Daj spokój, to idealna sprawa, wystarczy dojechać do mety i jest podium
A to czytaliście u Adriana na FB:,,To co mogę dodać od siebie to, że Remek z ekipą zorganizowali fenomenalna imprezę z wręcz kultowymi trasami. Nie wiem, śmiać się czy płakać?
Już u Remka w samochodzie.
Swoją drogą widząc, że Robert rusza tak wcześnie ze Szklarskiej, wiedziałem, że po zjeździe (w Świeradowie było 13 stopni) skończy się tak jak na obrazku