Autor Wątek: Bracia Wilcy  (Przeczytany 1063 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Bracia Wilcy
« 24 Maj 2020, 14:37 »
Coraz dłuższe dni zachęcają do długich tras. A że miałem ochotę na długą całodobową trasę postanowiłem się wybrać w odwiedziny do krewniaka mieszkającego w Komańczy  :D
Kawał porządnej jazdy, pierwsze 300km to tak na rozgrzewkę, dopiero jak wjechałem w góry, a temperatura spadła poniżej zera to zrobiło się ciekawie. Wiele pięknych terenów, a górska jazda skoncentrowała się głównie w pasie pogórzy, które w Polsce dają w kość sporo mocniej niż góry właściwe.


Relacja:
http://wilk.bikestats.pl/1852775,Bracia-Wilcy.html
Zdjęcia:
https://photos.app.goo.gl/y3hnqfAWhEhoE1zQA

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Bracia Wilcy
« 24 Maj 2020, 20:15 »
Ale gdzie Ty masz wonsa?  :o

Patrząc na tę leśną ścieżkę, to litości dla swoich oponek nie miałeś ;P

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bracia Wilcy
« 24 Maj 2020, 20:59 »
Wąsów to już ponad rok nie mam  ;)

A na tę ścieżkę to wpakowałem się przypadkiem, źle ślad puściłem, a początek tego kawałka był z dobrym asfaltem. Ale jak zjechałem z góry i asfalt się skończył to już nie było sensu wracać i w efekcie przez 5km przebijałem się przez zupełnie dziurawy asfalt, szutry z kamyczkami i płyty z dziurami  ;)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3717
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Bracia Wilcy
« 24 Maj 2020, 21:50 »
Gratuluję i zazdroszczę. Miałem na oku ten sam kierunek bo pogoda zapowiadała się super, wiatr był bardzo sprzyjający, a linia Przemyśl-Rzeszów-Kraków to chyba teraz jedyny kierunek, z którego da się po południu wrócić pociągiem z rowerem do W-wy.

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 564
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 13:49 »
Super ultra-wycieczka, jak zawsze niezłe źródło inspiracji :) Fajnie Wy tam macie w tej Warszawie, że w góry da się dojechać < 500km :)
PS. Jeśli chodzi o wilki, to w moim nadleśnictwie (Dobrzejewice) też funkcjonują - tak, że zapraszam :) W tę i nazad ponad 400 wyjdzie, jak nic. Tylko tych niwelacji tyle Ci nie wyjdzie ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 14:37 »
Gratuluję i zazdroszczę. Miałem na oku ten sam kierunek bo pogoda zapowiadała się super, wiatr był bardzo sprzyjający, a linia Przemyśl-Rzeszów-Kraków to chyba teraz jedyny kierunek, z którego da się po południu wrócić pociągiem z rowerem do W-wy.

Z pogodą rzeczywiście dobrze trafiłem, wiatr w plecy na pierwszym odcinku, słońce przez oba dni, akurat się zmieściłem przed idącym załamaniem; tyle że noc bardzo zimna. A kierunek wygodny z Warszawy, szybkie połączenie kolejowe jak na ten dystans, tyle że ostatni pociąg już o 17.30, przez co ostro musiałem ciąć postoje na trasie.

Super ultra-wycieczka, jak zawsze niezłe źródło inspiracji :) Fajnie Wy tam macie w tej Warszawie, że w góry da się dojechać < 500km :)

Spróbuj Gór Świętokrzyskich, może nie to samo co wyższe góry, ale jest co podjeżdżać :). Tylko z połączeniami kolejowymi teraz lipa, wygodniej się z Krakowa dostać do Warszawy niż z Kielc czy Radomia.


Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 14:42 »
Zacna wycieczka, a nazwa wątku, to chyba nawiązuje do:
"O bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!" ;)

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 18:39 »

Kleszcza tego życia pozbawiłeś, Wilku?
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 19:41 »
"O bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!" ;)

"Obława" to prawdziwa klasyka, najpiękniejsza pieśń o wilkach  ;)


Kleszcza tego życia pozbawiłeś, Wilku?
Nie inaczej Łatosiu, pasożyty należy eliminować, im ich mniej na świecie tym lepiej  :lol:

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 20:26 »
Świetnie namalowany wilk i sowa, podziwiam :) Ile czasu brutto wyszło? Kawał trasy  :)
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 20:40 »
Fajnie Wy tam macie w tej Warszawie, że w góry da się dojechać < 500km

No przecież masz pod nosem Górę Piwną ;-) A na serio, na spokojnie wytyczysz taki wariant by w 500 km zmieścić się by dotrzeć w Góry Sowie i potem na zachód pohasać po wszystkich górkach aż do Świeradowa. Na pociąg powrotny możesz zajechać do Jeleniej Góry lub Lubania (osobowe do Wrocławia).
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 21:12 »
Nie inaczej Łatosiu, pasożyty należy eliminować, im ich mniej na świecie tym lepiej  :lol:

Bym spytał o modus operandi mordi, gdybym miał pewność, mi odpowiesz.
Szczerze, - ciekawi mnie to jak, i czyś śmierci jego jak*amen pewien.

*2 skuteczne sposoby przychodzą mi na myśl: 1) połknięcie (nie połknąłeś), 2) spopielenie (nie spaliłeś); (przyjmuję, utopić nie miałeś w czym).


Dziękuję za relację.
(Kliknij, by pokazać/ukryć)



tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Bracia Wilcy
« 25 Maj 2020, 21:31 »
Świetnie namalowany wilk i sowa, podziwiam :) Ile czasu brutto wyszło? Kawał trasy  :)
Murale ekstra, to malował lokalny artysta, jest ich więcej w Komańczy, teraz nie miałem już czasu by ich szukać, ale przy następnym pobycie postaram się odwiedzić. Brutto trasa zajęła mi 33h

Bym spytał o modus operandi mordi, gdybym miał pewność, mi odpowiesz.
Szczerze, - ciekawi mnie to jak, i czyś śmierci jego jak*amen pewien.

*2 skuteczne sposoby przychodzą mi na myśl: 1) połknięcie (nie połknąłeś), 2) spopielenie (nie spaliłeś); (przyjmuję, utopić nie miałeś w czym)

Kleszcza rzeczywiście nie tak łatwo ubić, bo to twardy (dosłownie) zawodnik. Ja stosuję metodę, poznaną w czasach wspólnych wyjazdów z Kotem, czyli paznokieć. Kobiety dysponują w tym zakresie skuteczniejszym orężem :P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum