Wycieczka w sam raz, tuż przed ochłodzeniem i zakazami wstępu do lasu, którymi objęte zostały moje okolice. Choć zakaz niewiele by zmienił - celem nie było włóczenie się po lesie, tylko objechanie stawów w Dolinie Karpia i przede wszystkim kilka poprzemysłowych punktów widokowych:
-Podest widokowy nad Wisłą na dawnym wapienniku, gdzie spędziłem noc
-Hałdy w Paciorkowicach
-Hałda KWK Ziemowit
-Cementownia w Jaworznie (gdzie ledwo zdążyłem przed zmierzchem)
-Dawna kopalnia piasku Szczakowa, obecnie zalesiana
-Zrekultywowany osadnik odpadów kopalnianych w Chrzanowie
Żeby zadośćuczynić wymogom epidemiologicznym, wycieczkę odbyłem nie korzystając po drodze z żadnych punktów usługowych ani transportu publicznego.
Wszystkie zdjęcia:
https://www.flickr.com/photos/103427468@N03/albums/72157713554894151