karbonowe mi się nie podobają , są odpychające . co oznacza ze jadąc nim byłbym poprostu nieszczęśliwy
nie zalewam.. pełna powaga !
nie podobają mi się i koniec ! zdecydowanie wole stalowego gravela
a swoim kowadełkiem jestem nadal zachwycony🚀
haha...a czy wiesz może coś więcej o mnie niż ja sam ??będę wdzięczny chetnie poczytam ..nowego się dowiem
Waga to nie wszystko. Co z tego, że carbonowy Accent byłoby lżejszy, skoro nie ma potrzebnych oczek?
W cudowne właściwości mechaniczne stali/carbonu/tytanu nie wierzę. Nie w przypadku gdy rower ma opony typu 2 cale. Wagowo zdecydowanie lepiej zrzucać balast w innych miejscach niż rama, bo wyjdzie taniej/lżej. Jak dla mnie aluminium to dobry kompromis, ale teraz trochę wstyd na nim jeździć
Już reynolds /.../
/.../ XCR jest jednak sztywniejszy, ale na pewno nie ma rur XCR do rowerów pod sakwy.
A tytan na takie uszkodzenia jest w pełni odporny, nie trzeba się o niego bać, jest też w przeciwieństwie do stali odporny na korozję, /.../
bo mi się karbonowy nie podoba ,jest bezduszny..
Cytat: rufiano w 5 Paź 2020, 22:42bo mi się karbonowy nie podoba ,jest bezduszny..Nie to co stal, bo ta jest przecież silnie uduchowiona