Leszek trochę zdradził szczegółów. Start Muczne. Meta gdzieś w Gdańsku. Planowany termin tuż po zakończeniu CD, kto będzie chciał będzie mógł połączyć obie imprezy.
Zawsze mam mieszane uczucia gdy start czy meta są na jakimś zadupiu. Trzeba kombinować z transportem. Parędziesiąt kilometrów od pociągu można jeszcze ewentualnie dojechać, ale z Zagórza do Mucznego jest 75km i prawie kilometr podjazdów...
Cytat: Fagetus w 4 Wrz 2020, 17:57Zawsze mam mieszane uczucia gdy start czy meta są na jakimś zadupiu. Trzeba kombinować z transportem. Parędziesiąt kilometrów od pociągu można jeszcze ewentualnie dojechać, ale z Zagórza do Mucznego jest 75km i prawie kilometr podjazdów...Ale mi problem wielki, droga do Przemyśla jest tak fajna, że czy z Carpatii, czy z BBT powrót to całkiem fajna sprawa . A jak ktoś nie chce jechać to bez większego problemu są w okolicy firmy które ogarniają transport do Przemyśla, z przewozem rowerów.
Nie dla wszystkich to taki fajny dojazd rowerem. Myślę o tych co na Wiśle i Carpatii wykorzystują niemal cały przysługujący limit. Tacy też wystartują.
Cytat: wiki w 4 Wrz 2020, 12:40Start Muczne. Meta gdzieś w Gdańsku. Planowany termin tuż po zakończeniu CD, kto będzie chciał będzie mógł połączyć obie imprezy.To już słabe, odwrotny kierunek byłby sporo lepszy, niewątpliwie wygoda organizacyjna tutaj była decydująca, a nie fakt, żeby można było połączyć te imprezy
Start Muczne. Meta gdzieś w Gdańsku. Planowany termin tuż po zakończeniu CD, kto będzie chciał będzie mógł połączyć obie imprezy.