Bo jak patrzę przez okno na te rodziny z dziećmi na rowerkach
Ruch na świeżym powietrzu jest na pewno korzystniejszy dla zdrowia i samopoczucia, niż siedzenie w domu. Na szczęście nie wszyscy ulegli propagandzie sukcesu i strachu. Jak widać, są jeszcze ludzie, którzy nie pozwolili sobie narzucić bezsensownych ograniczeń, znacznie wykraczających poza realne potrzeby.
Ironman w zaciszu domowym https://tvp.info/47537983/triathlonista-jan-frodeno-ukonczyl-dystans-ironman-w-swoim-domu
No, a my beczymy, że do lasu nie wolno