Parę wieści z rajdów na orientacje Spiros Gdynia odwołanySzago Kasparus przeniesiony na czerwiec.
realną przeszkodą będzie zakaz poruszania się/przemieszczania po kraju
Obawiam się, że to może nastąpić
Domyślam się, że imprezy odwołują organizatorzy raczej "z potrzeby serca", a nie wskutek odgórnych nakazów czy poleceń?
w przypadku imprez na orientację wszystkie przypadki odwoływane są na wskutek odgórnych nakazów
Za chwilę liczba tych, którzy bez obawy ruszyliby się z domu by wziąć udział w rajdzie czy ultramaratonie gwałtownie spadnie. Panika (być może uzasadniona) narasta.
Masowe w obiektach zamkniętych są od 500 osób.Szkoły są zamknięte to i bazy rajdów też.Miejscowe władze nie chcą ryzykować i zakazują obycia się każdej imprezy sportowej (zalecenia Ministerstwa Sportu) i kulturalnej.
Można rzucać im wieloma argumentami, ale to jak walenie głową w ścianę (tą w schronie przeciwatomowym).
Cytat: wiki w 12 Mar 2020, 08:39Za chwilę liczba tych, którzy bez obawy ruszyliby się z domu by wziąć udział w rajdzie czy ultramaratonie gwałtownie spadnie. Panika (być może uzasadniona) narasta.Biorąc pod uwagę liczbę wycofów z powodu deszczu czy lekkiego ochłodzenia, to rzeczywiście istotny argument.
Cytat: Vir w 12 Mar 2020, 08:13Masowe w obiektach zamkniętych są od 500 osób.Szkoły są zamknięte to i bazy rajdów też.Miejscowe władze nie chcą ryzykować i zakazują obycia się każdej imprezy sportowej (zalecenia Ministerstwa Sportu) i kulturalnej.Czyli nie tyle wskutek odgórnych nakazów (bo takich jeszcze nie ma), a powyżej 500 osób to są bardzo nieliczne imprezy, może kilka rocznie - co wskutek oddolnych nacisków władz niższego szczebla, które chcą być świętsze od papieża.
Cytując komunikat z Róży Wiatrów:"Informujemy, że decyzją Wójta Gminy Czerwonak,wszystkie placówki, w tym szkoła podstawowa w Koziegłowach, gdzie miała być baza rajdu,zostają zamknięte."Z punktu widzenia organizatora to to już jest chyba odgórny nakaz, nawet jeśli nie z samej góry
Odgórny zakaz to by był na zasadzie, że tego typu imprezy są z zasady zabronione. Natomiast bazę można zrobić w miejscu prywatnym, albo i nie robić w ogóle, przecież to nie jest niezbędne dla przeprowadzenia imprezy, wiele maratonów nie ma bazy jako takiej, są jedynie miejsca, gdzie się rejestruje i odbiera pakiety startowe.Ale panika jest taka, że to w sumie na to samo wychodzi, żadna władza samorządowa raczej nie będzie ryzykować wyjścia przed szereg i udostępnienia obiektów. Bo zaraz się może trafić pseudo-dziennikarzynka, która uzna to za dobry temat do zabłyśnięcia.
W poprzednim sezonie grypowym tzn od 1 września 2018 r. do 7 kwietnia 2019 r. zdiagnozowano prawie 3,7 mln zachorowań i podejrzeń zachorowań. Odnotowano wówczas 143 zgony.
, natomiast Słowacja wygląda, że całkowicie, dla wszystkich turystów.
Porównanie ze zwykłą grypą też nie jest do końca słuszne