Autor Wątek: Siodełka drukowane 3d - przełom?  (Przeczytany 7079 razy)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 16:42 »
Fizik Antares Versus Evo Adaptive (R3)
Specialized S-Works Power With Mirror

Czytałem opinie - generalnie ochy i achy...

Tylko ta cena...




« Ostatnia zmiana: 5 Wrz 2020, 18:08 PiKa »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 17:12 »
Marketing głównie.
Alina Kilian (Al ma Kola), która jest ambasadorką Speca wielce zachwalała podobny model, jakie to super-hiper, nawet się nad tym krótko zastanawiałem, bo z siedzeniem też mam sporo problemów. Ale Pierścień (którego trasa jest dobrym wyzwaniem dla siodełka) ukończyła z mocno bolącym tyłkiem, podczas gdy ja na swoim dojechałem bez jakichś większych sensacji - i tyle w temacie cudownych technologii  ;). Trzeba brać pod uwagę, że 3/4 takich pozytywnych recenzji jest sponsorowana, a spory odsetek reszty to ludzie co więcej jak 100-150km bardzo rzadko jeżdżą.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 17:31 »
A poza tym każdy ma swój tyłek i to do niego na pasować siodełko
Kilka lat temu kupowałem rower i przed zakupem szukałem opinii w internecie. Wszystkie były podobne  - rower OK ale siodełko to katastrofa.
Kupiłem i oczywiście zaraz pojechałem sprawdzić zakup, przygotowany na ból tyłka i szybką zmianę siodełka.
No i okazało się że bardzo nam po drodze. Jeździłem na tym siodełku dopóki się nie rozleciało, a następne kupowałem takie żeby miało podobną geometrię.
A Brooksa B17 kupiłem nówkę i nie dogadaliśmy się. Na żadnym siodle tak mnie tyłek nie bolał jak na nim.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 17:32 »
Nie mogę otworzyć zalinkowanej strony, ale jeśli chodzi o wydrukowanie siodła na podstawie wcześniejszych pomiarów jeźdźca, to wydaje mi się, że to byłaby świetna sprawa dla osób mocno odstających budową od średniej/normy.
Ci, którzy/które mają np. kości rozstawione bardzo szeroko albo wąsko, jakieś duże niesymetryczności itp. będą chwalić taki sposób szycia siodła na miarę.
Ale jeśli w artykule chodzi o coś zupełnie innego, to nie mam zdania  :)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:11 »
Poprawiłem linki.

Swoje nadzieje na przełom motywuje tym, że szukałem opinii o tych siodełkach. Nie ma ich wiele, ale nie znalazłem ani jednej negatywnej - w sensie wszystkie pisały że to wygodniejsze siodło od poprzednich.


Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:13 »
Ciekawe jak z krawędziami tych dziurek i jak szybko to się przegryzie przez spodenki.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:22 »
Eeee... Kolejna bzdura, moim zdaniem. Metoda produkcji usprawiedliwia wysoką cenę, ale nic nie usprawiedliwia chybionego wyboru metody produkcji. Seryjne drukowanie?
Drukowanie ma sens przy produkcji jednostkowej albo dla prototypów.

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.

ed.
Poza wszystkim jest ciężkie, jak na swoją cenę. Nie kupię  :)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:27 »
Krawędzie podobno gładkie, chociaż siodełko mocniej trzyma, jest mniej śliskie.

W tych siodełkach inny jest sposób produkcji, jak rozumiem. Zamiast litej powierzchni tworzonej poprzez nakładanie kolejnych warstw mamy strukturę jakby gąbki.

 

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:32 »
Dla mnie to bełkot (nie chodzi mi o Twój post, a o tłumaczenie producenta/handlarza).
Producent nie chciał inwestować w drogie oprzyrządowanie, które by pozwoliło na obniżenie ceny przy dużej produkcji.
Tutaj płacimy za niski koszt przygotowania produkcji oraz wysoki jednostkowy koszt wytworzenia (zmniejszenie ryzyka producenta).
Do każdej bzdury można dopisać story.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3715
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:53 »
Eeee... Kolejna bzdura, moim zdaniem. Metoda produkcji usprawiedliwia wysoką cenę, ale nic nie usprawiedliwia chybionego wyboru metody produkcji. Seryjne drukowanie?
Drukowanie ma sens przy produkcji jednostkowej albo dla prototypów.

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.

Pewnych kształtów (a tym samym właściwości) nie da się uzyskać "klasycznymi metodami produkcji". Druk 3D pozwala nie tylko na prototypowanie bez konieczności wykonania narzędzi technologicznych, ale także na otrzymanie materiałów dotychczas nieosiągalnych. I pewnie o to właśnie tutaj chodzi. Nie o dostosowanie kształtu do konkretnego użytkownika, ale o wytworzenie materiału o nowych, dotychczas niedostępnych właściwościach. Klasycznymi metodami nie dałoby się wykonać takiej "siateczki" z tworzywa.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 18:58 »
mi to przypomina 3d mesh, który jako elastyczny materiał stosuje się w butach, plecakach, itp. Nic mi nie wiadomo, żeby to było produkowane metodą druku. Kwestia dobrania sztywności do siodła.
https://www.baltex.co.uk/spacerfabrics/

My home is where my bike is.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 19:24 »
Cena oczywiście zawiera podatek od nowości. Te siodełka wyszły w tym roku.

1.9k za S-Works bym nie dał, ale Antares R3 (1.1k) zbliża się już do mojej granicy akceptowalnosci.

Przy czym pierwszy model Antares 00 był droższy niż S-Works, a teraz wypuścili znacznie tańszą wersje R3.


Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Siodełka drukowane 3d - przełom?
« 5 Wrz 2020, 19:29 »
... Klasycznymi metodami nie dałoby się wykonać takiej "siateczki" z tworzywa.
Przyznaję, że nie wiem jak ta siatka jest skonstruowana, więc opieram się tylko na swoich wyobrażeniach.
Sama siatka jest banalnie prosta do zrobienia. W tym zakresie te siodła są ulepszeniem Spydera marki Tioga sprzed lat, ale idea podobna. Gęstość siatki nie ma obecnie większego znaczenia - prawie każdą da się zrobić.
Potrafię sobie oczywiście wyobrazić konstrukcję trudną lub niewykonalną klasycznie - np. gdyby każda ścianka komórki siatki miała przekrój pusty zamknięty, a dodatkowo komórki byłyby usztywnione stężeniami krzyżowymi o średnicy szpilki.
Tylko, że takie siodło byłoby 5 razy lżejsze i co najmniej 50 razy droższe.
Jak będę miał czas, to poszukam jakiejś informacji o szczegółach. Ciekawa sprawa.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum