Tutaj taka fajna ciekawostka - test osiągów super wypasionej czasówki Treka za 30tys w porównaniu do najprostszego Tribana za 1tys.
Dystans 3,6km ze startu zatrzymanego, w obu przypadkach pomiar mocy, tak by uzyskać średnią moc ok. 400W. Na Treku wyciągnął 49,9km/h, na Tribanie aż 43,7km/h. Jeśli wziąć pod uwagę, że to zupełnie inny typ roweru, szosówka typu Endurance na najprostszych kołach i osprzęcie w porównaniu z super wypasioną czasówką zoptymalizowaną pod osiągi aero, ze stożkowymi kołami za grubą kasę - to różnica wcale nie robi wrażenia.
A to jest krótki dystans jechany w trupa przez bardzo mocnego amatora. Na pułapie 150-250W jak jeżdżą typowi amatorzy te różnicę będą sporo mniejsze, bo zyski aero przy dużych prędkościach znacznie rosną, to w tym przedziale powyżej 40km/h ten rower czasowy ma największą przewagę.