Autor Wątek: [Technika] Szybkie pytanie - szybka odpowiedź  (Przeczytany 233130 razy)

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Po prostu rdza i tyle. Wyczyść i po kłopocie.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
W rurach podsiodłowych(stalowych) bywają zgrubienia (wewnątrz rury) w miejscach spawu.
A karbon jest wrażliwy na punktowy nacisk, sprawdziłbym to.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Defetyzm. Używałem karbonowych wsporników i wszystkie przeżyły.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
W rurach podsiodłowych(stalowych) bywają zgrubienia (wewnątrz rury) w miejscach spawu.
A karbon jest wrażliwy na punktowy nacisk, sprawdziłbym to.
Jeżdżę na karbonowej sztycy, mam stalową ramę i jakoś nie doświadczyłem tego problemu.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5078
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
1. W alu butelkach jest czarny i biały osad. Biały to pewnie osad wapienny z wody, a czarny?

Albo tlenek glinu, albo grzyb. Jedno i drugie wyczyścisz.

2. Wyjąłm alu sztyce z stalowej ramy, na końcu ma rdzawy osad - to normalne czy objaw czegoś niedobrego? Chcę zamienić na karbon.

Ja bym się tym nie przejmował, jeżeli nie ma tego dużo.

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Karbonową sztyce trzeba posmarować pastą do karbonową - na całej długości czy wystarczy fragment lub nierównomierne rozprowadzenie?

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Ja niczym nie smaruję

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Bez smarowania.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Włożyliście karbo sztyce w metal, przykręciliście 5 nm i nic się nie dzieje? Nie opadła pod tyłkiem? Nie trzeszczy? Znaczy, że ta cała pasta do karbonu to ściema?

Pytanie czysto teoretyczne.
Mając w odpowiednim rozmiarze rower szosowy/gravelowy/cx, chcąc zamienić baranka na płaską, trzeba dawać dłuższy mostek lub zamienić rower na rozmiar większy czy sama zmiana kierownicy z np. 420 mm na 580 lub 680 mm wystarczy?

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1286
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Pod moim 100 kg tyłkiem sztyca karbonowa w stalowej ramie przykręcona momentem 5 nm bez pasty do karbonu siedzi jak zabetonowana.
Sztyca Specialized.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Wkładam sztyce. Przykrecam na wyczucie. Jest dobrze. I tak pewnie ze 100 razy bo w gravelu zmieniamy sztyce razem z siodełkiem za każdym razem kiedy jadę ja lub córka.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Kupuję trenażer z napędem bezpośrednim. Jako mieszkaniec Mazowsza, będę miał więcej okazji zobaczyć (wirtualnie) góry. W rowerze mam kasetę 11rzędów 11-28 i korbę 52x36. Do trenażera do Zwifta nie kombinować i zakładać identyczna kasetę, czy może trochę większa np. 11-30 (a wręcz 11-32) ze względu na wirtualnie podjazdy? Może przesadzam, bo nie znam jeszcze topografii Zwifta, Rouvy itp.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
To nie ma większego znaczenia, zwift ma możliwość dopasowania "odwzorowania" trudności podjazdu na poziomie oprogramowania.
Jeśli będzie za twardo, to po prostu możesz to zmniejszyć. A pewnie i tak większość czasu spędzisz w trybie ERG i nie będziesz za dużo zmieniał biegów.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna maciek70

  • Wiadomości: 565
  • Miasto: Milowice
  • Na forum od: 18.05.2018
To zależy jak planujesz jeździć. Jak tylko trening na podstawie mocy to kaseta i przełożenia nie mają większego znaczenia. Ale jak chcesz sobie pozwiedzać kultowe podjazdy np. na Rouvy i odwzorować teren gdzie trenażer steruje oporem a nie mocą a Ty zmieniasz biegi to miękka kaseta się przyda.
"Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem"

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Niby wiem, bo od pewnego czasu jeżdżę na rolkowym votrexie, wiem, że jest wirtualna kaseta. (Przy okazji -:tego typu regulacja jest też w innych aplikacjach, bo tych nie znam zupełnie). Vortex ma 7 procent odwzorowania i on nawet na ustawieniu 100 procent chwilami estymuje, ale ten nowy będzie miał 20 procent i teoretycznie obsłuży już niemal wszystkie podjazdy w Zwift 1 do 1. Oczywiście już wiem, że to przesada, domyślnie jest ustawienie na 50 procent trudności, Vortex potrafi dać w kość, podejrzewam też, że wiele osób ma ustawienia i poniżej tego, bo na płaskim be trudu się utrzymuje w grupie, a pierwsza górka i odskakują. Wiem też, że ustawienie trudności, to nie jest ułatwienie czy oszukiwanie, to właśnie rodzaj płynnej kasety. No, ale jeszcze jestem neofitą i na razie nastawienie bojowe. Wykosztowałem się, na nowy sprzęt, nastroje bojowe, więc roję sobie, że będę jeździł tylko na 100 procent, choćbym miał się wlec w ogonie. Już jestem na poziomie, że mogę jechać Alpe Du Zwift, ale boje się, że na kasecie 11-28 nie dam rady. Z drugiej strony, czy dla tego typu pojedynczych wyzwań i zbyt ambitnych założeń warto tracić choćby lepsze stopniowanie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum