Łożyska maszynowe w piastach.

[Marek_lbn]

Cześć.
Jakie są różnice w jakości łożysk w piastach w różnym przedziale cenowym?
Czy tanie piasty mają najtańsze i najgorsze, droższe mają lepsze jakościowo?
Pytam, bo dzisiaj rozbierałem piastę Novatec NT 802 i zrobiłem porównanie z DT 240. Piasta DT kręci się lżej i dużo dłużej od Novateca.
Czy do piast Novatec ma sens kupienie dobrych/bardzo dobrych  jakościowo łożysk? Czy coś na tym zyskam?
I druga sprawa, czy w szosowych piastach Novatec jest możliwość zmiany szerokości osi? Ewentualnie w innych piastach na maszynach.

[Król Julian]

I druga sprawa, czy w szosowych piastach Novatec jest możliwość zmiany szerokości osi? Ewentualnie w innych piastach na maszynach.

Wielu producentów oferuje zestawy/przejściówki na różne osie. Są dostępne np do DT 240 i 350. Novatec też ma takie zestawy. Musisz szukać do konkretnego modelu piasty.

[globalbus]

tak jakby o jakości łożysk świadczyła gładkość toczenia przy braku obciążenia
Ich jakość polega na tym, że jedne mają odrobinę lepsze uszczelnienie, trochę wolniej dostaną luzów od niesymetrycznego obciążenia.

Oś zawsze można zmienić. Przy czym tą o większej średnicy można wepchnąć tylko tam, gdzie łożyska mają większą średnicę wewnętrzną (np 6902)

[gimak]

Pytam, bo dzisiaj rozbierałem piastę Novatec NT 802 i zrobiłem porównanie z DT 240. Piasta DT kręci się lżej i dużo dłużej od Novateca.

Bo może w DT łożyska mają mniej smaru, bo to też ma wpływ na opory toczenia, ale raczej są lepiej zamontowane, nie są sprężone, kulki na bieżniach mają luz. Nie wiem jak są osadzane łożyska w piastach, ale zgodnie ze sztuką jedno łożysko powinno być ustalone, a drugie powinno być nieustalone - mieć możliwość poosiowego przesunięcia (samoistnego ustawienia się), pozwala to na utrzymanie luzów na kulkach takich jakie przewidział producent łożyska.

[globalbus]

łożyska w piastach są z możliwie minimalnym luzem, bo nawet drobny, upośledza pracę bębenka i powoduje jego niszczenie (ten musi być idealnie w osi).

[Król Julian]

mieć możliwość poosiowego przesunięcia (samoistnego ustawienia się), pozwala to na utrzymanie luzów na kulkach takich jakie przewidział producent łożyska.

Obawiam się, ze tak dobrze w piastach rowerowych nie ma. Z moich doświadczeń we wciskaniu łożysk wynika, że zawsze oba wchodzą tak samo ciasno i nie wyobrażam sobie, żeby prawidłowo wciśnięte łożysko mogło chociaż w najmniejszym stopniu zrotować w korpusie piasty.

Obok uszczelnień, co jest największą zmorą łożysk w piastach rowerowych, cena wynika też z jakości stali użytych na bieżnie i kulki, jakości hartowania i precyzji (powtarzalności) wykonania. To w sumie daje cenę wynikową, która może się wahać od 3 zzł do 50 zł za "takie samo" łożysko, np 6001 2RS, akurat do Novateca.

[gimak]

Z moich doświadczeń we wciskaniu łożysk wynika, że zawsze oba wchodzą tak samo ciasno i nie wyobrażam sobie, żeby prawidłowo wciśnięte łożysko mogło chociaż w najmniejszym stopniu zrotować w korpusie piasty.

I tu kłania się dokładność obróbki (wykonania) piast poszczególnych producentów piast, a to tez kosztuje.

[Król Julian]

Są też łożyska ze zwiększonymi luzami wewnętrznymi. To są oznaczenia C3, C4,C5. Ale jak to się ma do piast rowerowych to nie wiem.

[globalbus]

tych nie wolno pchać do piasty - zepsujesz bębenek

[docent161]

Łożyska selekcji "c "stosuje się do urządzeń pracujących w dużych prędkościach i temperaturach np alternator

[Marek_lbn]

Dziękuję wszystkim z odpowiedzi.
W związku z tym, że w tylnym kole mam do wymiany obręcz zastanawiam się czy wymieniać obręcz czy może złożyć nowe koło na innej piaście lub kupić całe koło.
Zostawić tego novateca tylko dać dobre łożyska?
Ewentualnie jakie piasty godne są polecenia? Raczej z tych tańszych.

[globalbus]

jak się kręcą i nie masz luzu, to zostaw je w spokoju. Możesz jedynie ściągnąć bębenek i zobaczyć stan zapadek w środku.

[Marek_lbn]

jak się kręcą i nie masz luzu, to zostaw je w spokoju. Możesz jedynie ściągnąć bębenek i zobaczyć stan zapadek w środku.

Rozbierałem kilka dni temu, żeby sprawdzić dlaczego kręcą się dużo ciężej od DT. Wyczyściłem, nasmarowałem (w bębenku śladowe były śladowe ilości smaru) i dalej chodzą ciężej.
Sprawdziłem łożyska i jedno bez zarzutów  natomiast drugie w palcach chodziło głośniej i ciężej. Zdjąłem uszczelnienia i nałożyłem smaru. Chodzi cichutko, ale nadal dość ciężko.
Chyba zainwestuję w łożyska lepszej klasy.

A i jeszcze jedno  czy do tej piasty jest dostępny bębenek na łożyskach maszynowych?

[globalbus]

w novatecu? Jeśli masz piastę z dwoma łożyskami, to nie. Tam konstrukcja bębenka jest jak w shimano.
Zdjęcie uszczelnienia to 90% oznacza jego uszkodzenie (bo niszczysz krawędź). Nawalanie smaru do oporu to też nie jest polecana metoda (wbrew temu, co piszą w internecie).

[gimak]

Była tu wzmianka o łożyskach z powiększonym luzem, ale i one także, żeby poprawnie pracowały, muszą być zamontowane tak, aby kulki lub baryłki były luźne, a to w praktyce realizowane jest w ten sposób, że jedno łożysko montowane jest jako ustalone, a drugie jako nieustalone i ono w czasie pracy ustawia się (przesuwa) w optymalne miejsce.
W rowerach z łożyskami na konusach, żeby koła, suport i pedały lekko się kręciły, to konusy skręca się tak, aby był ledwo wyczuwalny luz, bo jak tego luzu nie będzie, to przy obrocie takie łożyskowanie będzie stawiło większy opór.