Ultradystansowcy do Was kieruję to pytanie, jaką różnicę w wysokości siodełka względem kierownicy posiadacie w swoich rowerach? Bo raczej ciężko jest przejechać 300-400 km w bardzo pochylonej pozycji? Pzodrawiam
Ja mam ramę endurance i siodełko mniej więcej na wysokości kierownicy, może z 1cm poniżej nawet + lemondka.
Czytam o tych Waszych gravelach i ciągle widzę przed oczami starego, poczciwego trekinga którym i po asfalcie, i po terenie (lekkim) na 35 mm polecę. A i raz o ultra się otarł :-)
Dokładnie, w d***ch im się od tych rowerów poprzewracało
Pisze to człowiek, który powiedział że w życiu by na raz 300 km na rowerze nie przejechał. A to błąd bo Surly LHT (czyli ciężkim, poczciwym trekkingu) można to zrobić. Można jak najbardziej