Autor Wątek: Nadzwyczajne zezwolenie na wjazd na czerwonym  (Przeczytany 16537 razy)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
P.. ..
« Ostatnia zmiana: 8 Cze 2021, 02:40 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Bubel.


Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Pewnie tak będzie, aż ktoś zginie...

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Znam to miejsce, parę razy tam jeździłem i chyba zawsze na czerwonym. Niestety ale trzeba mieć oczy dookoła głowy i jechać ostrożnie albo... zamykasz oczy i jeeeedziesz. ;)
Ewidentny bubel.
Paweł.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Bubel.
Ewidentny bubel.

W takim razie ktoś kto to zaprojektował powinien ponieść jakieś konsekwencje.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Bubel.
Ewidentny bubel.

W takim razie ktoś kto to zaprojektował powinien ponieść jakieś konsekwencje.

Taaa. Tekst lepszy niż nie jeden kawał. ;) Słyszałeś żeby jakiś urzędnik poniósł konsekwencje za coś takiego? "Cód" to będzie jak to w ogóle zmienią...
Paweł.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Są w mojej wiosce takie światła, które potrafią przez parenaście minut być na czerwono - nie mam pojęcia na jakiej zasadzie to działa... Ale znudzony już wielokrotnie wjeżdżałem bezpardonowo, gdy akurat była przerwa w ruchu.

O te, może ktoś kojarzy:
https://www.google.com/maps/@50.3174793,19.2167731,3a,75y,181.28h,99.79t/data=!3m6!1e1!3m4!1sdLvGLloq3olj-cMaajRWNw!2e0!7i13312!8i6656

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Cód" to będzie jak to w ogóle zmienią.

Zmienią gdy:

małe prawdopodobieństwo znajdzie kiedyś swoje wystąpienie zdarzenia.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Bubel.
Ewidentny bubel.

W takim razie ktoś kto to zaprojektował powinien ponieść jakieś konsekwencje.

Taaa. Tekst lepszy niż nie jeden kawał. ;) Słyszałeś żeby jakiś urzędnik poniósł konsekwencje za coś takiego? "Cód" to będzie jak to w ogóle zmienią...

Urzędnik może mieć maturę i nie koniecznie musi się na wszystkim znać.
To skrzyżowanie projektowali inż. z uprawnieniami, inni inż. to zatwierdzili a kolejni odebrali.
Jak znam życie to jeszcze UE dofinansowała.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
U mnie na wsi nie chcieli zrobić przejścia dla pieszych bo niepotrzebne i "nie było zdarzeń z udziałem pieszych". W końcu ktoś zginął więc dzwonię do urzędu i słyszę pytanie: "Ale zginęła tylko jedna osoba? Pewnie pijana i nie była oświetlona. Nadal nie widzę powodu żeby robić przejście" - koniec cytatu. Jak bym tam był osobiście to sam bym ukatrupił tego urzędnika gołymi rękami.
Chociaż w pobliskich Komornikach zrobili CPR (z 500m) po tym jak kierowca zabił 19-sto letnią Magdę. Więc jest szansa.
Paweł.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Są w mojej wiosce takie światła, które potrafią przez parenaście minut być na czerwono

Samochody też stoją po paręnaście minut? Zasadniczo taka detekcja odbywa się przy pomocy kamery bądź pętli indukcyjnej zatopionej w asfalcie, przy czym bywa, że system ma niską czułość i rowerzysty nie wykrywa.

Też niedaleko miałem takie skrzyżowanie które nie wykrywało roweru i można było sobie postać, ale potem detekcja została poprawiona.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
W takich miejscach motywacja czyni cuda. Koło mnie kilka osób zginęło, jedna starszą panią zabił niejaki Hajto, piłkarz i nic się nie dało zrobić bo zainstalowanie świateł w tym miejscu było fizycznie niemożliwe bo wyjazd spod wiaduktu i zimą TIRy nie ruszą pod górę.
Po kolejnym wypadku śmiertelnym Eureka! Zrobili przejście nie na samym skrzyżowaniu tylko 100 dalej (na dalszym końcu przystanku tramwajowego) i postawili światła. Ciut inaczej ale się dało jednak.
W zeszłym roku zaczęli budować pawilon Lidla i stał się cud! Zrobili światła dokładnie tam gdzie jest to fizyczne niemożliwe.

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
przy czym bywa, że system ma niską czułość i rowerzysty nie wykrywa.
To zależy od kształtu pętli indukcyjnej. Duża prostokątna nie wykrywa rowerzysty. Dla jednośladów dedykowane są pętle w kształcie wąskiego równoległoboku ostrokątnego, ułożone dłuższym bokiem pod kątem 45 stopni względem kierunku ruchu.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Samochody też stoją po paręnaście minut? Zasadniczo taka detekcja odbywa się przy pomocy kamery bądź pętli indukcyjnej zatopionej w asfalcie, przy czym bywa, że system ma niską czułość i rowerzysty nie wykrywa.

Indukcyjna, czyli, że ładuje mi rower nie elektryczny przez gumowe opony? ;P

Jeśli ja stoję pierwszy na światłach to i owszem - czerwone jest na wieczność, a za mną kolejka kilkudziesięciu pojazdów z równie skonsternowanymi kierowcami.
Jeśli auto stoi pierwsze, to zielone co jakiś czas się aktywuje.

Online Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 727
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Jeśli ja stoję pierwszy na światłach to i owszem - czerwone jest na wieczność, a za mną kolejka kilkudziesięciu pojazdów z równie skonsternowanymi kierowcami.
Jeśli auto stoi pierwsze, to zielone co jakiś czas się aktywuje.

Mam kilka takich miejsc w okolicy - więc jak podjeżdżam pierwszy, to staję za linią zatrzymania (w zasadzie na poprzecznym przejściu dla pieszych) żeby samochód za mną załapał się na pętlę.
W nocy natomiast po prostu rozglądam się i lecę na czerwonym - czego generalnie nie lubię ale nie mam wyjścia :(

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum