mi szkoda pominiętej całkowicie Suwalszczyzny: to jest kraina szutru i pagóra
Może jakieś samorządy to sponsorują?
Przy granicy też jest mnóstwo fajnych terenów. Ja bym oddalił trasę od Wielkich Jezior i innych popularnych miejsc.
BTW - tę trasę można by przedłużyć tak do 1200 km. Powstała by "Wielka Pętla". Wtedy rzeczywiście można by mówić o imprezie bez wsparcia. Bo przy takim dystansie jak teraz to jest do przelotu na lekko za jednym zamachem i czołówka pewnie tak właśnie zrobi. Przy trasie >1000km już trzeba jakoś rozegrać logistykę spania i zaopatrzenia i robi się ciekawiej.
No chyba, że w przyszłym sezonie Pomorska 500 zamieni się w Północną 1500 kę Np. Szczecin - Suwałki lub Szczecin - Białystok.