Pociągi regionalne Austria

[MaciekK]

Hejka, czy ktos się orientuje, czy pociągi oznaczone RJ XXX np. RJ 539  to pociagi regionalne w których nie można kupić biletu na rower? Niby mozna przewozić rower, ale za cholere nie mogłem znaleźć opcji zakupu biletu na rower.

Dzieki,
Maciek

[Eliza]

Hej Maciek, udało Ci się może uzyskać info?

[szy]

W zeszłym roku kupowałem bilety dla nas i na rowery na Railjeta, ale czy to był RJ czy RJX - nie pamiętam.

Bilety kupowaliśmy na oficjalnej stronie:

https://tickets.oebb.at/en/

Po wyborze pociągu u góry klikasz w "who is going" i tam u dołu (na telefonie) wybierasz rower.

Jeśli po wyborze przy zaznaczonym filtrze przewozu rowerów masz info "Ticket not available", to najprawdopodobniej już nie ma miejsc na dany kurs.

Szy.

[Eliza]

Dzięki za info, oby udało się szczęśliwie dojechać i spotkać miłego konduktora;)

[MaciekK]

Potwierdzam to co powiedzieli przedmówcy. Ja nie przewinąłem tej strony na telefonie do końca i nie widziałem opcji rower trzymam kciuki za powodzenie, bo obłożenie wieszaków bardzo duże.

[MaciekK]

Ja odkryłem kolej w tym roku, raz, że zakazy jej się znacznie wolniej czepiają niż lotów, dwa, że komfort rzeczywiście bardzo duży. Z Katowic do Villach c.a. 8h, za 250 zł w jedną stronę z rowerem którego nie trzeba rozkręcać. Tyle, że RailJety mają dosłownie 5 wieszaków per skład i według ludzi z informacji w ostatniej chwili to niemal cud, jak uda się zakupić bilety. Podobno w internecie można kupić jedynie 4 z 5 miejsc a jedno zawsze jest dla kierownika pociągu do kupienia na peronie. Ja osobiście w tamtą stronę kupowałem z miesięcznym wyprzedzeniem (czwartek), a z powrotem (piątek) pięć dni wcześniej i też nie było problemu. Ale przez 80% trasy rowery wisiały na wszystkich wieszakach, więc domyślam się, że weekend albo na jutro to już trzeba trochę szczęścia.

[MaciekK]

No właśnie też zauważyłem tę prawidłowość, nocne nie mają. A było by tak pięknie. Może warto poszukać  dobrej wypożyczalni. Za 20 euro dziennie na Kanarach latałem lepszym rowerem niż na codzień.

[MaciekK]

Podobno w przedziałach sypialnych nie ma limitu bagażu dopóki nie przeszkadzasz współpasażerom (według PKP, wymieniłem w tym celu z nimi kilka maili). Może trzeba kogoś dobrać, żeby wziąć cały przedział.

[MaciekK]

Jak mam kogoś na siłę dobierać, to ja podziękuję za tę przyjemność.

Nic dodać nic ująć