Autor Wątek: Objazdówka po Polsce - sugestie (szosa)  (Przeczytany 979 razy)

Offline Mężczyzna Pyndalarz

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 07.06.2020
Objazdówka po Polsce - sugestie (szosa)
« 26 Cze 2020, 22:39 »
Cześć,

Tutaj jest bardzo wstępny szkic trasy dla roweru szosowego (tzn. wrzuciłem tam miasta gdzie chcę zawitać, więc nie weryfikowałem nawet dróg przez jakie prowadzi)
https://www.komoot.com/tour/209125444?ref=wtd

Prośba jaką do Was mam to zaproponowanie sugestii takich jak:
- co polecacie zobaczyć na trasie (tzn. jakieś obiekty, miejsca, które łatwo zobaczyć z rowerem. Zrobić zdjęcie i lecieć dalej);
- miejsce gdzie są jakieś fajne widoki (krajobrazy) na trasie, ponieważ pasjonuję się fotografią, więc porobiłbym jakieś fajne zdjęcia z rowerem i bez niego :) ;
- drogi, które są wyjątkowe;
- i ogólne rzeczy godne zobaczenia :)

Także wszystkie propozycje, które są mniej więcej w okolicach śladu trasy są bardzo miło widziane :)

Co na pewno chcę zobaczyć:
- Nowa Słupia (rodzinne strony),
- Radom (chociaż jeszcze nie wiem co, ludzie mawiają, że nic tam nie ma :D ),
- Warszawa
- od Warszawy do Malborka w szczególności czekam na propozycje
- Malbork (bo zamek :P ),
- Sopot (molo i trochę nadmorskich miasteczek dlatego kierunek Władysławowo),
- Toruń (ponoć jest bardzo ładny),
- Gniezno (pierwsza stolica).

Czekam na propozycje, a potem biorę się za konkretne rysowanie trasy z ich uwzględnieniem :)

Z góry dzięki


Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5077
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Tak na szybko, to jedziesz przez Czersk(blisko) i Ciechanów masz tam zameczki. Do tego niedaleko będziesz miał Grunwald, może warto podskoczyć. No i Hel, jest tam początek Polski.

Mnie tam miasta nudzą i denerwują strasznie, więc raczej omijam jak się da.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Północna część trasy.
1. Ten wjazd do Tczewa przez Knybawę, to będziesz miał kawałek drogi gruntowej. Ale i tak bym tędy jechał, bo bulwary nad Wisłą to najlepsze, co Tczew ma do zaoferowania.
2. Z Tczewa na Gdańsk przez Żuławy, jak poprowadziłeś, jest ok. do pewnego momentu. Po drodze w Koźlinach, Krzywym Kole i Wróblewie ładne średniowieczne kościółki. Szczególnie ten we Wróblewie, malowniczo postawiony nad samą Motławą. Ale od Mokrego Dworu aż do ul. Łanowej w Gdańsku wbijasz się na betonowe płyty. Teren ładny, ale na szosie nie polecam. Chyba lepiej odbić w Wiślinie na Pruszcz Gd. i albo przez Radunicę, albo ul. NSZZ Solidarność w Pruszczu dojechać do DK 91, wzdłuż której na wale Kanału Raduni jest przyjemna ddr z dość równej kostki do samego centrum Gdańska. Tylko przed samym śródmieściem trzeba objechać budowę wiaduktu nad torami kolejowymi.
3. Gdańsk, to przede wszystkim Główne Miasto. Ulice Długa i Długi Targ. Nabrzeża Motławy od Długiego Targu do zwodzonej kładki. Tylko, że w wakacje to będą tam tłumy. Jeśli lubisz miejsca widokowe, to polecam dwa. Góra Gradowa (dojazd ulicą Gradową) - wzgórza fortyfikacji bastionowych z widokiem na Śródmieście i okolice stoczni. Drugie to wzgórze Pachołek w płn. części Gdańska. Dojazd ul. Tatrzańską i dalej wpychanie roweru przez las na wys. 101 m npm. Na szczycie wieża widokowa z ładną panoramą miasta i zatoki. Od centrum najlepiej jechać tu al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzką, na całej długości asfaltowa ddr. Dopiero od Pachołka kierować się nad morze (albo Pomorską, albo dopiero na granicy z Sopotem drogą zieloną.
4. W Gdyni warto wjechać na Kamienną Górę (widoki) i pokręcić się w okolicy nabrzeża, gdzie cumuje ORP Błyskawica i Dar Młodzieży (al. Jana Pawła II).
5. Droga powrotna. Jeśli to pierwszy pobyt na Kaszubach, to może warto odbić wcześniej na płd. tak, by przejechać obszar pojezierza między Kartuzami i Kościerzyną. To tu teren jest najbardziej pofałdowany i malowniczy. Dalej to DW 235 jest dość ruchliwa. Proponuję z Kościerzyny jechać przez Grzybowo, Wąglikowice, Wdzydze (skansen oraz wieża widokowa stojąca w miejscu, gdzie łączą się jez. Jelenie i Gołuń.), Olpuch, Wiele, Czersk. I dalej na południe przez Bory Tucholskie (w dużym uproszczeniu wzdłuż Brdy).
6. W Bydgoszczy najładniej jest nad sama Brdą.

