Dolny Śląsk, 11-15 czerwca 2020

[Rowerownik]

Ta droga 374 między Strzegomiem a Jaworem to trochę ruchliwa jest, zawsze ją omijam. Lepiej myknąć między kamieniołomami granitu przez Żelazów i Gniewków, masz tam fajne widoki na góry i mega klimę kopalnianą.
Ewentualnie niebieskim szlakiem pieszym, wersja polniakowa, bardziej wymagająca.

[nie.dzielny]

w miejscu 33U E0568 354 N 5632 169

Jakoś nie mogę ogarnąć tych współrzędnych. Jakaś drobna podpowiedź? ;)

[nie.dzielny]

Lepiej myknąć między kamieniołomami granitu przez Żelazów i Gniewków, masz tam fajne widoki na góry i mega klimę kopalnianą.

Dzięki, zmienione.

[grzegorz]

w miejscu 33U E0568 354 N 5632 169

Jakoś nie mogę ogarnąć tych współrzędnych. Jakaś drobna podpowiedź?

Bardzo proszę. Google Earth - Odwzorowanie Uniwersalne Poprzeczne Mercatora (UTM).

Fragment mapy papierowej/cyfrowej dla Oziexplorer Powiat Kamiennogórski. Wydawnictwo Plan z Jeleniej Góry.

Zrzut Oziexplorer dla Android.

[Król Julian]

Lepiej myknąć między kamieniołomami granitu przez Żelazów i Gniewków, masz tam fajne widoki na góry i mega klimę kopalnianą.

Dzięki, zmienione.

Super. Też wrócił ten fragment moją uwagę, ale stwierdziłem, ze będziemy improwizować w terenie. Teraz jest super.

[nie.dzielny]

Jadąc od zachodu na wschód w miejscu 33U E0568 354 N 5632 169 zastanowiłbym się, a może czerwonym rowerowym. Tylko sugestia  ;).

Tylko że czerwony omija to co chciałbym zobaczyć. Wiem że w zamian dostaję gratisową porcję pchania - ale toż to sól kolarstwa :)

[grzegorz]

@...Tylko że czerwony omija to co chciałbym zobaczyć...
Trudny wybór. Nie byłeś, warto zobaczyć Kolorowe Jeziorka. Pytanie tylko, ile na dzień dzisiejszy zostało z jeziorek. Znając trochę ten teren, okolice, miałbym dylemat. Z drugiej strony współrzędne które podałem, wybór szlaku, będzie pod górkę.

Nie wiem, czym kierowałeś się przy wyborze trasy, zdobywaniem szczytów, zaliczaniem atrakcji, pięknymi widokami. Zapytam z ciekawości. Dlaczego z Krzeszowa na północ, a gdzie Chełmsko Śląskie (było już wspomniane). 

Na koniec. Zazdroszczę, że można tak zaplanować trasę. NIGDY mi się, nie udało trzymać planu. Zawsze mam mapę papierową, nie jedną. Zawsze mam GPS (tylko do zbierania śladu, ustawienia UTM). Zawsze mam mapę  papierową odwzorowaną w UTM. Jeśli brak, przygotowuje ją sam. Jeśli jest możliwość zakupu pliku cyfrowego, mapy/obszaru  odpowiadającego wersji papierowej dla Oziexplorer, czynie to. Jeśli nie, przygotowuje sam. Pozwala mi to na, hmm ... jadę gdzie chcę i się nie zgubię.

[nie.dzielny]

Trudny wybór. Nie byłeś, warto zobaczyć Kolorowe Jeziorka. Pytanie tylko, ile na dzień dzisiejszy zostało z jeziorek. Znając trochę ten teren, okolice, miałbym dylemat. Z drugiej strony współrzędne które podałem, wybór szlaku, będzie pod górkę.

Zobaczymy. Nic gorszego niż rozczarowanie chyba mnie nie spotka ;)

Nie wiem, czym kierowałeś się przy wyborze trasy, zdobywaniem szczytów, zaliczaniem atrakcji, pięknymi widokami. Zapytam z ciekawości. Dlaczego z Krzeszowa na północ, a gdzie Chełmsko Śląskie (było już wspomniane)

Kierowałem się ogólną urodą miejsca. Takie "co lepsze kawałki". Pałac, kamienna grzęda, rynek z ratuszem, rzeka, zalew... Miało być ładnie. I mam nadzieję że udało mi się to w miarę sensownie pozbierać. Wiem że można by było więcej, inaczej... Ale na coś trzeba było się zdecydować. A i czas nie jest z gumy.

Z Kolorowych Jeziorek przez Lubawkę do Chełmska Śląskiego, wzdłuż Głazów Krasnoludków i dopiero Krzeszów. Link w pierwszym poście pokazuje trasę sprzed zmian.

[grzegorz]

Z ciekawości. Ile udało się zrealizować.

[nie.dzielny]

Trasa poniżej. Mam nadzieję że będą widoczne poszczególne dni bo ten serwis to dla mnie jedna wielka porażka funkcjonalna.
Dolny Śląsk

[Borafu]

Są widoczne.
Co do porażki funkcjonalnej też się chyba zgodzimy