Autor Wątek: Podróże z sakwami - minimalizacja ekwipunku - fast and light  (Przeczytany 9208 razy)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
A ja tam co do zasady popieram Toosha. Teraz, gdy mogę rozważać wyprawy w ciężkim terenie sprawa bagażu staje się kluczowa, ponieważ:
1. Widze, że jednak nie ma sensu walczyć o założenie bagażnika na fulla, bo z sakwami w bardziej wymagającym terenie i tak się nie pojeździ, tylko raczej popcha ;)
2. Nie cierpię nosić plecaka podczas jazdy

Dlatego UL staje się bardzo ciekawą alternatywą. 6 kg bagaż można upchnąć w dużą podsiodłówkę plus torba na kierownicę (tak mi się zdaje). Przynajmniej tak to sobie w tej chwili wyobrażam. Stąd wynika, ze idea ciekawa, pytanie tylko, czy spadek komfortu (którego oczekuję) będzie dla mnie do zaakceptowania.

Toosh, w jakiś długi zimowy wieczór na pewno uważnie prześledzę Twoją listę! :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Jego lista śni mi się po nocach, a najbardziej śpiworek....;)

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Widziałek kiedyś Niemiaszków gdzie roweru nie było widać spoza sakw. Gostek miał taką platformę zamocowaną do ramy przy rurze sterowej (i na niej taki prostokątny cóś Ortlieb'a, zresztą identyczne z całym zestawem).

Pomysł bardzo mi się spodobał, przez chwilę myślałem o takim czymś.. ale mi przeszło jak zobaczyłem cenę tych sakw.

Pomysł z platformą chyba jest niezły do UL. Tylko nawet nie wiem, jak to może się nazywać (bo na pewno nie była to samoróbka, tyle dało się zauważyć "nienachalnie" przechodząc obok tego roweru)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
Ja na ostatnim wyjeździe z dwoma sakwami miałem za dużo czasu na trasie i postanowiłem zdobyć jakąś górkę. Jak się wpakowałem na trasę MTB rowerem szosowym z pełnymi i ciężkimi sakwami, to myślałem, że umrę pchając rower w upalny dzień przez chaszcze pod górkę. Upór zwyciężył i przeszedłem! Nigdy więcej takich eksperymentów :), następnym razem tylko 4 sakwy.

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Cytat: "Susiedka"
następnym razem tylko 4 sakwy

Dużo łatwiej z czterema raczej by nie było :wink: Jak już to waga bagażu byłaby bardziej równomiernie rozłożona:>

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Susiedka, pewnie to, że to był szosowy rower, to tez miało znaczenie...
My z Jackiem zazwyczaj pakujemy sie w dwie sakwy (tzn, kazde z nas ma po dwie tylne)
Każde z nas ma mniej wiecej 16 kg bagazu -tak przynajmniej zwazyła w tym roku waga na lotnisku- (ah, niedościgniony Toosh! :mrgreen:
), oczywiscie + rower.
Radosnie pchamy sie w teren osakwowani ( a sakwy tylko z tyłu) i w chaszcze i pod górki. Nie zawsze i nie wszędzie dajemy rade wjechać, ale na razie nam sie nie odechciało...
cztery sakwy jakos mnie zniechecają, wiem, prawdopodobniej ciężar lepiej rozłozony, ale ja ze swoim bałaganiarstwem nie odnajdę sie w czterech sakwach i nie zapanuję nad czterema...
własnie mi się przypomniało, że 16 kg było przy powrocie, a 14kg przy wylocie. Ciężkie to bałkanskie powietrze.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Cytat: "martwawiewiórka"
Ciężkie to bałkanskie powietrze.


Butelki z rakiją swoje ważą :P

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
O przepraszam, akurat z rakiją miałam tylko jedną! Za to dużą....
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Cytat: "aard"
1. Widze, że jednak nie ma sensu walczyć o założenie bagażnika na fulla, bo z sakwami w bardziej wymagającym terenie i tak się nie pojeździ, tylko raczej popcha ;)


Ostatnio byłem na dwudniowym wypadzie po podlaskich szutrach, na bagażniku było 7kg. Po zwykłych drogach jechało się dobrze, ale w trudniejszym terenie i na zjazdach rower z całym bagażem nad tylną osią kiepsko się prowadzi, przód jest za lekki i ciągle gdzieś ucieka. Nie chciałbym tak jechać na długiej wyprawie terenowej.

Cytat: "aard"
6 kg bagaż można upchnąć w dużą podsiodłówkę plus torba na kierownicę (tak mi się zdaje). Przynajmniej tak to sobie w tej chwili wyobrażam.


Bez torby na ramę/plecaka ;) albo 'drastycznych' cięć (bez dublowania ubrań, jednopowłokowy namiot, alumata) może być ciężko. Większość UL'owców jeździ z plecakami.

Tak wygląda rower Matthewa Lee, który wygrywa co roku Tour Divide, komplet waży tylko 14kg, objętościowo wygląda na dosyć duży, a śpi w bivy bagu i z wywiadów czasami wynika, że ma za mało ubrań.

Cytat: "aard"
Stąd wynika, ze idea ciekawa, pytanie tylko, czy spadek komfortu (którego oczekuję) będzie dla mnie do zaakceptowania.