Offline Mężczyzna Pyndalarz

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 07.06.2020
Dziękuję Wam :)

Może jeszcze ktoś coś zaproponuje ;)

Offline Mężczyzna Pyndalarz

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 07.06.2020
Jeśli to pierwszy pobyt na Kaszubach, to może warto odbić wcześniej na płd. tak, by przejechać obszar pojezierza między Kartuzami i Kościerzyną.
Czy mogę Cię prosić o podesłanie jakiegoś najfajniejszego (polecanego przez Ciebie) śladu właśnie na tym odcinku? Masa ścieżek jest tam do wybrania i ciężko mi podjąć decyzję, którą wybrać :p

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Może Droga Kaszubska? Tylko z uwagą, że jakbyś nią dotarł do DK 20 koło Wieżycy, to chyba lepiej nie jechać nią do Kościerzyny, bo trasa to ruchliwa i mało widokowa, a samochody rozwijają tu duże prędkości. Lepiej więc kilkaset metrów dalej, za Kaszubskim Uniwersytetem Ludowym, skręcić w prawo na Szymbark i dalej przez Gołubie, Stężycę i stąd DW 214 dotrzeć do Kościerzyny. Wyjdzie trochę dalej, ale będzie ciekawiej i bezpieczniej.

Co do Helu, to ja taki entuzjastyczny nie jestem. Ddr z niezbyt równej kostki (fazowanej), a odcinek od Jastarni do Helu dość nudny. Jeszcze do Jastarni są widoki na Zatokę Pucką, ale dalej trasa prowadzi przez las. Zamiast tego zaproponowałbym pojechać z Władysławowa dalej do Jastrzębiej Góry, gdzie jest wysoki klif, z którego rozciągają się ładne widoki na otwarte morze. Jest to najbardziej wysunięty na północ punkt Polski. Po drodze w Rozewiu latarnia morska.
« Ostatnia zmiana: 30 Cze 2020, 07:00 maper »

Offline Mężczyzna Pyndalarz

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 07.06.2020
zamiast tego zaproponowałbym pojechać z Władysławowa dalej do Jastrzębiej Góry, gdzie jest wysoki klif, z którego rozciągają się ładne widoki na otwarte morze. Jest to najbardziej wysunięty na północ punkt Polski. Po drodze w Rozewiu latarnia morska.
Miałem jechać całą trasę przez 6 dni, ale stwierdziłem, że organizm będzie po prostu zajechany, więc pojadę 3 dni, 1 dzień przerwy i kolejne 3 dni. Także jak będę miał nocleg we Władysławowie to się w ten dzień wolny tak regeneracyjnie tam przejadę :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum