Dlaczemu nie składasz sam?
ale czuję się pewniej gdy wiem, że sprzęt składał sprawdzony zawodowiec
Kiedy (zwłaszcza przy nowym framesecie) to chyba największa przyjemność ;PCoś jak rozpieczętowanie i wąchnięcie świeżo kupionej książki, zdjęcie folii z materaca czy osłony z foteli w aucie ^^
Ja lubię jeździć na rowerze, a nie przy nim grzebać.
Gdy wychodził pierwszy hook, to mi się podobał, ale obecnie wygląda mocno 'zwyklaście' na tle innych graveli dostępnych na rynku
Cytat: qbotcenko w 22 Wrz 2020, 21:47Dlaczemu nie składasz sam?Bo może nie ma wiedzy/umiejętności/narzędzi.Ja swojego Surly też dałem fachowcowi do składania.Większość rzeczy przy rowerze umiem zrobić, ale czuję się pewniej gdy wiem, że sprzęt składał sprawdzony zawodowiec
Nowy rower -> karmienie własnej konsumpcjonistycznej chcicy
A samodzielnie przyń grzebiąc przedłużamy przyjemność płynącą ze świeżego nabytku. Jeżdżenie to już tylko skutek uboczny i szybko się nudzi, jeśli w porę nie zmienimy pojazdu.
No i... w ogóle nie ogarniam ludzi którzy co chwila zmieniają rowery.
rama za 4 tysiące zł!? No no, nieźle. To chyba nie postawisz gdzieś na noc takiego roweru bo nie zaśniesz... Fajnie się prezentują rowery Bombtrack.
Chciałem napisać coś złego o pf, a tu zacne t47
@zwierzak, kolor widziałem na żywo, zacny do kamuflażu ^^Jak pojeździsz, to powiesz jak z lakieru trwałością