Autor Wątek: Koronawirus - interwencje policji  (Przeczytany 20017 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 19:01 »
Mysśę, ze można. Koło mnie jest taki, całkiem spory. Tam nie sięga jurysdykcja LP

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 19:06 »


Zakaz wstępu do lasów. Kolejny ruch - wodotrysk. Jak pisałem. Jest zarządzenie, że maksymalnie 2 osoby, że 2 m od siebie. I te rygory rozumiem i powinny być konsekwentnie i stanowczo egzekwowane.
Jak się zorientują, że żadna ścieżka nie ma ponad 2m szerokości i nie można się na nich minąć w odległości 2m to nam je pozamykają ;)

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 19:11 »
Mijać się jeszcze nie zakazali.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 19:15 »
A wystarczyło zamknąć po prostu wszystko.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 19:30 »
Już był kandydat z takim programem, i miało nie być niczego, ale nie wygrał wyborów.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 20:44 »
Dzisiaj w ramach odstresowania pojechałem po pracy w domu do firmy. Pomachałem zamkniętej bramie i wróciłem do domu.  Oczywiście lekko nadrobiłem kilometrów. Wyszło lekko ponad 50. W tym czasie przejechałem przez WPN oglądając różnego rodzaju znaki, zapory, taśmy i tablice informacyjne na których było wyraźnie napisane "nie dotyczy dojazdu do/z pracy". Tak, że przepis nie został złamany.  Na wypadek kontroli miałem za sobą przedmioty potwierdzające, że jadę do/z pracy. Zero Policji, patroli leśnych itp. Spotkałem jednak znajomego, który twierdzi, że wczoraj obok we wsi parę osób dostało po "300" na łebka za zgromadzenia. Te parę osób to pół wsi.
Paweł.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 3 Kwi 2020, 21:38 »
Jak jednak czytam Twoje wypowiedzi, to odbieram to jako bunt na ograniczenia jazdy rowerem. Piszesz emocjonalnie, sądzę że za jakiś czas pod dzisiejszymi swoimi osądami też się nie podpiszesz. Epidemia się rozwija. Izolowanie ludzi jest istotną metodą walki z nią.

Oczywiście, że jest bunt, bo ograniczenie jazdy solo uważam za zupełnie nieuzasadnione. Co innego uzasadnione ograniczenia, co innego bezsensowne. A jeszcze bardziej irytująca jest sytuacja gdy nie ma jasnych reguł i wszystko zalezy od interpretacji policjanta

Uważasz, że zamykanie dostępu do lasu czy jazdy solo na rowerze to sensowny sposób walki z epidemią?
To klasyczne pokazówki "coś robimy". (...)

A jeszcze niedawno:

To nie są obostrzenia bezsensowne, wszystkie doświadczenia walki z tą chorobą pokazują, że to jedyna prawdziwie skuteczna metoda, bardzo upierdliwa dla ludzi, ale jednak skuteczna.

Nie manipuluj bo porównujesz wypowiedzi, gdzie mówiłem ogólnie o ograniczeniach z tymi gdzie komentuję bardzo szczegółowe rozwiązania. Dalej jak najbardziej uważam większość ograniczeń za słuszne - kwarantanny, ograniczenie zgromadzeń, ograniczenia w sklepach czy w komunikacji miejskiej. Natomiast niezrozumiałe są dla mnie ograniczenia dla aktywności solo, to uważam już za zdrowe przegięcie w obecnej sytuacji, tym bardziej oburzające, że nie wiadomo z jakiej przyczyny robi się wyjątki dla myśliwych, a zwykłym ludziom rzuca się kłody pod nogi. Jadąc solo nie narażam ani siebie, ani innych na ryzyko, więc i nie widzę poważnych powodów dla aż tak daleko idących ograniczeń.

Ja też trochę pojeździłem. Minąłem kilka patroli policji i straży miejskiej. Nikt się  nie czepiał. W drodze powrotnej z pracy, Pole Mokotowskie było już obstawione (policja, straż miejska i żandarmeria) i nikogo nie przepuszczali. Próbowałem się przebić (nie interesuje mnie park, tylko przejazd DDR zach-wsch). Pan policjant poinformował mnie, że park zamknięty i odesłał na ul. Rostafińskich lub na Wawelską. Żadnego czepiania się do jazdy rowerem. Byle  nie przez park.

Ale co innego w kwestii tych zakazów jazda po mieście, co innego poza miastem; w mieście na razie nie słychać żeby się czepiali, a poza już czytałem o niejednym przypadku. A co to za przyjemność jeżdżenie po Warszawie? Ja jeżdżę tylko czysto użytkowo, jak chcę pojeździć dla przyjemności to jadę za miasto. Ale ryzykować zabuleniem 5tys to nie bardzo mi się uśmiecha,

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 09:44 »
Tu masz FAQ dotyczące starej wersji ograniczeń, na podstawie rozporządzenia z 24 marca:
https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpowiedzi
I masz m.in.
Cytuj
Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin)."

Warto zwrócić uwagę, że ta interpretacja odnośnie "realizacji niezbędnych codziennych potrzeb" dzisiaj znikła ze strony rządowej, więc już nie da się na nią powoływać.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 10:33 »
Warto zwrócić uwagę, że ta interpretacja odnośnie "realizacji niezbędnych codziennych potrzeb" dzisiaj znikła ze strony rządowej, więc już nie da się na nią powoływać.

Ale nadal tam wisi:

"Aktywność na zewnątrz powinna być ograniczona do minimum. Traktujmy możliwość wyjścia na zewnątrz jako niezbędny środek higieny. Wychodźmy się przewietrzyć wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujemy."

Czyli - jeżeli naprawdę potrzebuję wyjść, to mogę.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 10:43 »
Dalej jak najbardziej uważam większość ograniczeń za słuszne - kwarantanny, ograniczenie zgromadzeń, ograniczenia w sklepach czy w komunikacji miejskiej. Natomiast niezrozumiałe są dla mnie ograniczenia dla aktywności solo, to uważam już za zdrowe przegięcie w obecnej sytuacji, tym bardziej oburzające, że nie wiadomo z jakiej przyczyny robi się wyjątki dla myśliwych, a zwykłym ludziom rzuca się kłody pod nogi. Jadąc solo nie narażam ani siebie, ani innych na ryzyko, więc i nie widzę poważnych powodów dla aż tak daleko idących ograniczeń.

"A nie mówiłem":

I właśnie w ten sposób, bazując na bierności, panice i niewiedzy, władza - za zgodą i z poparciem ludu - jeszcze bardziej ograniczy nam teraz łańcuch i ciaśniej zaciśnie kaganiec. Wszystko dla naszego dobra i bezpieczeństwa. I jeszcze większość będzie się z tego cieszyć, że ktoś o nich dba. Bo przecież sami o siebie nie umiemy zadbać ... Eh.

I to jest dopiero początek. Wiele "sprawdzonych rozwiązań" pozostanie już na stałe. Mniej lub bardziej jawnie. Przede wszystkim inwigilacja, działania pozaprawne, ograniczenia, zastraszanie, itp. Żadna władza nie odda dobrowolnie raz zdobytych uprawnień i nie cofnie się przed niczym, co by mogło tę władzę pozostawić dłużej przy władzy. Uzasadnienie zawsze się znajdzie. Poparcie też.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 11:12 »
Ale nadal tam wisi:

"Aktywność na zewnątrz powinna być ograniczona do minimum. Traktujmy możliwość wyjścia na zewnątrz jako niezbędny środek higieny. Wychodźmy się przewietrzyć wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujemy."

Czyli - jeżeli naprawdę potrzebuję wyjść, to mogę.

Sorki, źle sprawdziłem, dalej jest też ta stara wersja, po prostu chyba połączyli to co było pod dwoma różnymi linkami, teraz jest wszystko w jednym miejscu, tylko trzeba niżej to przewinąć.

I to jest dopiero początek. Wiele "sprawdzonych rozwiązań" pozostanie już na stałe. Mniej lub bardziej jawnie. Przede wszystkim inwigilacja, działania pozaprawne, ograniczenia, zastraszanie, itp. Żadna władza nie odda dobrowolnie raz zdobytych uprawnień i nie cofnie się przed niczym, co by mogło tę władzę pozostawić dłużej przy władzy. Uzasadnienie zawsze się znajdzie. Poparcie też.

Wiadomo, że żadna władza zwiększonego zakresu władzy chętnie nie oddaje.
Ale na razie nie ma powodów do tworzenia spiskowych teorii dziejów. Główne ograniczenia dotyczą swobody poruszania się zgromadzeń, czy działalności gospodarczej. A to po skończeniu ograniczeń szybko wróci do normy, bo co niby ma dać władzy ograniczanie tego? Innych większych ograniczeń i wynikających z tego na przyszłość większych zagrożeń to na razie nie widzę.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 11:57 »
Innych większych ograniczeń i wynikających z tego na przyszłość większych zagrożeń to na razie nie widzę.

Pierwsze z brzegu: karanie ludzi na szybko, w formie decyzji administracyjnej, a nie w postępowaniu mandatowym. Nie dość, że kwoty mogą być z kosmosu, podstawa prawna wymyślona na kolanie, to jeszcze droga odwoławcza jest zupełnie inna oraz "płaci się z góry" (tzn. pomimo wdrożenia drogi odwoławczej). Jak się sprawdzi, będzie można stosować na lewo i prawo.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 12:05 »
Pierwsze z brzegu: karanie ludzi na szybko, w formie decyzji administracyjnej, a nie w postępowaniu mandatowym. Nie dość, że kwoty mogą być z kosmosu, podstawa prawna wymyślona na kolanie, to jeszcze droga odwoławcza jest zupełnie inna oraz "płaci się z góry" (tzn. pomimo wdrożenia drogi odwoławczej). Jak się sprawdzi, będzie można stosować na lewo i prawo.

To rzeczywiście jest ograniczenie, które władza może chcieć implementować w przyszłości, więc warto zwrócić uwagę na to jak będziemy wychodzić z wirusa.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 12:58 »
Kolejna sprawa - zamykanie granic. Może się okazać, że "w obronie narodu przed zarazą z zagranicy" i przed "obcymi", zamknie się te granice lub istotnie ograniczy swobodny ruch.

"Przecież gdzieś tam, u obcych, mogą się jeszcze długo tlić zarzewia korono-ognia".

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Koronawirus - interwencje policji
« 4 Kwi 2020, 13:50 »
co innego w kwestii tych zakazów jazda po mieście, co innego poza miastem

Tak mi jeszcze przyszło do głowy ... w mediach nagonka i panika, wielka akcja "zostań w domu", ludziom w domach pomału odpierdziela po dłuższym kontakcie z najbliższą rodzinką, itp. Niedługo strach będzie jechać rowerem gdzieś po wioskach. Ludność (w tym ci za kierownicą) zacznie się wyżywać na obcych, raz - ze strachu przed zarazą, dwa - przecież "pedalarze", to w powszechnej świadomości, winowajcy wszelkiego zła i przedstawiciele "ideologii LGBT".

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum