Autor Wątek: Great Lakes Gravel 2020 – ultra maraton mazurskimi szutrami  (Przeczytany 22893 razy)

Offline Mężczyzna bronek

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 31.10.2018
Cytat: pablo
No chyba, że w przyszłym sezonie Pomorska 500 zamieni się w Północną 1500 kę Np. Szczecin - Suwałki lub Szczecin - Białystok.
Trasa i pomysł gotowy od dwóch lat - Leszek na razie kręci nosem - ale tak samo było z pomorskim wododziałem...

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Cytat: pablo
No chyba, że w przyszłym sezonie Pomorska 500 zamieni się w Północną 1500 kę Np. Szczecin - Suwałki lub Szczecin - Białystok.
Trasa i pomysł gotowy od dwóch lat - Leszek na razie kręci nosem - ale tak samo było z pomorskim wododziałem...

O, to super !!!

Offline Mężczyzna dodoelk

  • Wiadomości: 466
  • Miasto: Ełk
  • Na forum od: 14.01.2015
Ruszyły zapisy, limit 200 osób chwilę temu zostało 54 miejsc. Strasznie drogo, ale jako że w tym roku nie ma Zażynka to się zapisałem.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Po prostu coraz więcej jest stricte komercyjnych imprez, na imprezach Leszka Pachulskiego podobne są stawki. Ale tu to już w ogóle przegięcie 300zł za monitoring, medal i posiłek na mecie imprezy, nawet nie ma T-shirtów dla finisherów, jak u Leszka. I jeszcze sobie wstawili opłatę 50zł za przepisanie pakietu, jakby to jakiekolwiek koszta generowało dla organizatora, a przecież to często ludzie przed startem przepisują.

Ale decyduje rynek, jak są chętni by tyle płacić, to i organizatorzy z tego niestety korzystają. Ale dla mnie płacenie 3 stówek za imprezę de facto 24h bez wsparcia to już spore przegięcie.

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
No, jak pisałem, kumpel namawiał...przeszło mu :). W sumie może i dobrze, bo raczej nie wie na co się pisał (ma gravela od roku i raczej mało jeździ). Weźmiemy te 600 pln (za dwóch) i mogę Go w tej cenie na wypasie przez 3 dni przetyrać :).
Na wyniki i tak byśmy nie jechali więc...
"Never argue with idiots"

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Ale decyduje rynek, jak są chętni by tyle płacić, to i organizatorzy z tego niestety korzystają.

Poza garstką z czołówki, ludzie to kupują na zasadzie imprezy turystycznej z elementami "extra" (m.in. musi być "ultra" w nazwie), co pozwoli im się później wyróżnić wśród znajomych w mediach społecznościowych no i da mnóstwo satysfakcji (w końcu na plaży nad morzem leży każdy, a tu tylko ultrasi).

Pełna strefa komfortu - organizator, zaplanowana trasa, baza imprezy, towarzystwo innych uczestników na trasie, itp. Samemu trzeba się trochę narobić, żeby coś zaplanować i żeby choć paru kumpli wyciągnąć bez tego "extra", no i jest większe ryzyko, w razie awarii lub własnej niemocy, jest się samemu w środku nocy w terenie, a tak, jeden telefon, i jest się w bazie, albo ktoś obok przejeżdża, itp. Zawsze raźniej.

Za "extra" się płaci, a te trzy stówy to i tak wyjdzie taniej niż rybka z browarem w smażalni nad Bałtykiem i jeszcze rodzinkę ma się na chwilę z głowy. Ja się nie dziwię, że ludzie wykupują na pniu. Będzie drożej.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Poza garstką z czołówki, ludzie to kupują na zasadzie imprezy turystycznej z elementami "extra" (m.in. musi być "ultra" w nazwie), co pozwoli im się później wyróżnić wśród znajomych w mediach społecznościowych no i da mnóstwo satysfakcji (w końcu na plaży nad morzem leży każdy, a tu tylko ultrasi).

Już od paru lat Pablo grasz tę samą melodię, najwyraźniej masz mocny ból d. o to "ultra"  ;). Ludzie płacą za coś takiego - bo człowiek z natury jest istotą społeczną i lubi zarówno rywalizację jak i imprezy towarzyskie. I nie ma porównania maratonu do Twoich prywatnych wyjazdów, zupełnie inna atmosfera. Nigdy nie byłeś na czymś takim to nie zrozumiesz, że jest to swoiste święto rowerowe, ta atmosfera, gdy np. na start BBT dojeżdżają pociągi z poupychanymi wszedzie gdzie się da 30 rowerami, gdy jeździsz po mieście i spotykasz 50 innych przygotowujących się na wyścig.

A Ty jesteś takim klasycznym polskim narzekaczem. Co sam nigdy nie był na żadnej tego typu imprezie, ale w kółko je krytykuje. Ja krytykuję po prostu bardzo wysokie wpisowe w porównaniu do świadczeń, ale przecież nie samą imprezę. Jak już się odżałuje te 3 stówy - to pewnie będzie ekstra zabawa.

A to co piszesz o łatwości to są bajeczki, wcale ta trasa nie jest łatwa, bo to jest termin wrześniowy i skala trudności będzie zależeć od pogody. Bo może być niezła obsrywka, a noc ma 11h. Tak więc to żaden lajcik nie będzie, jak pogoda będzie słaba - to da ludziom zdrowo popalić. Bo tam pewnie pojedzie trochę mniej doświadczonych ludzi, którzy nie do końca wiedzą jak potrafi jazda we wrześniu wyglądać. A jak źle pójdzie to na Mazurach i kilka stopni może być w nocy. A to nie jest szosowy maraton, gdzie masz co 50km Orlen i wypasy, tu całą noc będziesz jechać przez zadupia. Tak więc takie podśmiewanie się ze skali trudności tej imprezy uważam za nieuzasadnione.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
A to co piszesz o łatwości to są bajeczki (...)

Napisałem tylko tyle, że ludzie kupują takie imprezy tak samo jak się kupuje imprezy turystyczne (wczasy, wycieczki objazdowe, trekkingi, itp.). Jedni organizują sobie sami bo tak lubią, bo to jest ich pasja, itp., inni płacą firmom za organizację. I dokładnie tak samo jest z ultramaratonami. I 300 zeta za taką imprezę to jest na dzisiejsze czasy bardzo tanio. Nie wnikając w to co się za to dostaje. Jest klient, jest popyt, jest i będzie podaż. I będzie coraz drożej, bo ludzie chętnie zapłacą za zorganizowanie im takiej imprezy. Jeżdżą raz na jakiś czas, tak jak większość ludzi raz-dwa razy do roku jedzie na wczasy i koszty w takim przypadku nie grają wielkiej roli. Liczy się zapowiedź udanego spędzenia wolnego czasu i to, że ktoś zdejmuje z klienta problemy organizacyjne.


Offline Mężczyzna dodoelk

  • Wiadomości: 466
  • Miasto: Ełk
  • Na forum od: 14.01.2015
Ja się zapisałem bo wiem że będzie świetna trasa, wieloma drogami jechałem, wszak to po części na moim podwórku. Kasa w porównaniu do świadczeń wygląda faktycznie słabo, choćby jakąś czapeczkę dali... No ale pojechać tak samemu bez imprezy i innych uczestników to bym się nie zdecydował, nawet latem. Na imprezie jest  inna motywacja, choć ja się nie ścigam i czas mam generalnie w zadku, to jednak to zupełnie inna jazda. W sumie jakby się zebrała grupa kilku osób na wspólny przejazd to możnaby pomyśleć i pojechać oszczędzając trzy stówy.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
będzie świetna trasa

Tam można wyznaczyć wiele fajnych tras, ale rzeczywiście wygodnie jest po prostu jechać wyznaczoną trasą. Raz na jakiś czas można.

bym się nie zdecydował, nawet latem

Ja akurat wolę jesień - nie ma upału, nie ma robactwa, nie ma tłumów turystów, piękne kolory, przyjemny chłodek i surowe klimaty o świcie.

W sumie jakby się zebrała grupa kilku osób na wspólny przejazd to możnaby pomyśleć i pojechać oszczędzając trzy stówy

Jak by się zebrała ekipa chętnych - można by spróbować się zgrać. Dla mnie podjechać z W-wy na Mazury to nie jest wielki problem.

Offline Mężczyzna dodoelk

  • Wiadomości: 466
  • Miasto: Ełk
  • Na forum od: 14.01.2015
Zrezygnowałem z udziału, jednak trzy stówy za nadajnik i poczęstunek na mecie to zbyt dużo, za tą kasę będę miał dwie dobre opony. Jeśli ktoś ma chęć to możemy się przejechać we wrześniu, czy październiku, miejsce startu da się dograć.

Offline Mężczyzna K Jak

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 04.07.2019
Mail od organizatora:
"(...) chciałby wystartować w #GR8lakesGRVL to koniecznie nastaw sobie przypomnienie na piątek, 21 sierpnia na godzinę 9:00. Wtedy to właśnie uruchomimy dosprzedaż."

Będzie dodatkowe 50 miejsc, bo udało im się zarezerwować więcej trackerów u dostawcy.

Offline Mężczyzna jazlasu

  • Wiadomości: 26
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.12.2019
Witam.

Czy ktoś z lubuskiego, okolic Gorzowa startuje?

Offline Mężczyzna LKRISS

  • Moderator
  • Wiadomości: 433
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.11.2018
    • simrace.pl
No i wystartowali.

W sumie, w pięciominutowych odstępach, ruszyło 235 uczestników (15 pokazuje jako wycofanych więc zakładam, że nie wystartowali). Mają do pokonania 470 km w limicie czasowym 72 godzin więc wydaje się, że to dosyć sporo czasu aby spokojnie ukończyć zawody.

Wydaje się, że pierwszego zawodnika na mecie można się spodziewać po około 20h jazdy? Jak obstawiacie?

https://greatlakes.gravel.love/
https://www.facebook.com/great.lakes.gravel/

live
https://glg.1008.pl/
Polski Klub MTB

Online Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1403
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
To słabo.

Widzę że pierwszy zawodnik na mecie, Radek Gołębiewski, miał genialny czas 17:10.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum