Autor Wątek: Atlas Mountain Race  (Przeczytany 25191 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 15 Lut 2020, 13:16 »
Biorąc pod uwagę, że Paweł jeździ po Gorcach szlaki MTB na slickach 32, niech Bóg ma ich pod swoją opieką skoro założył bieżnikowane 38 :) Serio to Piko z formą z TCR byłby jednym z faworytów. Teraz wygląda to na etap rehabilitacji. Miejmy nadzieję, że wróci do pełni zdrowia.

Ale co innego krótkie jednodniowe traski, co innego ponad 1000km w takim terenie. Gravel to się bardziej opłaca na trasach, gdzie jest duży odsetek asfaltów, bo tam gravel nadrabia to co straci w terenie, jak np. na Wiśle. A jak tu przeglądam mapę - to wygląda, że niewiele jest asfaltów. Są też wysokie góry, ponad 2000m, a to oznacza i długie zjazdy, na góralu na takich drogach po prostu puszczasz hamulce i jedziesz na przestrzał, na gravelu przy bardziej kamienistej drodze to tak nie wygląda, to już na PGR było widać. Dlatego na takich imprezach często się spotyka nie gravele, a górale z barankiem, też często sztywne, ale jednak górale. Bo szerokość opony robi tu główną różnicę. Ale Paweł sam pisał, że się tu na wielkie ściganie nie nastawia, bo nie doszedł jeszcze do pełnej dyspozycji po wypadku.

A swoją drogą obsada tego wyścigu jest bardzo mocna, oprócz wymienionych przez Marcela Sofiane, Zavorala i Wusta  jest James Hayden - dwukrotny zwycięzca TCR, jest Hiszpan Carlos Mazon, Amerykanin Jay Petervary

Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 15 Lut 2020, 13:25 »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 15 Lut 2020, 17:23 »
Początek tego wyścigu jest morderczy, na ok. 115km jest aż 3000m w pionie, w tym wjazd na najwyższą górę wyścigu koło 2500m. Generalnie widać, że poza czołówką i końcem ludzie jadą dość dużymi grupami, albo w niewielkich odstępach, Paweł i polska para są w takiej dużej grupie koło 40 miejsca, właśnie na najwyższej przełęczy wyścigu.

Ale różnice na razie niewielkie, podejrzewam, że dopiero noc mocno poszatkuje stawkę

Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 15 Lut 2020, 19:22 »
Nasz Polish Team na AMR 2020 - i końcówka dnia w ujęciu Pawła Pulawskiego



Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 15 Lut 2020, 23:47 »
Dzień pierwszy za nami! Rozpoczęła się pierwsza noc!


Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1018
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 07:11 »
Żadnego "Orlenu czy Biedronki" ☹️
Rozumiem, że większość sakw zapełnione są jedzeniem?
MiRowerDajePower

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 11:47 »
Orlenów nie ma, ale przecież sklepy są co jakiś czas, to nie tak, że nic nie ma przez 1000km. Trasa regularnie wraca na krótkie kawałki asfaltu i tam najczęściej są małe miasteczka.

Na razie dwóch zawodników mocno odjechało - zgodnie z przewidywaniami jeden z nich to bardzo mocny Sofiane Sehili. Ale prowadzi Kanadyjczyk Christian Meyer:


I to jest prawdziwa ciekawostka, bo to jest ex-zawodowiec, jeszcze parę lat temu jeżdżący w profesjonalnych wyścigach z najwyższej półki. Sukcesów jako zawodowiec wielkich nie miał - ale ukończył 3 wielkie Toury, wygrał klasyfikację sprinterską Volta Catalunya, nawet w Tour de Pologne startował. Pierwszy raz chyba taki przypadek, że w wyścigu ultra jedzie kolarz z zawodową przeszłością z grupy na poziomie World Touru.


A szlak na tę najwyższą przełęcz wyścigu (koło 2500-2600m) to już chwilami pod ostre MTB podchodziło:






A Paweł chyba tak dość asekuracyjnie pisał o swojej formie, bo świetnie jedzie i po nocy jest już koło 15 miejsca i trzyma się cały czas w ścisłej czołówce, do 3 miejsca wcale nie tak duża strata, a tam przecież jedzie wielu mocnych zawodników.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1720
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 15:21 »
A gdzie to pisał? Na fb nic nie widziałem.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 17:35 »
Tutaj prowadząca dwójka Meier i Sofiane:





Obaj jadą na MTB, a i po zdjęciach widać, że na takich drogach to gravel raczej szybszy nie będzie  ;)

Warto zwrócić uwagę na Jamesa Haydena, zaczął spokojnie, pierwszego dnia się nie zarzynał w czołówce, ale teraz nadrabia swoją wielką wytrzymałością i powolutku i stale przesuwa się do przodu, już jest koło 3 miejsca.

Paweł trochę zwolnił, długo jechał równo z Zavoralem, teraz ten trochę odskoczył. Tej nocy raczej będzie spać, bo pierwszą jechał. Zbliża się do Afry, większego miasteczka na trasie, kto wie, może i zdecyduje się tam nocować. Ale na razie i tak świetna jazda, obecnie koło 20 miejsca. Pozostali Polacy dobrze cisnęli pierwszego dnia, ale spali pierwszej nocy i dużo miejsc stracili, a drugiego już tak nie cisną, w efekcie para jest w okolicach 70 pozycji, a Ugarenko koło 90 miejsca.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 17:46 »
Tam wcale nie są takie pustki, jest wiele małych wiosek po drodze. I zupełnie inny świat niż w Europie, inny poziom gościnności, dla mieszkańców tych rejonów taki wyścig to jak widać spora atrakcja:




Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 18:08 »
Fajne szutry mają, muszę kiedyś pojechać. Tylko, że solo w tych górach to nie wiem, czy takie bezpieczne, a chętnych na szutrowanie bez ścigania i związanego z tym splendoru raczej trudno będzie tu znaleźć  :icon_twisted:

Oto jestem.
Kiedy?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 19:55 »

Za rok najwcześniej i najpóźniej - stoi!
(2 słowa o sobie: jestem fajny.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 20:00 »
Za rok najwcześniej i najpóźniej - stoi!
(2 słowa o sobie: jestem fajny.)

To jedź za rok na maraton, tam są tylko fajni  :P
Ale kraj arabski dla wege - to może być spore wyzwanie  :lol:

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1720
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 20:13 »
Hayden podkreca tempo a na prowadzeniu zmiany. Zapowiada się emocjonująca drugą połową wyścigu. Jak widać fizycznie zawodnik z World Tour nie pozamiatał póki co, wiec może się okazać, że poziom najlepszych w ultra jest bardzo zbliżony do zawodowców...

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2853
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 16 Lut 2020, 20:14 »
Fajne szutry mają, muszę kiedyś pojechać. Tylko, że solo w tych górach to nie wiem, czy takie bezpieczne, a chętnych na szutrowanie bez ścigania i związanego z tym splendoru raczej trudno będzie tu znaleźć  :icon_twisted:

Wstępnie jestem zainteresowany :)
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum