Bikepacking spanie ultralight - co zabrać?

[Wilk]

Wszystko zależy od tego jak się lubi sypiać, nie każdemu hamak pasuje, ale jak najbardziej sporo osób do UL to stosuje. Ale takie badziewia z Biedronki to obawiam się, że nie będą ani specjalnie wygodne, ani wytrzymałe, hamak musi mieć odpowiednią długość by wyższa osoba się wygodnie mogła wyciągnąć. No i oczywiście izolacji termicznej to nie daje, w hamakach stosuje się podpinki od dołu by zapewnić izolację. A w pomieszczeniu go rozwiesisz jak masz o co zaczepić linki, nie zawsze musi być taka możliwość.

[8850]

Kupiłem hamak po tym jak przeczytałem świetnie opinie na temat tego hamaka na youtube, na forach i allegro a właśnie pojawiły się w sklepie, a także wogóle użytkowników metody spania w hamakach z lasów. Cenną rzeczą wydaje się być fakt że nogi po ciężkiej jeździe rowerem mogą się mogą szybko zregenerować ponieważ w takiej pozycji szybko dopływa z nich nabrzmiała krew.  Alina jeźdząca ultra zachwalała spanie w hamaku porównywalne z spaniem w hotelu w sensie wygody: https://alamakola.pl/ultra-lekki-bikepacking-czyli-co-jak-przezyc-wyscig-by-n/ przy czym ona stosuje  tylko produkty premium, ale chciałbym usłyszeć waszą opinię.

wg. wytrzymałłości linka rep 4mm ze sklepu budowlanego ma wytrzymałość ok. 300kg, na lince grubości palca można powiesić duży samochód osobowy kombi. na niedużych taśmach dźwigi podnoszą betony po kilka ton, więc wymieniając linki na cieńsze i wywalając karabinki spanie zabieram lżejsze niż karimata i dużo mniejsze niż samopompa. Ale kwestia montażu np. we wnętrzach. Już pomijam klatki, schody barierki itd, ale ciekaw jestem jaka jest wytrzymałość klamek okiennych bo na tym bym się nie powiesił z hamakiem chociaż ludzie odbierają sobie życie na klamkach okiennych.

[vuki]

Zawsze się zachwala produkty otrzymywane w gratisie od firmy. Nie mówię, że hamak jest zły ale ma ograniczenia o których wspominał Wilk.

[RS]

Film z cyklu "Jak tego nie robić".
Istnieje wątek dedykowany hamakowaniu, poczytaj, jest tam mnóstwo wiedzy.

[Iwo]

Myślę, że parę nocy spędzonych w tym hamaku odpowie na twoje pytania lepiej, niż większość opinii znalezionych w internecie

[worek_foliowy]

Hamak jest dla tych, którzy lubią spać w hamaku. Dla mnie jest bardzo wygodny. Spanie na ziemii zostawiam zwierzętom.

Ma też wady: strasznie mocno podwiewa, trudniej znaleźć miejsce, choć czasem można za to spać w absurdalnych miejscach - np. spałem w tak stromym miejscu, że mi rzeczy się chciały turlać. W Polsce drzew akurat nie brakuje.

Wagowo wypada podobnie jak namiot. Bez podpinki w ogóle bym nie używał, ale niektórzy o dziwo tak robią.

[miki150]

ciekaw jestem jaka jest wytrzymałość klamek okiennych

Zależnie od tego pod jakim kątem idą linki, hamak działa z siłą 100-200 kg na punkt zaczepienia, przy czym ta siłą działa "wyrywająco". Więc jeśli nie chcesz zdemolować gospodarzowi pomieszczenia, ograniczyłbym się do stałych elementów typu ściany, kolumny. O klamkach, rurach, haczykach i meblach bym zapomniał.

[wojtek]

Grubsze linki i taśmy stosuje się po to, by ograniczyć uszkodzenia kory drzew, na których się wieszasz.

[Wilk]

Myślę, że parę nocy spędzonych w tym hamaku odpowie na twoje pytania lepiej, niż większość opinii znalezionych w internecie

Dokładnie tak.
Nikt nie odpowie za nas czy będzie się nam wygodnie spać w hamaku.

Kupiłem hamak po tym jak przeczytałem świetnie opinie na temat tego hamaka na youtube, na forach i allegro a właśnie pojawiły się w sklepie, a także wogóle użytkowników metody spania w hamakach z lasów.

Ale to są często opinie dyletantów w temacie i trzeba sobie zdawać sprawę, że piszą to często ludzie z małym doświadczeniem w temacie. Ludzie co dużo wykorzystują hamak i często tak śpią nie kupują sprzętu za 40-50zł.

Cenną rzeczą wydaje się być fakt że nogi po ciężkiej jeździe rowerem mogą się mogą szybko zregenerować ponieważ w takiej pozycji szybko dopływa z nich nabrzmiała krew. 

To musiałaby się wypowiedzieć osoba mająca doświadczenie w temacie, ale z tego co rozumiem to własnie badziewne hamaki mają układ litery U, z wygięciem i nogami wyżej, natomiast te wysokiej klasy pozwalają na płaską pozycję. I to ta druga wersja jest sporo wygodniejsza do spania, nogi wyżej to są dobre na chwilowy wypoczynek, nie całą noc.

Alina jeźdząca ultra zachwalała spanie w hamaku porównywalne z spaniem w hotelu w sensie wygody: https://alamakola.pl/ultra-lekki-bikepacking-czyli-co-jak-przezyc-wyscig-by-n/ przy czym ona stosuje  tylko produkty premium, ale chciałbym usłyszeć waszą opinię.

Nie doczytałeś dobrze. Dla niej hamak wygodniejszy jest od spania na płaskim, czyli np. worka biwakowego i materaca. Ale nie od spania w hotelu, bo normalne łóżko pod dachem zawsze będzie najwygodniejszą opcją. I poza tym weź pod uwagę, że to wszystko są rozważania pod kątem wyścigu, gdzie się sprzęt zmniejsza do zupełnego minimum. A wyjazd turystyczny rządzi się innymi prawami, warto często wziąć 2-3kg więcej by mieć odpowiedni poziom komfortu. Poza tym Alina ma gruby portfel i nawet na wyścigu to z połowę nocy miała pod dachem, dlatego mogła tak zminimalizować sprzęt, bo częściej się regenerowała w normalnych warunkach porównywalnych z domowymi.

[worek_foliowy]

Spanie w pomieszczeniach jest możliwe, się zazwyczaj tylko tych opuszczonych. Można używać kolumn i krat w oknach. Na innych punktów godnych zaufania punkty zaczepienia bym nie liczył. Do kolumny potrzebne są bardzo długie taśmy, takie standardowej długości często nie wystarczają.

Jaką długość ma ten hamak?

[Król Julian]

Do swojego optymizmu wagowego dodaj jeszcze tarp dla ochrony przed deszczem, podpinkę lub inne ocieplenie i moskitierę. Sam hamak nie zastępuje namiotu a jedynie to na czym kładziemy śpiwór. Paradoksalnie jak policzysz cały zestaw to lekki namiot wychodzi lżej i lepiej objętościowo.

[RS]

... z tego co rozumiem to własnie badziewne hamaki mają układ litery U, z wygięciem i nogami wyżej, natomiast te wysokiej klasy pozwalają na płaską pozycję. I to ta druga wersja jest sporo wygodniejsza do spania...

Pozycja i wygoda na hamaku zależy od trzech elementów:
- wymiarów hamaka
- sposobu ułożenia ciała
- sposobu zawieszenia hamaka
Tanie hamaki od tych drogich różnią się najczęściej tylko rodzajem szmaty i wymiarami. Nie ma jakiegoś specjalnego kroju "U".
Mowa o hamakach "standardowych", wyłączam jakieś wynalazki typu Amok.

1. Dłuższy i szerszy hamak pozwala przyjąć wygodną pozycję. Najtańszy i sensowny hamak (dla niższych osób), to chyba ten decathlonowy.
2. Jak się położymy w osi, to przyjmiemy pozycję banana jak na filmie i długo nie wytrzymamy. Ułożenie po skosie pozwala na płaską pozycję.
3. Wygodniej jest, jak zawieszenie w nogach jest wyżej niż od strony głowy. Środek ciężkości większości leżących ludzi nie jest w połowie długości ciała i powoduje to mimowolne przesuwanie się w nocy. Facet na filmie obudziłby się z nogami na karabinku (nie karabińczyku).
Ważne jest też napięcie, a raczej jego brak, hamaka i tutaj ważną rolę odgrywa górna linka, zwana przez niektórych cięciwą.

Jestem tego samego zdania, co worek i Sedymen - hamak nie jest sposobem na cudowne obniżenie wagi. Ma wiele bardzo istotnych zalet, ale ma też wady.

[worek_foliowy]

Hamak wychodzi wagowo i objętościowo podobne. Za to hamak przy standardowym tarpie daje dużo więcej przestrzeni. Podpinki są też bardzo lekkie, mają lepszą termikę od materaca i świetnie się kompresją, bo są wypełnione puchem. Materiał podpinki nie musi być odporny na przebicie tak jak ten w materacu.

Co wypadnie lepiej zależy jaki konkretnie zestaw handlowy i namiot porównujemy. Namiot będzie jednej potencjalnie łatwiejszy do ekstremalnego odchudzenie.

[Wilk]

Do swojego optymizmu wagowego dodaj jeszcze tarp dla ochrony przed deszczem, podpinkę lub inne ocieplenie i moskitierę. Sam hamak nie zastępuje namiotu a jedynie to na czym kładziemy śpiwór. Paradoksalnie jak policzysz cały zestaw to lekki namiot wychodzi lżej i lepiej objętościowo.

Ale w tym konkretnym przypadku trochę inaczej wygląda sprawa, bo chodzi o nocowanie w pomieszczeniu, nie na powietrzu. Więc hamak jest odpowiednikiem materaca/karimaty i daje pewne zyski wagowe, a przede wszystkim objętościowe (szczególnie w porównaniu do karimaty). Tylko pytanie jak z termiką, bo myślę, że hamak bez żadnego ocieplenia może być zimniejszy niż spanie na glebie, ale to w dużej mierze zależy od rodzaju pomieszczenia, czy otwarte (jak przystanek) czy zamknięte.

Natomiast cały system - to wagowo wychodzi podobnie, odpowiednikiem namiotu jest hamak z tarpem i moskietierą, u Leshovika najlżejszy hamak z moskietierą ma 760g, najlżejszy tarp 300g (nie wiem czy wystarczy na pokrycie hamaku), a pełnowymiarowy tarp 450g, czyli razem, czyli 1060g - 1210g. A to jednak trochę więcej niż namioty UL, które kręcą się w okolicach 900g (namiot o sensownych wymiarach), z rekordowymi koło 500g (ale to już klasyczne trumienki)

[worek_foliowy]

Tarp można użyć z cubenu, wtedy można znacznie zejść z waga, nie tracąc przy tym powierzchni.

Namiot raczej wygra wagowo jako schronienie. Za to podpinka jest lżejsza od materaca.

Co do spania w pomieszczeniu w hamaku.. myślę, że będzie twardo