Autor Wątek: Pękniętą obręcz  (Przeczytany 1737 razy)

Offline Mężczyzna Jacek@

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.03.2015
Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 19:39 »
Dzisiaj odkryłem pęknięcie na obręczy przedniego koła. Czy takie uszkodzenie (jak na zdjęciu) kwalifikuje się do natychmiastowej wymiany, czy można jeszcze pojeździć? Za 6 dni czeka mnie MP2020 i obawiam się, że nie zdążę z naprawą.

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 19:45 »
Po górach będziesz jeździł?






To zmień.

Jeśli tego nie było wcześniej to zmień bez pytania.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 20:06 »
a to nie jest przypadkiem naprzeciwko wentyla? Wtedy to "pęknięcie" nie jest pęknięciem, tylko łączeniem końców obręczy.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 20:07 »
Wyłącznie na trenażerze na tym kole jeszcze bym jeździł (jeśli rzeczywiście trzasła).
(Pasowiszcze każde inne MP '2o obskoczy z palcem.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 20:32 »
odkryłem pęknięcie na obręczy przedniego koła
Wyłącznie na trenażerze na tym kole jeszcze bym jeździł
Ja bym poszedł o krok dalej. Na trenażerze można bez przedniego koła ;)
Wracając do tematu, wymieniaj bo pęknie dalej.

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 20:56 »
To wszystkie obręcze niespawane musicie sobie powymieniać, bo to jest łączenie ekstrudatu na kołki, dokładnie jak napisał globalbus. Drugie masz takie samo:-)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 21:32 »

Ja "się zastrzegłem":

/.../(jeśli rzeczywiście trzasła).
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 21:38 »
a to nie jest przypadkiem naprzeciwko wentyla? Wtedy to "pęknięcie" nie jest pęknięciem, tylko łączeniem końców obręczy.
:D

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Pękniętą obręcz
« 19 Lip 2020, 22:01 »
Wrzuć koniecznie! Szkoda zdrowia!

PS. Daj namiary na śmietnik
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Jacek@

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.03.2015
Odp: Pękniętą obręcz
« 20 Lip 2020, 19:35 »
a to nie jest przypadkiem naprzeciwko wentyla? Wtedy to "pęknięcie" nie jest pęknięciem, tylko łączeniem końców obręczy.
:D

Dzięki za trafną diagnozę. Niepotrzebnie wpadłem w panikę.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum