Autor Wątek: rowerem w święta  (Przeczytany 4722 razy)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 14:47 »
Czy można pojechać w święta do rodziny, albo na pielgrzymkę (cel religijny)? Jak się tłumaczyć podczas wielkanocnego rowerowania?

I znowu - nikt nie wie. Wolna amerykanka.

czy-za-wyjazd-na-swieta-dostaniemy-mandat-to-zalezy-od-policjanta

Macie jakieś pomysły na uzasadnienie wielkanocnego wyjścia na rower?


Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 15:14 »
Macie jakieś pomysły na uzasadnienie wielkanocnego wyjścia na rower?

Jeśli pytasz poważnie, to poważnie odpowiem:

wykorzystaj to do pracy. Wykonaj komercyjne zlecenie na zdjęcia, na artykuł o regionie do KK, itp.

Oczywiście: miej na to papier.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 16:32 »
Czy można pojechać w święta do rodziny, albo na pielgrzymkę (cel religijny)? Jak się tłumaczyć podczas wielkanocnego rowerowania?

I znowu - nikt nie wie. Wolna amerykanka.

czy-za-wyjazd-na-swieta-dostaniemy-mandat-to-zalezy-od-policjanta

Macie jakieś pomysły na uzasadnienie wielkanocnego wyjścia na rower?

Pablo, zgodnie z treścią rozporządzenia:
...„§ 3a. 1. W okresie od dnia 25 marca 2020 r. do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczania się osób przebywających na tym obszarze, z wyjątkiem przemieszczania się danej osoby w celu:
1)wykonywania czynności zawodowych lub zadań służbowych, lub pozarolniczej działalności gospodarczej, lubprowadzenia działalności rolniczej lub prac w gospodarstwie rolnym, oraz zakupu towarów i usług z tym zwią-zanych;
2)zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, w tym uzyskaniaopieki zdrowotnej lub psychologicznej, tej osoby, osoby jej najbliższej w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1950 i 2128), a jeżeli osoba przemieszczająca się pozo-staje we wspólnym pożyciu z inną osobą – także osoby najbliższej osobie pozostającej we wspólnym pożyciu,oraz zakupu towarów i usług z tym związanych;
3)wykonywania ochotniczo i bez wynagrodzenia świadczeń na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19, w tymw ramach wolontariatu;
4)sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych."....

IMO punktami nie pozwalającymi de facto na "osobistą" interpretację przez potencjalnie nadgorliwych stróżów prawa są (poza oczywistym pkt 1.) pkt 3 i 4.
Czyli jeżeli nie możesz już wysiedzieć w 4 ścianach możesz zostać wolontariuszem i zawieźć do Grójca starszej osobie (nawet nowo poznanej np. na Facebooku) słoik śledzi  co by nie narażała się przed świętami na wychodzenie z domu (w trakcie Świat to raczej mazurka czy babę wielkanocną w sakwę zapakuj - to się może spotkać z większym zrozumieniem).
Możesz też wybrać się na Jasną Górę w pierwszy dzień Świąt- zauważ iż ustawodawca nie określił ani rygoru co do formy przemieszczania się (niezależnie czy przemieszczamy sie autem, rowerem czy na piechotę) ani odległości od miejsca zamieszkania (paradoksalnie masz większe szanse - np. dla Ciebie jako Warszawiaka -  że dostaniesz mandat jak będziesz jechał w pierwszy dzień Świąt samochodem "na jajeczko" do szwagra na Ursynów niż rowerem do Katedry gnieźnieńskiej - tylko broń Boże nie mów, że tylko drzwi chcesz obejrzeć...bo wtedy to lipa i mandat wpada  ;)).
Reasumując z formalnego punktu widzenia, wyjście do Kościoła jak i pomoc osobom szczególnie narażonym (dotyczy osob z grupy podwyższonego ryzyka) są  tymi najbezpieczniejszymi/najmniej prawdopodobnymi sytuacjami kiedy bedziemy narażeni na potencjalne kłopoty i ewentualną karę finansową (nie wchodzę tu w polemikę o hierarchii aktów prawnych i też w rozmowie że strażnikiem miejskim i/bądź Policjantem też bym się w to nie bawił  :D).

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 16:34 »
Możesz też wybrać się na Jasną Górę w pierwszy dzień Świąt

Coś nie bardzo widzę tego policjanta co łyknie taki kit, za grubymi nićmi to szyte  :lol:

Offline Kobieta Weronika

  • Wiadomości: 339
  • Miasto: Wychódźc
  • Na forum od: 26.01.2020
    • Dawne podróże - pamiętnik z początku XXI wieku
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 16:47 »
Przejedź się, zagadaj do którego, sprawdź reakcję  :lol:

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 16:50 »
Możesz też wybrać się na Jasną Górę w pierwszy dzień Świąt

Coś nie bardzo widzę tego policjanta co łyknie taki kit, za grubymi nićmi to szyte  :lol:

Ale to żaden kit nie będzie  ;), miej trochę wiary we władzę (w jej przedstawicieli) w Polsce.
Policjant taki sam człowiek jak Ty czy ja i jeżeli mu się sam obywatel nie "podkłada" bo mówi na ten przykład, że musi o FTP zadbać (no ale właśnie tego obywatel nie może robić i tu się kara należy - bo inaczej Policjant postąpić nie może - od przestrzegania porządku przeciez jest) a nie że do kościółka - i to rowerem na Jasną Górę w intencji zwlaczenia tej chińskiej zarazy jedzie to się nie dziw, że czasami jakiś mandat się pojawi.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 17:02 »
Ale to żaden kit nie będzie  ;), miej trochę wiary we władzę (w jej przedstawicieli) w Polsce.
Policjant taki sam człowiek jak Ty czy ja i jeżeli mu się sam obywatel nie "podkłada" bo mówi na ten przykład, że musi o FTP zadbać (no ale właśnie tego obywatel nie może robić i tu się kara należy - bo inaczej Policjant postąpić nie może - od przestrzegania porządku przeciez jest) a nie że do kościółka - i to rowerem na Jasną Górę w intencji zwlaczenia tej chińskiej zarazy jedzie to się nie dziw, że czasami jakiś mandat się pojawi.

Jak będziesz pod Częstochową - to na pewno jest szansa, że to przejdzie. Ale tłumaczenie policjantowi gdzieś pod Grójcem, że jedziesz na Jasną Górę rowerem, żeby się pomodlić - to bym nie liczył na specjalne zrozumienie. Albo pomyśli, że sobie z niego jaja robisz, albo uzna że kit wstawiasz  ;)

Offline Mężczyzna maciek70

  • Wiadomości: 565
  • Miasto: Milowice
  • Na forum od: 18.05.2018
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 17:18 »
Wbijasz w nawigację trasę do Częstochowy w punkt pod JG. Pokazujesz. Do tego w sakwie różaniec i ksiąźeczka. Mówisz, ze to Twoja pielgrzymka. Pokazujesz.

Nosz co za czasy...
"Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 17:25 »
Wbijasz w nawigację trasę do Częstochowy w punkt pod JG. Pokazujesz. Do tego w sakwie różaniec i ksiąźeczka. Mówisz, ze to Twoja pielgrzymka. Pokazujesz.

A policjant wtedy prosi o wyrecytowanie "Pod Twoją obronę", albo "Wierzę" i koncepcja się sypie... :P

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 17:53 »
Cytat: Wilk
Jak będziesz pod Częstochową - to na pewno jest szansa, że to przejdzie. Ale tłumaczenie policjantowi gdzieś pod Grójcem, że jedziesz na Jasną Górę rowerem, żeby się pomodlić - to bym nie liczył na specjalne zrozumienie. Albo pomyśli, że sobie z niego jaja robisz, albo uzna że kit wstawiasz  ;)

...no pod Grójcem to już ustaliliśmy, że jedziesz ze  śledziami ;)...


...
Czyli jeżeli nie możesz już wysiedzieć w 4 ścianach możesz zostać wolontariuszem i zawieźć do Grójca starszej osobie (nawet nowo poznanej np. na Facebooku) słoik śledzi  co by nie narażała się przed świętami na wychodzenie z domu (w trakcie Świat to raczej mazurka czy babę wielkanocną w sakwę zapakuj - to się może spotkać z większym zrozumieniem)....

Mimo pewnego żartobliwego tonu wczesniejszych wypowiedzi chciałem podkreślić (tym razem tak na serio), iż ustawodawca dopuścił wyjście z domu (przemieszczanie sie ludności) w określonych przypadkach (i tylko w nich...reszta, która - patrz pkt 2 - tyczy się min. higieny życia w tym tego psychicznego pozostawia, niestety, pole do subiektywej interpretacji i jako taka jest najbardziej nieprzewidywalna co do decyzji osoby kontrolującego) i tym samym w przypadku kontroli/potrzeby wyjaśnienia, iż "przemieszczanie się" nasze wynika bądź z pkt 1 (praca - o co dla pewnej grupy ciężko w święta) bądź pkt 3 lub pkt 4 po prostu nie ma podstaw prawnych aby nas ukarać.
Ustawodawca nie nałożył/nie zobowiązał organów porządkowych do kontroli realizacji tego "przemieszczania się w promieniu np. -  do 25km od miejsca zamieszkania. Tym samym nie ma absolutnie żadnych podstaw aby nas ukarać (chyba, że wjedziemy do lasu, do parku/skweru, na teren MOSiR lub jakiś innych bulwarów czy przestrzeni publicznej gdzie obowiązuje zakaz wstępu w tych dniach).
Niezależnie od "odczucia" osoby kontrolującej do czasu kiedy nie zostaną wprowadzone dodatkowe ograniczenia przemieszczania się ludzi np. przepustki dla wszystkich obywateli, możesz przemieszczać się (w tym rowerem) w tych określonych w ustawie przypadkach. Przemieszczanie to (w domyśle) może odbywać się na terenie całej RP (bo nie ma innych/dodatkowych ograniczeń).
« Ostatnia zmiana: 10 Kwi 2020, 17:59 Gerwazy »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 18:04 »
Niezależnie od "odczucia" osoby kontrolującej do czasu kiedy nie zostaną wprowadzone dodatkowe ograniczenia przemieszczania się ludzi np. przepustki dla wszystkich obywateli, możesz przemieszczać się (w tym rowerem) w tych określonych w ustawie przypadkach. Przemieszczanie to (w domyśle) może odbywać się na terenie całej RP (bo nie ma innych/dodatkowych ograniczeń).

Tylko musisz wykazać, że rzeczywiście w tym celu w którym rozporządzenie pozwala to robisz. A tu się zaczyna kolejne pole do interpretacji, jak nie masz twardego dowodu w postaci jakiegoś papieru - to zakładanie, że policjant da wiarę, że rzeczywiście jedziemy do Częstochowy, żeby się pomodlić, a nie wciskamy mu kitu, to bym powiedział, że założenie mocno optymistyczne  ;)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 18:04 »
Pierwsze co mi przyszło do głowy (zanim założyłem ten wątek) to była pielgrzymka. Tym bardziej, że czas jest świąteczny, kościoły zamknięte, potrzeby duchowe wzmożone, itp.

Ale w treści rozporządzenia jest wyraźnie napisane: "sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego". "Sprawowanie" - odpada, "uczestniczenie w sprawowaniu" też - no chyba, że się jest ministrantem, itp. Uczestniczenie w sprawowaniu to nie jest uczestniczenie w obrzędzie religijnym. Oczywiście funkcjonariusz tego nie wyłapie. Ale nawet nie będzie próbował, bo ma wytyczne jasne: "do sklepu", "do apteki", "do pracy" - innych opcji nie ma. A sąd to już może się doczytać, że chodzi o "uczestniczenie w sprawowaniu". Tak więc ta koncepcja jest niepewna.

Poza tym ... jest jeszcze powrót. Mało wiarygodna opcja, "wracam z pielgrzymki", to już lepiej wracać po świętach, ... prosto do pracy. Budy z dewocjonaliami mogą być zamknięte.

Inna sprawa, że jak funkcjonariusz uzna, że robi się go w wała ... to może być jeszcze mniej ciekawie. To już lepiej powiedzieć prawdę, że jadę po flaszkę na Orlen, bo mnie suszy po jajeczku. Normalny człowiek zrozumie.

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 18:09 »
Ja jutro, wracając z pracy, chce wpaść pod stary kościół na dzielni i w razie PiSu chce powiedzieć, że miałem silną potrzebę odwiedzenia kościoła w celach religijnych.


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1715
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 18:16 »
Można powiedzieć jest ryzyko - jest zabawa. Jeżeli nie chcesz ryzykować siedź w domu. Jeżdżąc spotykam  wielu rowerzystów. Pewnie gdyby byli wyłapywani i karani to by nie jeździli. Można się tylko zastanawiać czy w czasie świąt nie będą traktowani bardziej surowo.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: rowerem w święta
« 10 Kwi 2020, 18:18 »
Uczestniczenie w sprawowaniu to nie jest uczestniczenie w obrzędzie religijnym
To akurat bym nie powiedział, udział w mszy świętej to jak najbardziej uczestnictwo w sprawowaniu kultu, to nie dotyczy ministrantów czy organistów, przecież ten przepis jest po to by ograniczyć liczbę wiernych.
Inna sprawa, że jak funkcjonariusz uzna, że robi się go w wała ... to może być jeszcze mniej ciekawie.
I to jest najbardziej prawdopodobna opcja przy takim tłumaczeniu  ;)
To już lepiej powiedzieć prawdę, że jadę po flaszkę na Orlen, bo mnie suszy po jajeczku. Normalny człowiek zrozumie.

Myślę, że to dużo prędzej przejdzie, choć wtedy może się pojawić problem z jazdą pod wpływem  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum