Witam wszystkich sakwiarzy i sakwiarki:)
Jadę do Norwegii i szukam innych chętnych.
• Piotrek (Wrocław - 36 lat) na rowerze jeżdżę od zawsze z sakwami od pieciu lat
• Planowana trasa – Z Tromso na LOFOTY i z powrotem po narodowych trasach widokowych Norwegii
https://www.nasjonaleturistveger.no/en/routesSenja + Andøya + Lofoten
• Czas trwania – około 2 tygodnie
• Termin – [20.07-04.08.2020]
• Start / Meta - Lotnisko w Gdańsku
• Planowany całkowity dystans: ~1200 km
• Planowany dzienny dystans: ~100-150 km/dziennie (Trasa jest płaska. Raczej jadę ile się da, bo nie widzę sensu siedzenia w namiocie. Przy takim podejściu będziemy mieli jeszcze czas na trekking na Lofotach)
• Gdzie śpimy?
Noclegi na dziko pod namiotami lub na gospodarza. Co 3/4 dni można zajechać na kemping, żeby podładować baterie i trochę się ogarnąć, poprawić morale
• Co i gdzie jemy?
Gotowanie we własnym zakresie z tego co zabierzemy z Polski i kupimy na trasie. Okazyjnie można coś tam przekąsić na trasie.
• Koszt wyprawy - myślę, że około 1500 pln.
• Priorytety - pochłanianie przestrzeni i widoków + trakking na Lofotach
• Filozofia podróży.
W Norwegii w tym okresie kończy się dzień polarny, więc można jechać praktycznie 24h na dobę
. Jedziemy na tyle na ilę będziemy mieli ochotę. Dłuższe przerwy np. na obiad można zaplanować na trasie przy jakimś ładnym widoczku. Generalnie wyznaje zasadę, że lepiej powoli jechać niż stać w miejscu co za tym idzie nie zatrzymujemy się co pół godziny, wyciągnąć coś z sakwy, wytrzeć nosek
• Podejście do deszczu - jak zapowiada się deszcz na 15 min to można czekać. Jak ma padać cały dzień to jedziemy.
• Po czym będziemy jeździć - w planie 95% jest po asfalcie.
• Kogo szukam? – wesołych ludzi ciekawych świata. Raczej nie więcej niż 3-4 osoby, tak żeby można było się zmieścić w 2 namiotach i żeby każdy przystanek nie zajmował 2h. Wiek najlepiej zbliżony do mojego lub młodszy
Płeć nie dla mnie znaczenia o ile każdy będzie świadomy czego się podejmuje.