Wyjazd 2-9 sierpnia

[nomad7132]

Cześć!
Mam 25 lat i mieszkam pod Poznaniem, zawodowo dłubię w rowerach, a po pracy jeżdżę na rowerze (i dłubię w rowerach  )
Pierwszy tydzień sierpnia planuje przeznaczyć na wypad rowerowy, wstępnie myślę o trasie ze Świnoujścia na Hel, ale bez większych konkretów. Jestem gotów wybrać się gdzieś zupełnie indziej. Założenia są takie - dystans dzienny 80-100 km. Całkowity w okolicach 500 km.
Będę jechał gravelem z sakwami i namiotem z założeniem przespania się też w kwaterze jakby mi się zachciało.

Może znajdzie się akurat ktoś kto też ma w tym czasie wolne i chciałby się gdzieś przejechać

Pozdrawiam!

[Adunaphel]

Cześć. Z tej strony Krzysztof. Jestem z Koszalina (40 lat jeśli wiek jest istotny) i planuję bardzo podobną do Twojej trasę, choć startuję w Koszalinie i jadę docelowo do Gdańska. Zaliczam Hel i resztę przybrzeżnych atrakcji. Dobrych kilka lat temu przejechałem tę trasę (Świnoujście - Hel), i bardzo miło ją wspominam. Terminy nam się pokrywają, bo wycieczkę planuję na początek sierpnia, z takimi jak Twoje założeniami, namiot, choć jeśli trafi się kwatera to wybieram ją . Kilometrówka w granicach 80-100 dziennie, nie przekraczając jednak 100. W Gdańsku spędzę kilka dni w gościnie u brata, więc jeśli Kaszeby Cię nie przerażają to możesz śmiało dołączyć na terenozwiedzanie. Teoretycznie urlop mam zaplanowany na początek sierpnia, choć praca może niemiło zaskoczyć, więc na 100% czy jadę mogę rzec dopiero ok 20tego lipca. Chęci są wielkie i perspektywy także dobre, więc raczej wszystko powinno wypalić. Daj znać czy pasuje Ci takie towarzystwo.

[nomad7132]

Siema,
Sorry za późną odpowiedź, ale chciałem móc przedstawić jakiekolwiek konkrety, a więc coś  musiałem zaplanować. Generalnie mam już z grubsza wytyczoną trasę.
Czyli tak
W sobotę 01.08 zjeżdżam z Poznania do swojego domu rodzinnego w Chełmnie.
02.08 niedziela - lecę pociągiem do Świnoujścia, jestem tam późno  (jedyny bezpośredni pociąg) więc łapie jakiś nocleg (prawdopodobnie coś sobie niedługo zaklepie).
W poniedziałek ruszam i teraz chce trasę przebyć w 5 dni.
Takie wstępne odległości dniowe to 96, 101, 109 i 72 km kończąc w Karwii. Piątego dnia jadę na Hel, i chce się cofnąć do Jastarni, złapać prom do Rewy (wiem że bym mógł z Helu ale zaliczgminę.pl mnie kusi i chce jak najwięcej nałapać ;P ) i lecę do Gdańska, gdzie kimam u kumpla. Czyli docelowo 5 dni i szósty na powrót z tym dodatkowym dniem awaryjnym jakby coś po drodze nie poszło, nie byłoby sił i tak dalej. Wtedy doliczam jeden dzień do trasy i wracam w niedzielę.

[Adunaphel]

Witam. Wnioskuję z opisu, że kolega ma już jasno sprecyzowaną trasę i określone kilometry do przebycia dziennie. W nabijanie kilometrówki i statystyk przestałem bawić się lata temu, i raczej pędzenie na złamanie karku, aby tylko wyrobić plan to nie moja bajka, choć założenia odległościowe są relatywnie do wyrobienia. W środę lub czwartek będę wiedział na 100% czy dostanę urlop, więc wtedy określę się dokładnie. Dołączył bym chętnie do Ciebie na wysokości Mielna lub Suchej Koszalińskiej, bo jazda od Świnoujścia u mnie odpada. 

[Adunaphel]

Witam. Urlop mam potwierdzony, więc z jazdą nie będzie problemu. Napisz proszę kiedy dokładnie (prawdopodobnie będzie to  środa) i o której mniej więcej będziesz w Mielnie, tam chciałbym do Ciebie dołączyć.

[nomad7132]

Nie mam na celu nabijania statystyk - trasę orientacyjnie sobie rozpisałem - lubię mieć jakiś plan, chociażby ogólny. Nie muszę się tych tras trzymać co do kilometra. A zbieranie gmin - jest to pewnego rodzaju pamiątka na później - mapka gdzie się było, co się przejechało - tak ja to widzę. Gnać na złamanie karku absolutnie nie zamierzam 

[Adunaphel]

W takim razie czekam na telefon, we wtorek widzimy się w Mielnie