Jordania 2020 - nieskończona opowieść

[Król Julian]

W marcu paczką z Naszego Zacnego Forum wyruszyliśmy na szlaki Jordanii. W wątku sukcesywnie będę zamieszczał relację z naszej przygody. Zaczynamy od Przygotowań
Jordania 2020- nieskończona opowieść (1)- PRZYGOTOWANIA
Jordania 2020 - nieskończona opowieść (2)- MADABA

[qbotcenko]

Muzułmanie nie zabraniają jazdy z sakwami.

Ale poczucie estetyki i owszem 

[marg]

W relacji nie ma uzasadnienia, tylko dywagacje religijne. Muzułmanie nie zabraniają jazdy z sakwami.

Dywagacje religijne? Aż jeszcze raz przeczytałam relację...

[Król Julian]

Na razie to jest wstęp, ale miło że czytacie. Dywagacje religijne? Nie podzielam zdania. Ma to znaczenie jako ciekawostka  Wybór systemu pakowania był determinowany ciekawością spróbowania a nie racjonalnością.

[Król Julian]

Fenomenem roweru jest fakt, że ta bardzo prosta maszyna, powstała i stała się jedną ze składowych rewolucji społecznej XIX/XX w. Rower zapewnił biedniejszym warstwom społecznym mobilność a sufrażystkom umożliwił manifestowanie swoich praw.

Do dzisiaj Rower pozostał synonimem Wolności, Otwartości, Tolerancji. Zanim zatem jutro pójdziemy do urn i oddamy głos za tymi wartościami, zapraszam do drugiej części wspomnień z wyprawy rowerowej do Jordanii

Jordania - nieskończona opowieść (2) - MADABA

[qbotcenko]

No i najważniejszej rzeczy nie napisałeś - kartony przetrwały?

[Król Julian]

W stanie dosyć nadwyrężonym, ale przetrwały. Na nasze szczęście miały bardzo dobre warunki mieszkaniowe w hotelu, w którym zostały i czekały na nas.

[byczys]

Jaki był finisz tej wyprawy? Bo relacja jakby niepełna Mam świadomość że był to początek pandemii. Jestem ciekaw jak się to odbyło.

[Król Julian]

Muszę zobaczyć gdzie skończyłem

[marg]

Na początku, czyli w Madabie

[DiDżej]

Mógłbym zaspojlerować, ale Sedymen by się zdenerwowawał. A może jeszcze gdzieś pojedziemy. To siedzę cicho. 

[Król Julian]

Cierpliwości. Jadę na Babia Górę. Jak  wrócę to jest szansa.