Autor Wątek: XC 900 S - lekki full półkarbonowy  (Przeczytany 18750 razy)

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Nie ma owali 30z na 104. :'(

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Hmm... no ja jeżdżę naprzemiennie na 34T i 36T, o mniejszych jakoś nie pomyślałem kiedykolwiek  :icon_surprised:

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Kiedy pozytywnie odczuwasz owalność? Czytałem, że owal przydatny jest głównie podczas terenowych podjazdów.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Ja mam owalną tarczę 28T i kasetę 11-46 i czasem braknie na podjazdach z bagażem, jeżeli teren jest wymagający (nie chodzi mi o nachylenie, tylko o "nawierzchnię"). Koła 27.5+.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Praktyka pokaże.

Ja na podstawie własnych doświadczeń wracam do przerzutki przedniej. Tyle, że zakładam niezbyt częste jej używanie - po prostu zamiast zmieniać tarcze (jak w Twoim planie), czasem zmienię przełożenie z przodu. Różnica w wadze, z mojego punktu widzenia pomijalna, funkcjonalność nieporównywalna. Do tego, zakładam zużycie przede wszystkim środkowej tarczy, co znacząco powinno zmniejszyć koszty.

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Zupełnie przypadkiem mam zębatkę 30z w systemie gxp (3 śruby). Jeżeli nie dojdzie zamówiona to daj znać.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Jakbym nawet wymieniał co 2 tysiące km, to się może opłacić, o ile łańcuch przyjmie.

Aliexpressowe tarcze z amelinium wytrzymują 1300-1500 km w łatwym terenie/asfalcie. Można to łatwo poznać po 'terkotającym' kółku tylnej przerzutki ;P
Bo wizualnie zmiany są praktycznie niewidoczne.

Kiedy pozytywnie odczuwasz owalność? Czytałem, że owal przydatny jest głównie podczas terenowych podjazdów.

Pewnie to placebo, lecz ja mam zawsze poczucie większej 'zrywności' roweru, gdy jadę na owalu - w ten weekend jechałem wyprawówką i mimo zapakowania, sporej masy mnie z plecakiem dalej na światłach pierwsze 4-5 sekund było moje  8)
W terenie jest trochę łatwiej nadganiać kręcąc pod górę - przypuśćmy, że jedziesz jakimś ciasnym singlem, gdzie niekoniecznie można obracać korbą, by w glebę/korzeń nie przywalić, wtedy na owalu łatwiej napędzisz wykonujac ten samo obrót, co na mniejszej tarczy.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Chyba faktycznie będę musiał zainwestować w owal. Zobaczę jeszcze jaki rozmiar będzie mi najbardziej odpowiadał.

Ja na podstawie własnych doświadczeń wracam do przerzutki przedniej. Tyle, że zakładam niezbyt częste jej używanie - po prostu zamiast zmieniać tarcze (jak w Twoim planie), czasem zmienię przełożenie z przodu. Różnica w wadze, z mojego punktu widzenia pomijalna, funkcjonalność nieporównywalna. Do tego, zakładam zużycie przede wszystkim środkowej tarczy, co znacząco powinno zmniejszyć koszty.
Ty chyba jeździsz często mocno obładowany, więc jedna tarcza to trochę mało. Napęd 1x ma sens w rowerach do jazdy na lekko lub gdy ma się kasetę 11-50 (lub szerszą) i 12 rzedów. W pewnych zastosowaniach przednia przerzutka dalej pozostaje niezastąpiona.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Ty chyba jeździsz często mocno obładowany

Tu jeszcze z tarczą okrągłą 30T

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Nie wygląda źle. U siebie w mtb mam zębatkę 30T i kasetę 11-50. Najlżejszych przełożeń na lekko mało używałem, ale kilka kilogramów bagażu i wody + zmęcznie może sporo zmienić.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Hmm, ja mam kasetę 12-36 i na upartego mógłbym wstawić 1x z przodu (do jazdy w terenie). A Twój rower też nie wygląda jakby był śmigany często na asfaltach :)

Offline Mężczyzna kolega_na_fullu_;-)

  • ~(FSM)~
  • Wiadomości: 1539
  • Miasto: Przy trasie SKM.
  • Na forum od: 23.01.2012
    • Luźny Kanon przetłumaczony na j. Polski w PDF.
Jakbym nawet wymieniał co 2 tysiące km, to się może opłacić, o ile łańcuch przyjmie.

Aliexpressowe tarcze z amelinium wytrzymują 1300-1500 km w łatwym terenie/asfalcie. Można to łatwo poznać po 'terkotającym' kółku tylnej przerzutki ;P
Bo wizualnie zmiany są praktycznie niewidoczne.

Moja po ~1200 km wygląda jak nowa. Może za zła linia łańcucha była?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Moja po ~1200 km wygląda jak nowa. Może za zła linia łańcucha była?
Zużycie napędu zależy od stylu jazdy, rodzaju terenu czy pogody. Dlatego sama liczba km to niewiele powie

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Moja po ~1200 km wygląda jak nowa. Może za zła linia łańcucha była?

To wrażenia po użytkowaniu napędów 1x w kilku rowerach od trzech lat - linia łańcucha bywa czasami przekoszona (chyba innej charakterystyki napędu nie można się spodziewać), ale wsuwam podkładki pod tarczę by mieć 34T/36T na 18T/20T, których to najczęściej używam.

No i w sumie Wilk też zwraca słusznie uwagę - w cioraczo rowerze, którym zdarza mi się przemierzać błota i chaszcze, zębatka umiera najszybciej ze wszystkich rowerów. Ale to właśnie różnica 200-300 km na plus.

Ciekawe czy ma znaczenie dla trwałości producent - niby mi leży w kartonie coś od clouda, ale z tego co pamiętam była zbyt chuda, bym mógł ją wkręcić nie szlifując śrub...

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Hmm, ja mam kasetę 12-36 i na upartego mógłbym wstawić 1x z przodu (do jazdy w terenie). A Twój rower też nie wygląda jakby był śmigany często na asfaltach

Od strony miękkich przełożeń to by mi od biedy wystarczyło. Parę łyków browara i od razu lepiej się jedzie. Do tego lżej w torbie no i motywacja wzrasta, aby dotrzeć do sklepu przed opróżnieniem całego zapasu. Ale zwykle w góry trzeba jakoś dojechać, przerzucić się szutrami z miejsca na miejsce, itp. No i od strony twardszych przełożeń zaczyna brakować. Do tego małe zębatki na kasecie szybko się wytną przy takiej jeździe. Dlatego definitywnie zakładam przednią przerzutkę. Przy okazji uprości się kaseta. Zamiast takiej kobyły, wystarczy coś w standardowym rozmiarze. W sumie cały napęd można by zredukować do 3x9 - tyle, że jednak kultura pracy napędu XT jest nieporównywalna. Zatem na korbie: blat 40T na drogi (sporadycznie używany), tarcza 30T (przełożenie podstawowe) na jazdę terenową i młynek 22T na strome podjazdy w terenie i wszelkie bezdroża.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum