Autor Wątek: rama aluminiowa vs crom-mo na dłuższe trasy  (Przeczytany 8849 razy)

Offline Kobieta mrr

  • czarny mustang
  • Wiadomości: 101
  • Miasto:
  • Na forum od: 05.03.2015
Rower na dłuższe trasy (ok. 100km, przyszłościowo może 200km? 300km?), raczej turystycznie. Ma być lekko, miło i komfortowo ;). Przewaga asfaltu (różnej jakości) z możliwością wjechania w lekki teren. Jazda po Europie. Dylematem jest wybór materiału z jakiego ma być wykonana rama. Wiem jakie są wady i zalety poszczególnych tworzyw w teorii, ale potrzebuję porady od strony praktycznej.

Rozważam albo rowery typu Specialized Sirrus, Merida Speeder czy Cube Sl Road (ze wskazaniem na ten ostatni) albo Marin Muirwoods (www.marinbikes.com/pl/bikes/20-muirwoods-29er).

Za Marinem przemawia możliwość założenia szerokich opon i lepsze tłumienie nierówności przez ramę (osprzętu nie biorę pod uwagę, bo i tak za jakiś czas będzie do zmiany). Tylko czy stalowa rama przez swoją "miękkość" nie będzie bardziej męczyć na dłuższych trasach (na ile to w ogóle może to być odczuwalne)?

Po przejażdżce po parkingu wokół sklepu widzę różnicę na minus wobec mojego aluminiowego roweru. Z tym, że ja mam po pierwszej dużo cieńsze opony, po drugie dużo lepszy osprzęt. Nie umiem ocenić po takiej krótkiej jeździe jak ten rower (w dodatku w docelowo innej konfiguracji) będzie zachowywać się w normalnej trasie.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
na materiał bym nie zwracał uwagi, choć to oczywiście ważny temat do bicia piany na forum.
Lekkie i dobrze zrobione alu jest lepsze od stalowego "byle czego". Ja wymianę widelca ze stalowego na aluminiowy odczułem na plus. Tłumienie załatwia szersza opona na szerszej obręczy i niskim ciśnieniu. Im więcej miejsca w ramie na oponę, tym więcej możliwości

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Było wałkowane milion razy na forum. To jakby pytać czy czerwony będzie szybszy od zielonego  ::)

Nakręciłem trochę kilometrów na stali, alu i karbonie. W teorii różnice olbrzymie, w praktyce ich zupełnie nie odczuwam. 0,5 atmosfery w oponie więcej zmieni niż materiał z którego jest zrobiona rama, szczególnie w jeździe turystycznej, gdzie nie walczy się o 0,5W więcej.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2815
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Alu jest podobno nieodporne na sól.

Tu pytanie do globalbusa:
Jak się ma twój rower po jeżdżeniu po salarach?
Przecież w obręczach musiało być pełno solanki. Myłeś to jakoś?

ps. przeczytałem twoje relacje z Patagonii.
Fajne.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Więcej soli masz na polskich drogach w zimie. Najbardziej dostały obręcze, mają ślady korozji wokół kapsli. Myłem taśmy i środek. No i chromy na amortyzatorze przyszarzały.
Ramie nic nie dolega, nie ma śladów.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Stopów aluminium jest masa i faktycznie niektóre są podatne na korozję międzykrystaliczną do tego stopnia, że zamieniają się w "pumeks". Ale nikt ich nie stosuje ani na ramy, ani obręcze. Dotyczy to raczej stopów odlewniczych.
Drugi temat to korozja podpowłokowa, najczęściej pod epoksydowymi farbami proszkowymi. Widać to w niektórych samochodach na obręczach, czujnikach cofania - farba puchnie, zbiera się taka tlenkowa kasza pod powłoką.
Trzecia sprawa to korozja elektrolityczna - pewnych par metali z szeregu się nie zestawia. Przykład Al-Zn, kto pamięta zapieczone suporty z cynkowanymi miskami w aluminiowych ramach - tak ze 20 lat temu częsty problem? Albo sztyce z surowego alu zablokowane w stalowych ramach?  Białe tlenkowe naloty wokół oczek w obręczach to właśnie korozja elektrochemiczna.
W sumie to koronawirusowe dywagacje, w praktyce można przyjąć, że alu nie koroduje w rowerze wcale.

Offline Pumpernikiel

  • Wiadomości: 200
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 01.05.2010
widzę różnicę na minus wobec mojego aluminiowego roweru. Z tym, że ja mam po pierwszej dużo cieńsze opony, po drugie dużo lepszy osprzęt.

To w czym nowy rower ma być lepszy od starego?

Stalowce są ładne i modne ale zazwyczaj cięższe od aluminium.
Jeśli ma być sztywno to dużej średnicy sztyca podsiodłowa powinna zrobić robotę.

Przeglądałaś decathlon?
https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc500-id_8548314.html  Wydaje się zbliżony do cube'a punktuje kołami na zwykłych łożyskach, zamiast clarisa jest na sorze, (claris jest dość toporny przynajmniej klamkomanetki szosowe takie były a sora działa przyjemniej) jedyne co zastanawia to pojemność ramy na max 36mm oponę w cube się nie doszukałem danych.

Marin wygrywa przestrzenią na opony i poza tym wygląda całkiem jezdnie, wiec jeśli te asfalty mają być mocno dziurawe to opony 40mm to dobry pomysł - lekkie opony bez ciężkich wkładek antyprzebiciowych mogą być całkiem szybkie

(osprzętu nie biorę pod uwagę, bo i tak za jakiś czas będzie do zmiany)

1)To może być dość kosztowne podejście, jeśli wybór padłby na nowy Specialized Sirrius w którym trzeba będzie wymienić wzystko albo męczyć się z siedmiorzędowym napędem turney rodem z Makro :'(

2)Te rowery Cube SL i Muirwoods sporo się rożnią, pierwszy ma napęd szosowy drugi trekkingowy /mtb. W Cube na lekko i świeżo może to nie będzie odczuwalne ale przy długiej trasie może kilkudniowej i jakimś bagażu to w górach trzeba mieć nogi konia na przełożeniu 34- 32.

Pozdrower






Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Nakręciłem trochę kilometrów na stali, alu i karbonie. W teorii różnice olbrzymie, w praktyce ich zupełnie nie odczuwam. 0,5 atmosfery w oponie więcej zmieni niż materiał z którego jest zrobiona rama, szczególnie w jeździe turystycznej, gdzie nie walczy się o 0,5W więcej.

Dla mnie trochę to dziwne co piszesz - bo ja co prawda nie na ramie, ale na kierownicy MTB odczuwałem spore różnice między alu 7075 vs alu 6061 vs carbon , zastanawiam się tylko - dlaczego na ramie miałbym tych różnic nie odczuwać .. ;)

co do ciśnienia , pełna zgoda  :D

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012


Dla mnie trochę to dziwne co piszesz - bo ja co prawda nie na ramie, ale na kierownicy MTB odczuwałem spore różnice między alu 7075 vs alu 6061 vs carbon , zastanawiam się tylko - dlaczego na ramie miałbym tych różnic nie odczuwać .. ;)
Nie używam kierownic MTB, ale baranki znacznie różnią się sztywnością i nie musi wynikać to z materiału - wystarczy, że jeden jest o połowę cięższy od drugiego i różnica jest ogromna.

Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
u mnie geometria kierownic była praktycznie taka sama (szerokość / wznios / kąty itd) ..

Ale prawda - że różnice było czuć dopiero na większym wyrypie, przy rekreacji nie wiem czy bym coś zauważył ..


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
na kierownicy MTB odczuwałem spore różnice między alu 7075 vs alu 6061 vs carbon
Jestem pod głębokim wrażeniem twierdzenia, że odczuwałeś różnice pomiędzy stopami aluminium.

Ja czekam na karbonowy rower turystyczny.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
To który stop był miększy? Miałem rowery na ramach aluminiowych 7075 (albo inne 70*5) i 6061, odniosłem wrażenie, że ta druga zdecydowanie lepiej tłumi drgania.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Nakręciłem trochę kilometrów na stali, alu i karbonie. W teorii różnice olbrzymie, w praktyce ich zupełnie nie odczuwam. 0,5 atmosfery w oponie więcej zmieni niż materiał z którego jest zrobiona rama, szczególnie w jeździe turystycznej, gdzie nie walczy się o 0,5W więcej.

Dla mnie trochę to dziwne co piszesz - bo ja co prawda nie na ramie, ale na kierownicy MTB odczuwałem spore różnice między alu 7075 vs alu 6061 vs carbon , zastanawiam się tylko - dlaczego na ramie miałbym tych różnic nie odczuwać .. ;)

co do ciśnienia , pełna zgoda  :D

A sprawdzasz ciśnienie przed każdą jazdą? Bo ja to może raz na miesiąc pompkę wyciągnę... W trakcie wyprawy podobnie.
Wg mnie to mocny efekt placebo i dobry marketing, no i jakby nie było, poparcie w teorii.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Worek ma rację - kierownice aluminiowe (baranki) Ritchey między wersją Comp i WCS różnią się diametralnie komfortem. Oczywiście nie wynika to z różnic w stopie, bo moduły Younga są identyczne, tylko z cieńszej ścianki i tym samym mniejszej sztywności WCS.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Jestem pod głębokim wrażeniem twierdzenia, że odczuwałeś różnice pomiędzy stopami aluminium.

Ja czekam na karbonowy rower turystyczny.

Też się z tego śmiałem - do czasu kiedy postanowiłem doprowadzić mój setup roweru do perfekcji w temacie kokpitu - i przez ostatnie pół roku przetestowałem 5 różnych kierownic, 3 mostki i kilka par gripów . PAmiętaj - że to nie jest twierdzenie - tylko subtelne odczucie , wiadomo - że nie jestem w stanie odwzorować takich samych warunków w testach, to nie laboratorium itd - choć zawsze staram się jechać kilka razy tę samą trasę . Jeśli chodzi o porównanie tych trzech - to właśnie największą różnicę odczułem między 7075 a resztą.  Sprawdzałem dokładnie składy tych stopów i właściwości - i nie wskazują aż takiej różnicy jak odczułem na rękach , na to może mieć oczywiście wpływ kilka innych czynników (geometra-średnica wokół miejsca mocowania do mostka itd) , natomiast na pewno to nie żadna forma placebo ...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum