Myślę, że trzeba obawiać się najgorszego. Decydenci (na różnych szczeblach) zaczynają panikować i wprowadzać ograniczenia, które w obecnej sytuacji nie mają jeszcze uzasadnienia.
Traski są? - są! Godzina startu jest? Jest! No chyba, że zabronią rowerami jeździć...
Cytat: zly-sze w 10 Mar 2020, 14:18Traski są? - są! Godzina startu jest? Jest! No chyba, że zabronią rowerami jeździć...Ale mowa jest o imprezach. Samemu to możesz sobie pojechać gdzie chcesz, ale nie rywalizowac z ludźmi na zawodach. Do tego jest niezbędny pewien poziom organizacji - reguły, monitoring itd.Najbardziej mi szkoda RTP, bo świetnie się ten wyścig zapowiada, ale ze względu na wczesny termin jest poważnie zagrożony.
Moim zdaniem to jest zbyt duża panika. Maratony typu Pyra czy RTP, nie widzę problemu. Impreza masowa to nie jest. Jak ktoś czuje się źle, to na taki maraton nie jedzie bo wie że go nie przejedzie. Każdy jedzie solo, na świeżym powietrzu. Na starcie nie trzeba przebywać w grupie, start można zrobić w mniejszych grupkach. Na prawdę musiał by być jakiś mocny zakaz aby to odwołać.To już dużo gorzej ma moje TdS - ponad 600 osób czy maratony z PP Ultra gdzie macie pod 300 uczestników albo i więcej. Ja osobiście czekam na rozwój sytuacji. Jak to się mówi: Myślał kogut o Niedzieli a w Sobotę łeb mu ścieli.
Jak to widzą nasi Orgowie?
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Masowa impreza sportowa to wydarzenie organizowane na:- stadionie lub w innym obiekcie niebędącym budynkiem, na którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób, ustalona zgodnie z przepisami prawa budowlanego oraz przepisami dotyczącymi ochrony przeciwpożarowej, wynosi nie mniej niż 1000, a w przypadku hali sportowej lub innego budynku umożliwiającego przeprowadzenie imprezy masowej – nie mniej niż 300,- terenie umożliwiającym przeprowadzenie imprezy masowej, na którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób wynosi nie mniej niż 1000.