Autor Wątek: Atlas Mountain Race  (Przeczytany 25135 razy)

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 12:47 »
PS. Sporo wiesz o dawkach, regulaminach i różnych konsekwencjach...

...  , żart.
Właśnie od takich kiepskich żartów zaczynają się bardzo nieprzyjemne plotki. Bo ktoś zażartuje, drugi powtórzy żart, a trzeci przedstawi go na poważnie.

Bo jak ktoś jest w stanie odróżnić EPO od CPN, to na pewno się koksuje. A jak już wie, jak się to podaje, to na sto procent doświadczony koksownik, bo przecież normalny człowiek o tym wiedzy nie posiada.

Aż prosi się o mema z nosaczem.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 12:49 »
A orientuje się ktoś ile wynosiło wpisowe na ten wyścig?
£250 for a solo entry, £500 for pairs.

WuJekG

  • Gość
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 12:58 »
PS. Sporo wiesz o dawkach, regulaminach i różnych konsekwencjach...

SZY
Tak jakoś 3 lub 4 lata temu rozmawiałem z kumplem i mi opowiedział...
:P :P

Offline Mężczyzna Mijah

  • Wiadomości: 189
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.02.2017
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 13:00 »
Bo jak ktoś jest w stanie odróżnić EPO od CPN, to na pewno się koksuje. A jak już wie, jak się to podaje, to na sto procent doświadczony koksownik, bo przecież normalny człowiek o tym wiedzy nie posiada.
Do tego wie, jak przeprowadzać doping insulinowy!

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 13:24 »
Właśnie od takich kiepskich żartów zaczynają się bardzo nieprzyjemne plotki. Bo ktoś zażartuje, drugi powtórzy żart, a trzeci przedstawi go na poważnie.

Trzeci wynik z Google'a:

https://www.facebook.com/RAAMraces/posts/raam-and-dopingmechanical-or-otherwisethe-race-across-america-management-team-is/10156599940540093/

Jeśli jeden z tych największych wyścigów wprowadza takie badania (cztery lata temu?), to chyba trudno w moim poście widzieć coś niestosownego?

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 14:14 »
Robienie takich badań wskazuje, że jest taka potrzeba (zresztą choćby testy w polskim amatorskim peletonie wskazują, że zdarzają się złapani). Niemniej jednak pomoc w tworzeniu plotek, z których wynika, że jak ktoś jeździ szybko i wie co to jest insulina, to się musi koksować, jest już wysoce niestosowna. I nie nawiązuję tu do konkretnie Twojej wypowiedzi, tylko do podobnych, z których potem wynikają legendy, że "kumpel kumplowi powiedział, że inny widział, że...".
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 15:44 »
A orientuje się ktoś ile wynosiło wpisowe na ten wyścig?
£250 for a solo entry, £500 for pairs.

Dziękuję

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 16:01 »
"Najwyraźniej Ty"? Nic takiego nie napisałem. Nawet nie pisałem, że czołówka. Więcej - wydaje mi się, że nie usłyszałem nazwiska wtedy. Albo może, ponieważ niewiele mi mówiło i specjalnie mnie temat nie ruszał, to je zapomniałem.

Czyli w skrócie klasyczne Radio Erewań, jak w "Rozmowach Kontrolowanych" :lol:
https://youtu.be/6ViLGmjsqfA?t=1h21m4s

Trzeci wynik z Google'a:

https://www.facebook.com/RAAMraces/posts/raam-and-dopingmechanical-or-otherwisethe-race-across-america-management-team-is/10156599940540093/

Jeśli jeden z tych największych wyścigów wprowadza takie badania (cztery lata temu?), to chyba trudno w moim poście widzieć coś niestosownego?

RAAM to jest zupełnie inny typ wyścigu. Tam już są duże pieniądze, udział to okolice 100tys PLN (w najtańszej opcji, bo najlepsi mają sporo większy budżet). Więc takich zawodników stać na profesjonalny doping, stać na profesjonalne zaplecze medyczne, do tego jadą z wozami wsparcia, gdzie potencjalnie można skutecznie nadzorować dawkowanie dopingu. Więc i taka impreza już mocno podchodzi pod ciemne strony zawodowego sportu. No i koszt tego wyścigu i wpisowe jest takie, że można robić profesjonalny test dopingowy, bo u nas to często koszt testu to znacznie przewyższa koszt wpisowego.

A druga strona medalu - to organizator po prostu chce zabłyszczeć medialnie, że takie kontrole rzeczywiście robi. Tak było 2 lata temu na BBT, gdzie wprowadzono to w ostatniej chwili w postaci zwykłego testu narkotykowego, co żadnego poważnego dopingu nie wykryje, to było własnie pod publiczkę. Teraz mają niby być wybiórcze testy robione przez POLADA - dla najlepszych i paru wylosowanych osób, ale tak miało być i na tych samozwańczych MP w zeszłym roku i zdaje się w końcu chyba kontroli nie było.

Czy nie wspominałem może o modafinilu...? Nikt przy zdrowych zmysłach nie brałby amfy licząc na magiczny brak zapaści po 50h. Oczywiście, obydwa specyfiki (i ich analogi) są na liście WADA, ale... AMR2020 nie ma w zapisach regulaminu nic o używaniu tych substancji lub substancji z jakiejkolwiek innej listy zakazanych. Więc nawet jakby - nie ma się o co pieklić, bo jest to w zakresie regulaminu imprezy.

Wątpie, żeby to był jakiś przełomowy środek na to by utrzymać pełną sprawność tyle czasu. Tu masz testy modafinilu i efekty takie jak kofeina, a u części przebadanych w ogóle żadne:
Cytuj
W celu oceny działania modafinilu przeprowadzono kilka badań naukowych. W jednym z nich porównano działanie dekstroamfetaminy (lek stymulujący układ nerwowy - w dawce 20 mg), kofeiny (600 mg) i modafinilu (400 mg) na zdrowych ochotnikach. Osoby pozbawione snu przez 64 godziny wykonywały proste zadania – zmierzono szybkość ich wykonania oraz ilość popełnionych błędów.

Analiza wyników badań nie odpowiada jednoznacznie na pytanie, czy stosowanie go w celu poprawienia funkcji poznawczych jest uzasadnione. Nie dla każdej grupy badanej wykazano właściwości pobudzające modafinilu.
Pacjenci, którzy  przyjęli modafinil w dawce 200 mg mieli płynniejszą wymowę, potrafili lepiej wypowiadać swoje myśli oraz  popełnili mniej błędów niż grupa kontrolna. Jednak co ciekawe, w porównaniu z kofeiną nie wykazano statystycznie znaczących różnic.²

Działanie modafinilu zbadano również na osobach, które miały zapewnioną normalną ilość snu. Okazało się, że jednorazowe podanie im leku w dawce 100 lub 200 mg nie poprawiło ich funkcji poznawczych.²

Skutki uboczne też są, przede wszystkim (jak w wielu środkach pobudzających podniesienie rytmu serca:
Cytuj
Modafinil - działania niepożądane
Najczęściej zgłaszanymi działaniami niepożądanymi po zażyciu modafinilu są:³

podwyższone ciśnienie krwi
wysypka
bóle głowy
nudności
nerwowość
rozdrażnienie, złość
zawroty głowy
niestrawność
bezsenność
utrata apetytu
suchość w ustach

I piszą, że bardzo podobne efekty daje kofeina i guarana, a są bezpieczniejsze.

https://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/zdrowie-psychiczne/modafinil-lepszy-niz-amfetamina-dzialanie-i-skutki-uboczne-modafinilu-aa-w3X8-wRUe-tQMp.html


Tak więc stosowanie tego przy takim stopniu wysiłku jak tutaj - to jest duże ryzyko, to już wystarczy wypić kilka energetyków, żeby poczuć jak rytm serca się zaburza i niebezpiecznie podnosi. Tak więc przy długotrwałym wysiłku fizycznym - to stąpanie po cienkiej linie, bo może to więcej zaszkodzić niż pomóc.

No i to wszystko są spekulacje, jak wytrzymał prawie 4 doby jazdy z ledwie 2h15min snu (jak podali organizatorzy) to już wie tylko sam Sofiane.

WuJekG

  • Gość
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 17:01 »
I piszą, że bardzo podobne efekty daje kofeina i guarana, a są bezpieczniejsze.

Droga działania jest inna, dawka, biodostępność i skutki uboczne (właściwie prawie ich brak w obrazie klinicznym) są inne, efekty są 'podobne', co wcale nie równa się 'takie same'.
Pewnie dlatego to modafinil a nie guarana jest na liście WADA. Ale to przez to, że lista jest oparta o science based information, a nie artykuły z PoradnikaZdrowie....

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 17:20 »
Droga działania jest inna, dawka, biodostępność i skutki uboczne (właściwie prawie ich brak w obrazie klinicznym) są inne, efekty są 'podobne', co wcale nie równa się 'takie same'.
Pewnie dlatego to modafinil a nie guarana jest na liście WADA. Ale to przez to, że lista jest oparta o science based information, a nie artykuły z PoradnikaZdrowie....

Ale czego to ma być dowód? Na liście WADA jest też marihuana (THC), a chyba aż do 2018 był alkohol, które guzik pomogą - więc czego to ma być dowód? I co z tego, że ten artykuł jest z Poradnika Zdrowie? Są tam odniesienia do badań, więc nie można tego sobie w ten sposób łatwo skreślić.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 19:28 »
Co do dopingu to jeszcze jedna sprawa:
Wyścig był w Maroko. Większość zawodników przyleciała tam samolotem.
Z tego co się orientuję to raczej ciężko jakąś amfę (albo coś podobnego) przewieźć tą drogą. A zorganizowanie tego na miejscu też chyba łatwe nie jest.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 21:43 »
Ciężko? Co tydzień może nie latam, ale trochę tych lotów mi się uzbierało. 2x w życiu widziałem psa na lotnisku, przy czym tylko raz rzeczywiście miałem kontrolę (wszyscy pasażerowie odłożyli bagaże podręczne, stanęli na przeciwko, pies obwąchał wszystkie). Ale to w Kolumbii było  ::)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 19 Lut 2020, 22:50 »
Ciężko?

Myślę, że tak.
Jak dla Ciebie to takie łatwe to chyba trochę marnujesz swoje zdolności robiąc coś innego ;)

Co tydzień może nie latam, ale trochę tych lotów mi się uzbierało. 2x w życiu widziałem psa na lotnisku

A Ty myślisz, że tylko pies może wykryć narkotyki :lol:

Poza tym raczej nikt by nie ryzykował takiego przemytu tylko po to aby wygrać w amatorskim wyścigu.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna rybadigital

  • 2021 MRDP ukończyciel
  • Wiadomości: 440
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 30.09.2016
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 20 Lut 2020, 06:07 »
Haloooo ! Ultrasi z Cali , bikeagenci z DEA i zwykli dotpodpatrywacze :)   top 5 (co najmniej) już na mecie .Obowiązuje domniemanie niewinności .Sofiane poniżej 4 dni ... teraz pewnie do samego afterparty będzie spał .

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Atlas Mountain Race 2020
« 20 Lut 2020, 11:07 »
Haloooo ! Ultrasi z Cali , bikeagenci z DEA i zwykli dotpodpatrywacze :)   top 5 (co najmniej) już na mecie .Obowiązuje domniemanie niewinności .Sofiane poniżej 4 dni ... teraz pewnie do samego afterparty będzie spał .
No własnie bo w trochę chorym kierunku ta rozmowa zmierza, to się poradnik dla koksiarzy zaczyna robić. Ja wolę w błogiej nieświadomości żyć dopóki nie mam dowodów, a nie każdy mniej typowy wynik tłumaczyć dopingowaniem. Natomiast nie odpuściłbym sytuacji, gdy o oszustwie wiem, bo walczyć z oszustwem trzeba tam gdzie je widać, a nie wstawiać ploty.

Parę osób tu np. pisało o jawnie zaobserwowanych oszustwach na BBT. Tylko dlaczego tego nie zgłosili do orga, dlaczego nie napisali o tym publicznie na grupie wyścigu, konkretnie z nazwiskami oszusta i opisem sytuacji? Bo to trochę jak z pijanymi kierowcami i rodzinką która przymyka oczy na to, że tatuś po weselu siada za kółko "wczorajszy". To jest forma milczącego przyzwolenia na oszukiwanie, bo jak będzie kilka takich głośniejszych afer - to bardzo duża szansa, że liczba oszustów w kolejnych edycjach spadnie. Bo będą wiedzieli, że nie ma na to społecznego przyzwolenia, że tacy oszuści będą sekowani - a to jest dużo skuteczniejsza metoda walki z oszustami niż regulamin. Tylko mnóstwo ludzi co uwielbiają innych obgadywać na boku, snuć jakieś teorie, że ten i tamten to na pewno bierze doping - zwyczajnie nie ma jaj, żeby pod swoim imieniem i nazwiskiem zaprotestować, nawet wtedy gdy sytuacja jest oczywista. Widziałem to gdy uczestniczyłem w tym proteście przeciw pseudo-dopingowemu testowi na ostatnim BBT. W prywatnych rozmowach ludzie obgadywali Roberta i innych dyskutantów w bardzo brzydki sposób, ale jak trzeba było publicznie bronić tego stanowiska - to ja zostałem sam na placu boju i ścierałem się z populistycznymi argumentami, że "jak protestują to na 100% sami biorą".

Tak więc to taki kamyczek do naszego własnego ogródka - nie ma co wszystkiego zwalać na organizatora, bo na tego typu wyścigach rolę sędziów często pełnimy sami i to od naszej postawy bardzo wiele zależy.





Wracając do wyścigu - CP2 przed zamknięciem i upływem limitu zaliczyło 131 osób, więc już koło 60-70 zawodników odpadło albo w wyniku wycofów, albo przekroczenia czasu. Na mecie limit jest do soboty o północy, więc 7 dni i 15h (bo start byl chyba o 9 rano). Bo tu obowiązuje ten sam system co na TCR - ci co dojechali w limicie są klasyfikowani, a ci co dojechali później tylko uznani na finisherów. Jak czytałem to trochę osób wycofało się przez problemy z gumami i oponami, bo podobno trasa pod tym względem jest bardzo wymagająca, a sklepów rowerowych absolutnie żadnych. Paweł dzisiaj powinien dotrzeć do mety, zostało mu jeszcze ok. 100km, jedzie w okolicach 30 miejsca. W końcówce trasa trochę zmienia charakter, zjeżdża z gór, no i pojawiają się i takie odcinki z głębszym piachem ;)




Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum