Malbork - Siemiatycze

[login]

szybki rajd po granicach
kilka zdjęć: https://photos.app.goo.gl/u8qT5tsYR3yomsBK9
trasa: https://ridewithgps.com/trips/50521584?fbclid=IwAR1P5kN5DkAkT-VUc0dr7P1hDjVz52kS_kdhXd3Nybml5umNM8zWl2TAEeQ
czas: 3 dni
nawigacja: Locus Maps Pro - sprawdziła się, bardzo wygodna, zużywa minimalną ilość prądu
spanie: z booking.com - w dniu przyjazdu około 1400 każdego dnia
pakowanie: zestaw naprawczy + przeciwdeszczowy + jedna zmiana stroju
podsumowanie: wolniej i większym towarzystwie, piłowanie kilometrów dla piłowania to jednak nie to

[Wilk]

Warto trochę popracować nad techniką zdjęć, bo jechałeś przez piękne tereny, a na zdjęciach tego w ogóle nie widać. Wstawianie na siłę roweru w niemal każdy kadr to nie jest dobry pomysł. I to jest post do działu "Wycieczki", nie "Podróże i Wyprawy"

[Antracyt]

szybki rajd po granicach

nawigacja: Locus Maps Pro - sprawdziła się, bardzo wygodna, zużywa minimalną ilość prądu

Używałem i też bardzo chwalę, ale ostatnio z braku uchwytu na telefon jestem zmuszony śledzić ślad w garminie...


Zdjęcia czasem nawet najgorsze warto robić po to by wrócić pamięcią do miejsca z wycieczki, zwłaszcza jak ma znacznik geolokalizacyjny.

Zazdroszczę. Patrzę na prognozy i czekam...

[login]

z prognozami patrzyłem tylko żeby było ciepło, jeśli pada ciepły deszcz to nie jest problem. Na szczęście główne opady mijały mnie nocami.

Fajne doświadczenie, mimo to w przyszłości chciałbym trochę zwolnić i mieć czas na zwiedzanie i towarzystwo innych kolarzy.

[rmk]

Oglądnąłbym całą galerię ale po dziesięciu zdjęciach bez podpisu podziękowałem. Mówią mi one tyle co nic.

[PABLO]

Oglądnąłbym całą galerię ale po dziesięciu zdjęciach bez podpisu podziękowałem. Mówią mi one tyle co nic.

Masz załączony ślad. Wsiadasz na rower, jedziesz po śladzie i na własne oczy widzisz, gdzie które zdjęcie zostało zrobione. Można? Można!

[rmk]

Ja o niebie ty o chlebie.

[login]

Oglądnąłbym całą galerię ale po dziesięciu zdjęciach bez podpisu podziękowałem. Mówią mi one tyle co nic.

dodałem opisy (bardziej lokalizacje), na trasie znajdziesz dużo więcej ciekawych miejsc, można na pewno nasycić swoją potrzebę fotografowania. Oczywiście trzeba mieć więcej czasu a nie tylko dydłać, dydłać, dydłać i do przodu...

Kolejny wyjazd też szosowy ale wolniej i w grupie.