Pressfit - problemy

[olo]

Hej

W moim grawelu mam wkład suportu typu pressfit, a dokładniej model Pressfit 30 (68-92) od SRAMa  - o ten: https://www.sram.com/en/sram/models/bb-pf30-b2

Niestety złapał spore luzy boczne, jak chwycę korbą to mogę przesuwać ja na boki o kilka milimetrów. Co więcej podobnie sprawa się miała w sierpniu i wówczas suport wymienili mi w serwisie na nowy. Rower przejechał mniej niż 2000 km... i to już koniec? Serio? 200 zł za 2000 km? Niezła stawka za kilometr.

W związku z tym mam pytania i prośbę o pomoc:

1. Czy suport faktycznie jest już do wyrzucenia, czy luzy można jakoś zlikwidować?
2. Czy 2000 km to normalny przebieg dla tej technologii?
3. Czy jestem skazany na ten konkretny model, może jakiś zamiennik będzie lepszy?
4. Czy w ogóle jestem skazany na pressfita, czy bez wymiany korby (i ramy ) można przejść np na łożyska zewnętrzne?

[LXVII]

nie wiem, czy jest to jest normalna żywotność  , ale generalnie polecane są produkty Tokena.
Skręcane press-fity:

https://sklep.token-polska.pl/ninja-najlepszy-skrecany-press-fit-na-rynku-n-20.html

Może warto zainwestować?

L.

[furman]

Korbę masz 30mm ?
Mógłbyś spróbować wymienić same łożyska ale nie wiem czy w tym suporcie jest taka opcja, czy łożyska idzie dostać itp.
Przejściówki na wkręcane raczej nie kupisz.
Miałeś pecha..faktycznie szybko poleciał, luzów raczej nie skasujesz.

[olo]

Korbę masz 30mm ?

Jeszcze nie wiem, muszę najpierw to to rozebrać, ale nazwa PF30 na to by wskazywała.

[furman]

Posprawdzaj wszystko bo jest tyle przeróżnych kombinacji, że łatwo zrobić błąd.

[4gotten]

W "szosówce" używam pressfitu (produkt Shimano) od niedawna. Po 2 latach użytkowania i ok. 17000 km wymieniłem wkład na nowy. Początkowo myślałem, żeby włożyć Token Ninja, ale standardowy pressfit sprawował się moim zdaniem dobrze, więc nie widziałem sensu dopłacenia.

Ad.1 W Shimano luz kasuje się poprzez dokręcenie śruby. Ciężko mi uwierzyć, że inni producenci nie oferują podobnego rozwiązania. Może zdjęcie Twojej korby coś wyjaśni?

Ad.2 2000km to bardzo mało, w moi przypadku przebieg był ponad 6 razy dłuższy. Wygląda na wadliwy produkt, bądź błąd montażu.

Ad.3 Zamienniki istnieją, ktoś wspominał o Tokenie Ninja. Firma oferuje zamienniki do PF30, dobór zależy też od korby. Koszt ok. 180-250zł.

Ad.4 Jeśli rama jest przystosowana do suportu pressfit to nie ma możliwości przejść na łożyska zewnętrzne.

Sprawdź dokładnie korbę, bo PF30 dotyczy standardu pressfit, korba może mieć różną średnicę osi. 
 

[Wilk]

Wiele zależy od ekspozycji suportu, tego czy łożyska wystają na zewnątrz czy są bardziej schowane w ramie. Np. w góralu dość szybko zajechałem dwa takie suporty press-fit, ale tam raz że dochodzą gorsze warunki eksploatacji, a dwa - konstrukcja jest bardziej otwarta. Natomiast w szosówce wytrzymuje to dużo dłużej, bo konstrukcja ramy jest zamknięta, mam na rowerze ponad 80tys, a dwa razy suport wymieniałem, dużo lepszy wynik niż osiągałem stosując starszy system zewnętrznych łożysk skręcanych.

Ad.1 W Shimano luz kasuje się poprzez dokręcenie śruby. Ciężko mi uwierzyć, że inni producenci nie oferują podobnego rozwiązania. Może zdjęcie Twojej korby coś wyjaśni?

Ale której śruby? Tej plastikowej, którą się dokręca do osi? Czy jakaś jest w samym suporcie? Bo ja nie zauważyłem u siebie jakiejś możliwości skasowania luzu na suporcie, co najwyżej luz korby względem suportu, ale nie samych łożysk.

[sinuche]

W pressfitach gniazda łożysk są wtłaczane w ramę, w odróznieniu od gwintowanych które się wkręca w ramę.
Dlatego w pressfitach ważna jest precyzja wykonania mufy suportu, gniazd sportu i właściwy montaż, niektórzy nawet osadzają gniazda na kleju.

Tobie może się kręci gniazdo łożyska w mufie ramy, a nie przez luz na łożyskach. Tutaj nie ma możliwości kasowania luzu na łożyskach, to sa łożyska maszynowe. Jaki masz ten kulkumilimetrowy luz, to on jest w osi wału, czy poprzeczny?
Jeżeli poprzeczny i kilka mm luzu, to tam już nie właściwienie ma kulek  łożyska.

[olo]

Nie wiem jak to opisać. Jak chwycę ramię korby, np. po stronie napędowej i wykonywam ruch w stronę drugiego ramienia, to drugie (razem z pierwszym) ramieniem się przesuwa. Analogicznie jak pociągnę.

[sinuche]

To może być luz gniazda suportu w ramie. Gniazdo wysunęło się lekko z ramy i powstał luz.
Najlepiej zdjąć korbę/korby, uderzyć jakimś pobijakiem w łożysko  i wtedy łatwiej wychwycić co się przesuwa względem czego, czy łożysko w gnieździe, czy gniazdo względem ramy.

[olo]

Póki co nie jestem w stanie odkręcić śruby mocującej korbę. Próbowałem już dźwigni, młotka, stawania na kluczu i efektu brak. Ale chyba nie jestem jedynym, bo patrząc na komentarze pod jednym z filmików dot. demontażu można znaleźć tego typu przemyślenia:

You know what surprised me the most in this video?
You got the SRAM crank bolt undone without going red in the face and breaking something.

When I first opened this bolt i nearly shit my pants

That first bolt is really stiff on mine

[globalbus]

pokaż śrubę. Bo u mnie w sramie jest to śruba w śrubie (mniejszy imbus wewnątrz większego)

[olo]

oto bydle

[globalbus]

no to wymyślili jeszcze inny system niż w GXP. Dobry klucz i rurka potrzebna

[olo]

No więc zrobiłem dźwignie składającą się z imbusa, rurki i na to nałożonej rury podsiodłowej. Trochę poskakałem i puściło! Niestety radość okazała się za wczesna. Nadal tkwi mocno a ja potrzebuję:

Dobry klucz