Rower dla wielkoluda.

[worek_foliowy]

Ten Marin jest bardzo fajny. Ładna rama, ładne malowanie, są oczka do montażu bagażnika.

Napęd 1x10 to trochę mało do jazdy z bagażem. Niestety nie da się tego tanio przerobić na 11 lub 12 rzędów. Koła 27,5 plus też są mało praktyczne na asfalcie. Wypadałoby mieć drugie koła 29.

Rower ciekawy, ale trochę się zestarzał. Gdyby kosztował 2300 zł jak kiedyś, to też byłaby inna rozmowa.

[Bazyl3]

Ten Marin jest bardzo fajny.

ale ... Właśnie te wszystkie ale mnie dobijają, bo jak już znajdę coś fajnego, to bliższe przyjrzenie się generuje kolejne ale i znów jestem w tym samy miejscu Może w końcu trafię, jeśli nie na ideał, to coś do niego zbliżonego

[worek_foliowy]

Ten drugi niezbyt mnie przekonuje.

Tutaj Marin jest w lepszej cenie:
https://allegro.pl/oferta/rower-marin-pine-mountain-27-5-silver-xxl-2018-9311606306

Mógłbyś dokupić drugie koła, a docelowo przejść na 12-rzedów. Przynajmniej miałbyś od razu na czym jeździć. Rower nie jest idealny, ale ma w sobie coś co powoduje, że chciałoby się go mieć.

[miki150]

W tej cenie chyba bym brał, to jest jednak fajny rower.

[Bazyl3]

Martwi mnie perspektywa majsterkowania, ale ... Koła 28" wejdą? Jaki orientacyjny koszt zmiany napędu na 2x12, bo jak tak zerkam, to nie wiem czy nie w cenie roweru

[miki150]

Sprawdź sobie w internecie obwód/promień koła razem z oponą. Zrób sobie 2x10, to nie będziesz musiał tyłu wymieniać.

[worek_foliowy]

27,5 plus to odpowiednik 29. Stosuje się je zamiennie. Tu wszystko jest opisane

https://www.500miles.pl/trail/sprzet/2017/marin-pine-mountain-1-29er-mod/

Używane koła można z oponami i dętkami można kupić od 350 zł. Pozostaje sprawa dostosowania piast.

Napęd 1x12 kosztował mnie około: 170 zł za używaną przerzutkę, 80 zł za używaną manetkę, 130 zł nowa kaseta z aliexpress, łańcuch 80 zł. Aktualne części mógłbyś sprzedać i zredukować koszt. Ewentualnie przejść na 2x10, potencjalnie stopniowanie / zakres minimalnie lepsze niż w 1x12.

[Bazyl3]

Pozostaje sprawa dostosowania piast.

Co, jak widać po przytoczonym linku, proste do końca nie jest. Na allegro jeden skromny novatec 141x9

[worek_foliowy]

Dobre i tyle Właśnie widzę, że to coś bardzo dziwnego. Ewentualnie można też przerabiać DT Swiss przez zmianę kapsli.

Najtaniej byłoby kupić używane koła i przepleść na nową piastę. Można przyjąć, że za 200 zł do zrobienia.

Ze zmianą na 2x10 też nie jest całkiem prosto, bo korba musi być pod boost. Znowu nieco ograniczona liczba modeli. W przypadku 1x12 uniknie się tych problemów.

[Bazyl3]

Podsumowując - rower interesujący, ale rozwojowo kłopotliwy. Nowy komplet kół podnosi cenę wyjściową, a jest potrzebny, bo jeżdżenie na, bez mała fatach po asfalcie sensu nie ma Zaraz znów zostanę objechany za filozofowanie

[worek_foliowy]

W takich sytuacjach trzeba wziąć kartkę i wszystko rozpisać.

Koszt kół to 600 zł. Nie wiadomo co z oponami.

Napęd nie jest tragiczny, więc możesz się powstrzymać z wymianą. Zajeździsz co jest i kupisz tańszą 12.

[worek_foliowy]

To rozwiązuje problem https://allegro.pl/oferta/os-piasty-adapter-redukcja-12-mm-na-9-mm-141-boost-9090203084?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

[łatośłętka]

Subiektywnie:

Fajnie, że filozofujesz - w ten sposób odsuwasz zakup tego zabawnego rowerka dziecięcego.
(W tych przeróbkach pogubiłeś się, nim te musiałeś zacząć.)

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Wydoroślej, Bazyl - po temu najwyższy już czas.

[Bazyl3]

Żona, na wzmiankę o lesie i MTB przypomniała sobie Jaworki sprzed 6 lat (złamany obojczyk), więc pomysł z Marinem upadł Wracamy do w miarę lekkiego crossa. I dryfujemy w stronę nowych rozwiązań. Alfine?

[worek_foliowy]

Ale ten wypadek był właśnie spowodowany przez zbyt wąskie opony.. W terenie przynajmniej samochód nie przejedzie.

Z tego co mi wiadomo Alfine nie jest zbyt wytrzymały. Zalet względem klasycznych przerzutek też zbytnio nie widzę.