Ja też myślałem, że będę na coś narzekał, ale nie czuć tego tak mocno o ile się nie przesadza (bivy bagi, tarpy bez moskitier itp.).
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Cytat: "toosh"
Ja też myślałem, że będę na coś narzekał, ale nie czuć tego tak mocno o ile się nie przesadza (bivy bagi, tarpy bez moskitier itp.).


Ta, te tarpy bez moskitier. :evil:  Toosh pozostanie niedościgniony, przy ambitnych planach zejścia poniżej 4kg to już kosmos. Ja tam na coś takiego nie idę, chcę mieć drugą koszulkę. :mrgreen:
Na serio, ja z UL troszkę kombinowałem ale póki co odpuściłem. Jak mnie studia nie przytłoczą to przez zimę wrócę do tego zagadnienia konkretnie.

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Skrajności są domeną nielicznych. Warto jednak przeginać w kierunku ultrlight, a nie ultraheavy  :) Nigdy jakoś świadomie nie oszczędzaliśmy na wadze sprzętu, za to na jego ilości owszem - to też pomaga  :)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cytat: "toosh"

Bez torby na ramę/plecaka ;) albo 'drastycznych' cięć (bez dublowania ubrań, jednopowłokowy namiot, alumata) może być ciężko. Większość UL'owców jeździ z plecakami.

No, na początek zamierzam ciąć po sprzęcie biwakowym i zrobić pierwszy wypad terenowy po górach z noclegami w schroniskach. Jeśli uda mi się wziąć na tyle mało rzeczy, żeby wejść w podsiodłówkę i "coś" (torba na kierownicę?), to będę próbował ograniczać dalej tak, aby potem dać radę zabrać i sprzęt biwakowy.
jeśli się nie uda, to znaczy, że jestem sybaryta i już! ;)

PS. Aczkolwiek ja jak zwykle główny punkt problemu widzę nie w masie sprzętu, ale w jego objętości. Oczywiście mniej sprzętu mniej waży, ale przede wszystkim można go spakować w mniejsze torby/ sakwy, a dla mnie właśnie to jest kluczowe i to od dawna. Bo różnicę w masie da się nadrobić wytrenowaniem, a różnicę w objętości trzeba pokryć dodatkowo zabranymi tobołami, których - zwłaszcza wobec braku bagażnika) nie ma gdzie przywiesić ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Myślę, że najwięcej na objętości można zyskać na namiocie i śpiworze. Karimata niby duża, ale za to lekka i bezproblemowa.

Czy do fulla da się bagażnik taki na sztyce założyć?

Znalazłem taką torbę podsiodłową 23 litry pojemności:
http://www.carradice.co.uk/index.php?page_id=product&product_id=32&under=type
Mocowanie:
http://www.carradice.co.uk/index.php?page_id=product&under=other&product_id=103

Razem z jakąś torbą na kierownicę to już trochę się zabierze.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Pozawracam jeszcze głowę  :wink:

Wyżej pisałem o tym,że dwie sakwy to abstrakcja, a wychodzi na to,że uda mi się zapakować w sakwy tylne plus duży wór na górę bez upychania tego kolanem. Każda wyjdzie po ok 4,5kg, czyli ogólnie zawyżając razem mają 9kg. Do tego namiot 3,4kg z karimatą w worze. 14kg całość na koło z bagażnikiem.

Rozłożyć sobie to na cztery sakwy ( wór zostaje) ładując każdą gdzieś do połowy czy zostawić sam tył??

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cytat: "cinek88"
Myślę, że najwięcej na objętości można zyskać na namiocie i śpiworze. Karimata niby duża, ale za to lekka i bezproblemowa.

Akurat bardzo problemowa, bo wielka. Gdzie ją zamocujesz, nie mając bagażnika? :)
Ale na szczęście dawno temu przestałem używać karimaty i nie zamierzam do niej wracać ;)

Cytat: "cinek88"
Czy do fulla da się bagażnik taki na sztyce założyć?

Da się, ale moim zdaniem sama duża podsiodłowka to lepsze rozwiązanie. Udźwig powinien być taki sam (bagazniki sztycowe mają nosność ok. 5 kg), a stabilność większa niż bagażnika, który jest mocowany wyłącznie do sztycy. Aczkolwiek trzeba by to oczywiście porównać na zywo, bo podsiodłówka będzie się znowu w jakimś tam zakresie "majtać".

Cytat: "cinek88"
Znalazłem taką torbę podsiodłową 23 litry pojemności:
http://www.carradice.co.uk/index.php?page_id=product&product_id=32&under=type
Razem z jakąś torbą na kierownicę to już trochę się zabierze.

Hmmm, to by była jakaś myśl, gdyby nie to, że torba wygląda na mało "uniwersalną" (ma z góry narzucony prostopadłościenny kształt, chyba nie da się jej zdeformować bagażem od środka) no i jest "out of stock" :lol:

Cytat: "hose morales"
Rozłożyć sobie to na cztery sakwy ( wór zostaje) ładując każdą gdzieś do połowy czy zostawić sam tył??

Jak chcesz :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum