Autor Wątek: Jaka komfortowa odzież na rower?  (Przeczytany 14534 razy)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 4 Wrz 2020, 22:58 »
Polar to technicznie nie jest, bardziej cienki fleece. Bluzy w stylu Endura FS260, Gore Element Thermo itp.

Na docieplenie poza jazdą cieńsze lub grubsze puchówki (w zależności od zakresów biwakowych)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 4 Wrz 2020, 23:23 »
Jak pisałem - to zależy dla kogo, takie sprawy jak odczucie ciepła czy wilgoci są dość indywidualne. Dla mnie wcale nie wygrywa, wartości odprowadzania wilgoci i izolacji cieplnej syntetyki mają wyższe. Tylko mowa tu o syntetykach z wyższej półki. Ja do merino zniechęciłem się na wymagających trasach na mrozie. Bo wtedy zawsze jest faza, że po 20-30km większość ciuchów pod spodem jest mokra, tylko, że z syntetykiem miałem w miarę ciepły kompres na plecach, który szybko schnął, a z merino był to kompres zimny i schnął sporo dłużej. A im większy mróz tym bardziej to problematyczne, na Nordkappie zimą miałem merino jako dodatkową trzecią koszulkę uzywaną tylko kilka razy na dużym mrozie, ale te kluczowe dla odprowadzania wilgoci przy ciele to były syntetyki.
Nie robiłem długich tras na mrozie, stąd pewnie różnica postrzegania. Dla mnie na krótkich trasach założenie merino było wyraźną ulgą względem poliestru. Z drugiej strony na bardzo krótkiej trasie w zimie to i bawełna jako warstwa wewnętrzna jest przyjemniejsza od poliestru.

Pewnie jest tak jak piszesz. Póki się nie zgrzeje i mocno nie spoci w merino jest przyjemnie, potem robi się mokra szmata, która nie oddaje wilgoci i zaczynają się problemy.

Z tym to się zgodzę, właśnie na upały to jest dla mnie lepsze rozwiązanie niż na zimno. Tyle, że tu zalezy od upodobań, z merino nie zrobi się super obcisłej koszulki i zawsze to trochę lata.
Wszystkie koszuli merino jakie posiadam są mocno obcisłe..

Co do jazdy w wyższej temperaturze, to może faktycznie merino nie sprawdza się źle - można powiedzieć, że jest to ubiór o sporym zakresie temperaturowym, tylko wtedy musi być warstwą zewnętrzną, którą łatwo uszkodzić.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 5 Wrz 2020, 07:38 »
Jeśli ktoś szuka czegoś co przede wszystkim nie będzie śmierdzieć, a nie chce wydawać tony kasy na pierwsze warstwy z merino to mogę polecić koszulki bambusowe. Są tańsze, a właściwościami w tej kwestii dorównują wełnie.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 5 Wrz 2020, 08:07 »
Polarów już nie wożę
To co wozisz jako warstwę docieplającą na czas jazdy?

Zdecydowanie lepiej od polaru sprawdza się w takiej roli powerstretch. Jest równie albo i bardziej ciepły. Przylega do ciała, dzięki czemu lepiej odprowadza pot. Sam materiał jest od polaru cieńszy, ale bardziej mięsisty. Sztuki odzieży z niego uszyte zajmują mniej miejsca w bagażu. O zaletach powerstrecha pisze na swoim blogu Kasia Nizinkiewicz i po blisko roku używania powerstrechowej bluzy uważam, że nie jest to marketingowy bełkot, tylko wszystkie zalety tego materiału opisane przez nią mają pokrycie w rzeczywistości:

http://blog.kwark.pl/dlaczego-watro-miec-powerstretcha/

http://blog.kwark.pl/powerstretch-jako-druga-warstwa/

Frugo

  • Gość
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 5 Wrz 2020, 13:25 »
/.../
na początek warto kupić siateczkę od isadore - https://isadore.com/merino-light-sl-baselayer-black /.../

Dopytuję: czemu służy?

bardzo dobrze odprowadza pot od skóry, zapobiega przegrzaniu w gorące dni, a w chłodne stanowi warstwę pośrednią między skórą a koszulką i zapobiega wychłodzeniu

Frugo

  • Gość
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 5 Wrz 2020, 13:27 »
Ale też merino nie każdemu podchodzi. Ja miałem kilka markowych ciuchów od Icebreakera i jakoś na rowerze to mi się nie sprawdziło. Jak dla mnie za wolno schnie w porównaniu z syntetykami, a mokre mniej grzeje. Minusem też spora cena i delikatność, szczególnie tych cienkich koszulek. Natomiast wielką zaletą jest ogromna odporność na zapach, tu wyraźna przewaga nad syntetykami.

icebreaker to nie merino na rower, to merino turystyczne-górskie. 100% merino jest faktycznie bardzo słabe mechanicznie. to fakt.
Polecam isadorowe merino które jest dostosowane do specyfiki jazdy na rowerze.
raz ubrane raczej na 99% zostanie na stałe w garderobie.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 5 Wrz 2020, 13:57 »

Frugo: Dziękuję za odp.

Autor tego wpisu merino (możliwie wyłącznie) użytkuje od 12 lat, ileś rzeczy m.in. Icebreakera. Ten sportową linię ma/miał i pod rowerowanie, w tym biby 3/4. Db. rzeczy jego zdaniem.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna TripRider

  • Wiadomości: 444
  • Miasto: Pomorze Środkowe
  • Na forum od: 29.07.2019
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 17:18 »
Byłem trochę poza domem, a tu taki piękny odzew...

Z analizy tematu wynika, że dobre jest Merino, ale w sumie niekoniecznie. Są przeciwnicy takiego rozwiązania. Opinia takich doświadczonych ultramaratończyków jak np. Wilk daje do myślenia.
Świetnie (poza ceną) wygląda również powerstretch - tu negatywów nie widzę. Chyba jednak nie jest powszechnie używany (tylko dwie wypowiedzi), może właśnie przez cenę...?

W swojej garderobie mam np takie coś:
https://www.sklep-presto.pl/brugi-kurtka-rowerowa-softshell-4kag-pje-nero-verde-r-m-1588437/

- 100% poliester
- 100% PU
- 82% poliamid, 18% elastan

Po kilkudziesięciu minutach jazdy mógłbym z tego wyżymać. Nadaje się to jedynie na 1-3h trening, a nie na dłuższe wyprawy. I jak widać jest to w 100% syntetyk.

Wniosek nasuwa mi się taki, że trzeba szukać czegoś innego niż poliester.

Chyba, że jest poliester i poliester...? Jakieś inne gramatury...? Może w zależności od producenta...?

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 18:00 »
...
Wniosek nasuwa mi się taki, że trzeba szukać czegoś innego niż poliester.
...
Moim zdaniem, wniosek błędny. Poliester jest OK.
Zwykle nie używam ciuchów typowo rowerowych, bo często włóczę się po chaszczach i wersje turystyczne bardziej mi pasują, ale mam też trochę rowerowych.
Mam też merino, ale najfajniej mi się w tym śpi, chociaż latem też się sprawdza.
Najczęściej używam cienkich polarów zakładanych na poliestrową koszulkę, a jak trzeba, to na wierzch zakładam coś odpowiedniego do aktualnych warunków - wiatrówkę albo coś od deszczu.
Kurtka, którą zalinkowałeś jest określona jako przeciwdeszczowa, więc trudno się dziwić skutkom jej stosowania. Nie wierzę w istnienie kurtki skutecznej w deszczu i jednocześnie dobrze "oddychającej".






Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 19:34 »


W swojej garderobie mam np takie coś:
https://www.sklep-presto.pl/brugi-kurtka-rowerowa-softshell-4kag-pje-nero-verde-r-m-1588437/

- 100% poliester
- 100% PU
- 82% poliamid, 18% elastan
Czyli razem w składzie jest 300%?
Na bogato!

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 20:28 »
Poliester nie jest równy poliestrowi. Nie chodzi tu o gramaturę, ale o splot. Z mojego doświadczenia wynika, że im bardziej przypomina bawełnę, tym lepszy. Powinien mieć pory i nie przypominać ceraty. Trudno to opisać, ja po prostu dotykam palcami i wiem, czy jest dobrej jakości.

Merino chyba dobre przy mniej intensywnym wysiłku i do spania. To co jest zaletą merino, jest też jego wadą. Pochłania wilgoć, ci jest przyjemne, ale też gorzej ją oddaje.

Ubrań na rower warto szukać w ciucharniach. Dwie koszulki merino wyrwałem za mniej niż 2 zł / sztuka. Syntetycznej bielizny jest jeszcze więcej. Tanio kupisz, przetestujesz i stwierdzisz co lubisz, zdobędziesz doświadczenie. Wydanie dużej ilości pieniędzy nie gwarantuje zadowolenia.
« Ostatnia zmiana: 10 Wrz 2020, 20:57 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 20:38 »
... ja po prostu dotykam pajacami i wiem, czy jest dobrej jakości...
Ale nie każdy ma dostęp do odpowiednich pajaców i musi się zadowolić innymi kryteriami. Wysoka cena nie gwarantuje wysokiej jakości, ale niska cena zwykle zapewnia niską jakość (jeśli chodzi o nowe produkty).
Polar, to też poliester.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 21:07 »
Polarów już nie wożę

To tak jak i ja. Już nie pamiętam kiedy po raz ostatni korzystałem z polara. W zasadzie tylko wełna - cienka jako pierwsza warstwa i na to, w zależności od pory roku 1-2 warstwy (e facto są to koszulki z długim rękawem) jako ciepły ciuch.

Ostatnimi laty chwalę sobie koszulki z długim rękawem MTB.

Ja na wierzch zwykle stosuję koszulę. Zabezpiecza przed słońcem, wiatrem, brudem, itp. Do tego ma kieszenie i nie grzeje jak jest gorąco. Wygląda się w tym też "normalnie", jakoś rowerowa stylówka mi nie podchodzi.

Od 4 lat na żadnej wyprawie nie użyłem krótkich spodenek

Ja chyba niemal od zawsze. Nie lubię brudu na nogach, kontaktu z krzalem, owadów, itp. No i nie żadne tam legginsy, czy inne rowerowe wynalazki.

windstopper wszędzie indziej

Ja wolę cienką wiatrówkę na (ewentualnie) warstwę wełny. Łatwiej tym dobierać ciepłotę - windstopper zwykle jest jak dla mnie zbyt ciepły.

Na docieplenie poza jazdą cieńsze lub grubsze puchówki (w zależności od zakresów biwakowych)

W zimniejszych porach roku mam ze sobą cienką puchówkę (grubej nie używałem od lat), ale zwykle nie chce mi się jej wyjmować, poza tym szkoda mi ją zapocić, no i zawsze mam wrażenie, że może być gorzej i wolę zostawić na te gorsze chwile. Wiem, że to bez sensu - tzn, lekkie marznięcie, kiedy ma się puchówkę pod ręką, ale tak już mam.

Poza tym wraz z wiekiem jakoś mniej marznę i potrzebuję, także zimą, mniej ubrań. A może to wełna i ubiór na cebulkę tak dobrze się u mnie sprawdza - nie wiem.

Całość uzupełniam cienką kurtkę od deszczu. Czapki, rękawiczki, buffy, itp. Skarpety też wełniane. Buty w zależności od rodzaju terenu, pory roku i rodzaju aktywności.


Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 10 Wrz 2020, 22:57 »
@TripRider, opisałbyś jakiś przykładowy zestaw ubranych ciuchów na zakres temperaturowy, w którym się przepociłeś na amen?

Jeżdżąc latem tudzież przy innych aktywnościach, w życiu codziennym też masz taki problem?

Osobiście obstawiam jedną z trzech przyczyn:

-Ubierasz ciuchy mało przewiewne, nieoddychające, szczególnie na wierzchnią warstwę (ten podlinkowany softshell zdaje się takim być)
-Ubierasz się za ciepło
-Masz jakiś problemy z nadpotliwością i to jego powinieneś w pierwszym rzędzie rozwiązać

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Jaka komfortowa odzież na rower?
« 11 Wrz 2020, 08:16 »
@TripRider,
Są przeciwnicy takiego rozwiązania. Opinia takich doświadczonych ultramaratończyków
Tutaj wpadasz w pewną pułapkę. Zwróć uwagę na wypowiedzi @RS czy @Pablo. różna jest opinia osób, które szacują cuchy pod względem jazdy ultramaratońskiej i treningu kolarskiego; całkowicie inna opinia osób jeżdżących turystycznie, gdzie sporadycznie dochodzi do intensywnego wysiłku. Stąd różnice w postrzeganiu praktyczności i użyteczności wielu rozwiązań. Ja w tym rozdaniu mam optykę i stosuję generalnie rozwiązania podobne jak koledzy powyżej. Zatem szukając rozwiązania musisz zdawać sobie sprawę, że tak jak nie ma roweru dobrego na wszystkie drogi i zastosowania, tak nie ma takiego ubrania.
Kurtka, którą pokazałać to słaba kurtka przeciwdeszczowa, określana tu mianem "ceraty".
Jak już pisałem. Kluczem do sukcesu jest dostęp powietrza. Jeżeli odetniesz wentylację, nie ma znaczenia co założysz. Szybko będziesz mokry. Kurtka przeciwdeszczowa to zło. Używaj ją tylko w czasie deszczu, jeżeli musisz. W każdym innym przypadku nie nadaje się do używania.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum