Craft L3 Protection
Taki sam problem, jaki rozwiązuje kurtka-wiatrówka, czyli że jak wieje wiatr to warstwy ocieplające przewiewa. Mając wiatrówkę możesz się ubrać chłodniej, ja na przykład na lekkim mrozie biegam w cienkiej koszulce i wiatrówce.
Mi bardzo dobrze się tu sprawdzały cienkie nogawki kolarskie + kombinezon triatlonowy, tak żeby to połączenie było szczelne i nie podwiewało. Ale na silniejszym mrozie znowu spokojnie starczała termo bielizna. Sucho i ciepło.
Akurat przypadkiem nie posiadam kombinezonu triatlonowego, a widzę że to spory wydatek (choć na pewno fajny sprzęt)
Nogawki kolarskie to się nawet w czasie jazdy rowerem potrafią zsuwać, więc stosowanie ich do biegania to dość kiepściutki pomysł.
Nie wiem jak inni, ale ja przez "wiatrówkę" rozumiem nie membranę, tylko taki cienki nylon, podobny do tego z którego szyje się śpiwory. Taka odzież jest lżejsza i wygodniejsza od membran.
Nie wiem jak inni, ale ja przez "wiatrówkę" rozumiem nie membranę, tylko taki cienki nylon, podobny do tego z którego szyje się śpiwory. Taka odzież jest lżejsza i wygodniejsza od membran.Sama ciepła warstwa jest kiepska, w np. w lesie jest ci za gorąco i się pocisz, a jak wybiegasz na jakieś pole to cię zupełnie przewiewa, a na mrozie to już mocno czuć.