony z działania, ale też nie bardzo miałem czas dobrze nasmarować.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Sprawdzałem. Co prawda olej parafinowy ale u mnie łańcuch i tak był usyfiony.
Chyba, że myślisz o gotowaniu w parafinie itp. To się nie sprawdza na długiej tygodniowej trasie. Za dużo kilometrów.

Olej to nie, w końcu to olej i łapie pyl i starty metal.
Robię taką emulsję z parafiny, olejów parafinowych i teflonu. Ma konsystencje papki/stalego smaru (bez rozpuszczalników).
Sprawdza się tak na 200km i trzeba dosmarowywać.
A co 1 tyś. szejkowanie i gotowanie w takim roztworze (parafina + olej);
Można też Squirt - taki suchy/woskowy smar do rowerów (ale nie próbowałem).

Na wyprawę brałem parafinę rozpuszczoną w benzynie ekstrakcyjnej lub mieszance benzyny i izopropanolu (rozcieńczalnik, czy tam rozpuszczalnik ekstrakcyjny). Trudno mi do końca powiedzieć, czy rzeczywiście się sprawdza. Tak średnio byłem zadowolony z działania, ale też nie bardzo miałem czas dobrze nasmarować.


Parafina rozpuszczona w rozpuszczalniku się nie sprawdza.
Rozpuszczałem w Xylenie, i powstal taki płyn, zbyt rzadki by dobrze zalać łańcuch. Parafina zbyt szybko się wytrącala.
A w niskiej temperaturze (<10) do wogóle się nie dalo smarować, parafina wytrącała się w buteleczce.





« Ostatnia zmiana: 3 Mar 2022, 14:03 sinuche »

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10711
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Robię taką emulsję z parafiny, olejów parafinowych i teflonu. Ma konsystencje papki/stalego smaru (bez rozpuszczalników).
Sprawdza się tak na 200km i trzeba dosmarowywać.
A co 1 tyś. szejkowanie i gotowanie w takim roztworze (parafina + olej)
Chcesz powiedzieć że na 2 tygodniowy urlop zabierasz garnek i gotujesz łańcuch?  :o

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Pozostanę przy zwykłym oleju ;) Kiedyś kupowałem jakieś specjalne ale doszedłem do wniosku, że silnikowy też się sprawdza. A zaoszczędzone biedronki wydam na osłonę do korby.
Paweł.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Chcesz powiedzieć że na 2 tygodniowy urlop zabierasz garnek i gotujesz łańcuch?

Nie, no co Ty. ;D
Nie jestem idiotą.

Gotuje sie tylko po szejkowaniu (takim solidnym), by resztki startego metalu wypłukać.
Dawniej, w resztkach/wylewce po szejkowaniu miałem mnóstwo piachu, teraz tego nie ma.
Dosmarowuję łańcuch (tą emulsja z teflonem) jak hałasuje i tyle.
Objechałem Bałkany i Bułgarię bez gotowania :D (tylko makaron).

Zresztą, mam 3 łańcuchy na rotacji, więc takie gotowanie to wypada kilka razy w roku.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum