Autor Wątek: Rękawiczki  (Przeczytany 76779 razy)

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Odp: Rękawiczki
« 19 Sie 2012, 22:21 »
Stary wątek,ale jak najbardziej na temat.

1. Jak rękawiczki to palczaste czy "krótkie"? Fajnie by było jakiś argument jeszcze dorzucić:>

2. Czy w długich letnich( nieocieplanych) rękawiczkach nie jest za gorąco?

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:08 »
Ja teraz jezdze w takich i nie wyobrazam sobie jazdy w zadnych innych albo co gorsze bez :)



sa bardzo wygodne i przewiewne, mam juz druga pare, (wczesniejsze gdzies zahaczylam i sie rozdarl ten sznureczeki zaczely sie pruc :-\, gdyby nie to pewnie nadal bym w nich jezdzila ;) )Obecnie mam cale czasne, sa bardziej praktyczne - nie widac na nich brudu  ;D
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:30 »
i nie wyobrazam sobie jazdy w zadnych innych albo co gorsze bez :)

ja ostatnie 2000 km przejechałem bez rękawiczek [rozleciały mi się w trakcie wyprawy) i zasadniczo nie wyobrażam sobie teraz już jazdy w rękawiczkach. w zasadzie jedyny plus rękawiczek jaki teraz mi przychodzi do głowy to bardziej skuteczna niż gołą ręką możliwość otarcia potu z czoła  ;D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15541
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:38 »
Też porzuciłem rękawiczki :D
Do ocierania potu stosuję bandankę założoną na nadgarstek.

Na chłodniejsze poranki mam cienkie rękawiczki polarowe z D. za 9 pln., a na zimę mam zakupione coś z membraną.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:43 »
Yoshko: zawsze można po prostu kupić frotkę, tylko nie wiem czy nie będzie w tym za gorąco, nie mówiąc już o pięknej opaleniźnie :D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15541
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:45 »
Mam chustę 9999 w 1 by już nie kupować frotki. ;)

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:51 »
Mam chustę 9999 w 1 by już nie kupować frotki. ;)
Tez mam taki wynalazek ale i tak nie wyobrażam sobie jazdy bez rękawiczek i to wcale nie chodzi o ocieranie nimi potu z czoła  ;)
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 10:52 »
ale jeżeli w pewnym momencie potrzebujesz zastosować chustę na jeden z 9998 pozostałych sposobów, to już potrzebujesz albo drugiej, albo frotki :P

PS. hose morales kilka postów wyżej zadał pytanie, może ktoś pomoże?:P
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 11:07 »
Stary wątek,ale jak najbardziej na temat.

1. Jak rękawiczki to palczaste czy "krótkie"? Fajnie by było jakiś argument jeszcze dorzucić:>

2. Czy w długich letnich( nieocieplanych) rękawiczkach nie jest za gorąco?

1. Krótkie jak ciepło, palczaste jak chłodniej lub przy bardziej ekstremalnej jeździe (takie opancerzone).
2. Jest na pewno cieplej niż w krótkich. Czy za gorąco? To kwestia indywidualnego widzimisię organizmu. Jednym będą się dłonie pocić a innym nie.
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 13:58 »
Jeżdżąc w rękawiczkach (zwłaszcza z pełnymi palcami) eliminujemy problem jakim jest ślizganie się przepoconej ręki po chwycie (widać to zwłaszcza jak się jeździ MTB... upał, wilgoć, deszcz, błoto).
Używam różnych rękawiczek i w "letnich z palcami" czuć, że chwyt jest pewniejszy, a opuszki nie ślizgają się po klamkach.

Oczywiście są rękawiczki i rękawiczki. Jeździłem w takich za 20zł, w takich za 50zł i w takich za 100zł i powiem, że jest sens w kupowaniu dobrego sprzętu. Po prostu trwałość i wygoda jest na zupełnie innym poziomie. Owszem są wyjątki i można łatwo utopić nawet 200zł na coś co się szybko rozleci ale wystarczy popatrzeć w sklepie co się kupuje, jak wyglądają szwy(znajomym najczęściej rozlatywały się na szwach), czy są "przelotki" do ściągania z dłoni i można kupić coś fajnego.

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Odp: Rękawiczki
« 20 Sie 2012, 21:38 »
PS. hose morales kilka postów wyżej zadał pytanie, może ktoś pomoże?:P
W końcu jeden się zorientował :P

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Rękawiczki
« 21 Sie 2012, 11:39 »
Przecież napisałem wyżej: lepszy chwyt w długopalczastych jak jest ciepło. To argument za.
Oczywiście ręka będzie bardziej wilgotna po wyjęciu jej z pełnej rękawiczki niż z takiej z obciętymi palcami przy +30*C ale letnie rękawiczki z palcami są dobrze wentylowane i nie jest to aż tak problematyczne. Do turystyki lub na szosę gdy mamy miękkie, wygodne gripy (np piankowe) rękawiczki z paluchami niezbyt się nadają - nie odczujemy w takiej mierze zalet tych rękawic jak przy MTB, a dłonie będą się jednak troszkę bardziej pocić. Moje rękawiczki " letnie pełne" firmy Krzak umożliwiają obsługę tel kom (przy dotykowych jest więcej zabawy ale dotykowe telefony to zakręt ewolucji, nieporozumienie etc), nie ma problemu z obsługą aparatu, podrapaniem się po nosie czy zapłaceniem w sklepie. Muszą być tylko dobrze dobrane.

A co do krótkich: też używam - przy mokrych dłoniach chwyt jest pewniejszy, jest też troszkę wygodniej. no i można obsługiwać te nieszczęsne telefony dotykowe. To plusy.
« Ostatnia zmiana: 21 Sie 2012, 11:44 LeśnyDziad »

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Rękawiczki
« 21 Sie 2012, 12:10 »
teraz sa takie rekawiczki podgumowane na koniuszkach palcow, specjalnie do obslugi telefonow  :P
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Rękawiczki
« 21 Sie 2012, 12:16 »
Moje też są podgumowane i jakoś wcale nie jest lepiej. Być może te podgumowane lepiej reagują na wyświetlacze dotykowe obsługiwane rysikiem (takie starszego typu). W moim tel wyświetlacz reaguje na ciepło palców. Poza tym reaguje na wilgoć, deszcz i drobniaki w kieszeni więc często dzwoni bez sensu sam z siebie.

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Rękawiczki
« 21 Sie 2012, 12:18 »
Ja mam stara klasyczna Nokie i nie mam z nia problemow  :P
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum