Przejście z 3x8 na 1x11

[qbab]

Z tego co ja się orientowałem to pewnie największe szanse masz na 1x10. Kaseta powinna wejść na bębenek. Do tego nowa korba, łańcuch i manetka.
Na upartego można zrobić 1x8. Zdjąć lewą manetkę i dwie niepotrzebne tarcze z korby

[worek_foliowy]

Na bębenek 8-rz wejdzie nawet kaseta 12, o ile będzie miała małą zębatkę 11t. Na taki bębenek nie wejdą tylko kasety szosowe 11-rz i wynalazki z zębatkę 10t.

Co wybierzesz obojętne. Jedynie w przypadku kasety 9 rz można uniknąć wymiany tylnej przerzutki. 10 rz też działa z przerzutką 7/8/9, ale trzeba wtedy używać manetki szosowej.

Ja bym wybrał 11-rz lub 10-rz z manetką szosową (są też na prostą kierownicę).

[sinuche]

A co ma przerzutka do liczby biegów z tyły?
Przerzutki  w jednym systemie (np. Shimano) obsługuja 7-10 (11) biegów bez problemów.
Jest tylko kwestia dopasowania manetki do liczby koronek na kasecie - ma się zgadzac liczba.
To ma byc modyfikacja za małą kasę - można nawet zostawić 8b. tylko rozszerzyć  kasetę do 34z.
8 biegów jest tanie w eksploatacji.
Z korby odkręca się skrajne tarcze i jest napęd 1 x 8 - do miasta starczy.

[globalbus]

Przerzutki  w jednym systemie (np. Shimano) obsługuja 7-10 (11) biegów bez problemów.
Jest tylko kwestia dopasowania manetki do liczby koronek na kasecie - ma się zgadzac liczba.

No nie za bardzo, od czasów pierwszego dynasysa (inny ciąg linki)

[worek_foliowy]

Przerzutka 8/9-rz będzie działać z kasetą 11 i 12 rz, ale warunek jest taki, że musi być to przerzutka SRAM.

Jeśli trzymamy się systemu Shimano, to wyjście ponad 9 rzędów (mtb) lub 10 (szosa) zmusza do wymiany przerzutki.

Ja bym wybrał używany napęd 1x11 z przerzutką Microshift (kupiłem taką za $10, ale jeszcze nie dostałem). Przerzutki Shimano i SRAM pod 11 rzędów są dosyć drogie. SRAM tańszy ale obrzydliwie wykonany Jeśli ma być tanio i bez wielkich kombinacji to kaseta 10-rz i manetka Tiagra na prostą kierownicę.

Ewentualnie można jeszcze wybrać dyna-sys. Problemem jest przywiązanie do przerzutek z nietypowym uciągiem. Shimano i SRAM pod 10 rzędów są wzajemnie kompatybilne.

[remik]

To ma byc modyfikacja za małą kasę - można nawet zostawić 8b. tylko rozszerzyć  kasetę do 34z.
8 biegów jest tanie w eksploatacji.
Z korby odkręca się skrajne tarcze i jest napęd 1 x 8 - do miasta starczy.

Prawda, mogłoby starczyć, tym bardziej że kasetę już mam do 34. Ale problem jest z ciężko chodzącą manetką na tylne biegi. Nie wiem czy to kwestia starej manetki czy po prostu ten napęd tak ma. Jeśli tak ma, to manetkę chcę zmienić na coś lepszego.
Oczywiście próbnie mogę wymienić na inną manetkę 8x lub po prostu nową - choć są zdania że nic to nie poprawi .. Najzwyczajniej w świecie porównując do SLX/XT/ XTR w innych moich rowerach - tutaj jest tragedia. Mogę tylko dopowiedzieć że linki wszystkie wymieniłem, ale nic to nie zmieniło ..

[qbab]

Pancerze tez wymienione? Może łańcuch jest za krótki? Manetka bez linki pracowała lekko? Może przerzutka jakoś dziwnie skrzywiona. Przed upgrade poszukałbym przyczyny, bo może się okazać że problem leży gdzie indziej i niepotrzebnie wydasz kase.

[remik]

Obydwie w sumie tak samo topornie chodzą - tylko tył jest bardziej upierdliwy - wiadomo.
Łańcuch ok,  pancerze wymienione z linkami , nie wiem jak bez linek chodziło - nie pytałem.
Zapomniałem dodać - to są klamkomanetki Alivio ST M410 ...

[RS]

Proponowałbym otworzyć manetki na ile się da bez zbędnych ceregieli (żeby się dało je złożyć bez problemu) i wymyć stary smar. Nałożyć nowy, niezbyt gęsty.
Te proste czynności serwisowe, przynoszą czasami zaskakująco duże korzyści. Nagle się okazuje, że manetki wciąż działają jak nowe.

[remik]

bez przesady, to już robiłem - mam wrażenie że minimalnie pomaga tylko na chwilkę, i tylko małe zębatki - po jakimś czasie wszystko wraca do normy ..

[Miciek]

Wracam właśnie już na 4 kołach z wyprawy po Bałkanach, więc mogę opisać wrażenia z jazdy z napędem 1x11. Przez ponad 3 tygodnie tułałem się po bałkańskich górach, sporo było odcinków terenowych - szutrowych i kamiennych.
Nie było ani jednego takiego podjazdu, na którym żałowałbym zmiany, na którym brakowało mi przełożenia.
Na asfalcie udało mi się wszystko podjechać, łącznie z odcinkami typu kanion Sušicy w Durmitorze bez męczenia się.
Na szutrze i kamieniach podjeżdżałem aż do utraty przyczepności, czy stabilności.
Łańcuch nigdy nie spadł, wszystko pracowało bez zarzutu.
Nie musiałem się zastanawiać nad układem przód-tył, kiedy zmienić z przodu, kiedy z tyłu. Zmieniałem biegi jak w samochodzie w zależności od nachylenia i prędkości.
Podsumowując - jestem zadowolony, widzę plusy, nie widzę minusów.

[MCsubi]

Możesz napisać ile zębów na korbie, jaki zakres kasety i średnica kół?

[Miciek]

Możesz napisać ile zębów na korbie, jaki zakres kasety i średnica kół?

Napęd Shimano Deore M5100
Korba 32
Kaseta 11, 13, 15, 18, 21, 24, 28, 33, 39, 45, 51
Koła 28'

[MCsubi]

Dzięki!
Ładnie to wygląda, faktycznie miękko.

[RS]

...
Nie musiałem się zastanawiać nad układem przód-tył, kiedy zmienić z przodu, kiedy z tyłu. Zmieniałem biegi jak w samochodzie w zależności od nachylenia i prędkości.
...

Jako wstęp: Fajnie, że jesteś zadowolony. Mamy teraz naprawdę szeroki wachlarz możliwości dopasowania napędu do swojej jazdy. Tutaj świat zdecydowanie poszedł do przodu.

Z drugiej strony dziwią mnie opinie, że trzeba się zastanawiać nad układem przód-tył, bo ja robię to od ponad ćwierć wieku zupełnie automatycznie. Nie widzę w tym żadnej zagadki. No ale ja jestem dziwakiem.

Jeśli idzie o porównanie do samochodowej skrzyni biegów, to uważam, że rowerowe napędy 1x są ich przeciwieństwem. W samochodzie bez problemu zmienisz bieg z pierwszego na szósty jednym ruchem. W rowerze nie bardzo - trzeba przeklikać (nawet jak się da po trzy zębatki na raz).

Wszystko zależy od warunków (trasy, roweru, oczekiwań itd.), ale przyjemnie się czyta, że jest ktoś zadowolony z dokonanych zmian. Dobrego.