Autor Wątek: Maraton Podróżnika 2021 - zgłaszanie kandydatur i dyskusja  (Przeczytany 42513 razy)

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Już dajcie spokój z tą pogodą. Będzie albo nie będzie. A jak nie będzie to też jakaś będzie. Sie przyjedzie, sie wystartuje i sie zobaczy.
Jaki mamy wpływ na pogodę?

IMO to że Kamilek pisze o zmianie pogody to fajna i przydatna dla części z uczestników wiadomość i jeżeli miałaby pomóc chociaż jednemu "zapominalskiemu" zapakować przeciwdeszczówkę, nogawki (bo temperatura w trakcie gwałtownej pogody może spaść np. o te 10 i więcej stopni) czy sprawdzić stan okładzin i opon a tym samym uniknąć słabej passy odnośnie bezpieczeństwa uczestników jaką ma nasz maraton ostatnimi czasy to jestem jak najbardziej za.
 
Faktycznie, od późnego popołudnia w sobotę do 3-4 rano w niedzielę nad trasą maratonu będzie przechodziła burza (wg ostatnich prognoz z Ventusky) i samo to nie ma absolutnie żadnego wpływu na to czy się wystartuje czy też nie ale na to jak przygotujesz siebie i swój sprzęt już tak. 

Standardem na MP stała się ograniczona do absolutnego minimum ingerencja organizatora w przebieg i zachowanie uczestników (mówimy jedynie o rekomendacjach i odwoływanie się do zdrowego rozsądku uczestników) - nie jest to absolutnie zarzut z mojej strony jedynie stwierdzenie stanu faktycznego.

Jeżeli mnie pamięć nie myli (proszę o korektę w przypadku mojego błędu) nie mamy do czynienia z żadną odprawą przedstartową gdzie są omawiane podstawowe warunki bezpieczeństwa, potencjalne odcinki mogące sprawić trudność, pkt. niebezpieczne itd.

Dodatkowo pkt wsparcia są ograniczone do minimum co również wpływa na trudność przejazdu - to jest standard i swoistego rodzaju znak rozpoznawczy naszej (forumowej) imprezy.

Taki jest MP i ja to akceptuję - "Podróżnik" winien takie tematy umieć ogarnąć sam. Jednak warto zdawać sobie sprawę, że w przeważającej większości szosowych imprez ultra to nie jest standard (pamiętam zeszłoroczne rozmowy z grupą świetnych i doświadczonych ultrasów, którzy jechali PW i było to ich pierwsze ultra bez przepaku na trasie)... ubaw mieliśmy w trakcie jazdy jak słuchaliśmy jakie mieli rozkminy przed startem jak to wszystko ogarnąć ;) także niczym odkrywczym nie będzie jak napiszę, że ludzie przyzwyczajeni są do różnych standardów, podejmują czasami decyzje pochopnie, w niektórych przypadkach nie doczytają/przeprowadzą właściwego procesu analityczno-decyzyjnego itp.

Poza tymi co "nie doczytają" albo "zawsze jeżdżą na "all inclusive" w grupie tych naszych ca. 200 zaprawionych w bojach "Podróżników" zawsze znajduje się kilku-kilunastu "Podróżników" z mniejszym doświadczeniem. Dodatkowo czujność może usypiać - IMO absolutnie błędne twierdzenie - panujące (powtarzane) przekonanie, że MP to fajna, łatwa impreza bez spiny...i tak jest....a raczej....bywa bo czasami jest to "total hardcore".

W tym roku, nie chcę być złym prorokiem ale IMO - biorąc pod uwagę nie tylko trasę ale również de facto formułę pełnej samowystarczalności, limity czasowe oraz sam region, który szczególnie w niedzielę i w godzinach wieczorno-nocnych (trasa 500) może być wymagający - mimo, że bezapelacyjnie piękny krajobrazowo i "całościowo-podróżniczo" stymulujący będzie najbardziej wymagającym szosowym maratonem ultra poniżej 1K km w Polsce.

Patrząc na pojawiające się pytania co do obecności stacji benzynowych/sklepów i stwierdzeń typu "jakoś się pojedzie" mam pewne obiekcje czy rzeczywiście 100% z nas uczestników zapoznała się z trasą i wie co nas czeka na trasie.

Offline Mężczyzna rybadigital

  • 2021 MRDP ukończyciel
  • Wiadomości: 440
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 30.09.2016
Możesz napisać co to za fajna jęczłka do liczenia podjazdów ?;)

jak wyżej (albo jak strona wcześniej bardziej) jest tak jak koledzy pisali... taki podjazd w trybie "live"  wiadomo ile do końca i dystansu i przewyższenia .Na pewno w Garminach Edge jest i jest fajnie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Jeżeli mnie pamięć nie myli (proszę o korektę w przypadku mojego błędu) nie mamy do czynienia z żadną odprawą przedstartową gdzie są omawiane podstawowe warunki bezpieczeństwa, potencjalne odcinki mogące sprawić trudność, pkt. niebezpieczne itd.
Kiedyś na Podróżnikach były szczątkowe odprawy, teraz je zastępują komunikaty startowe.
Poza tym czy te odprawy coś wnoszą? Byłem na kilku przed różnymi maratonami i zawsze to była mowa-trawa, tylko się czekało na koniec i gadało ze znajomymi ;). IMO jak ktoś się nie przygotuje sam to ta odprawa nic mu w temacie nie zmieni. I tak naprawdę to pojechanie takiej imprezy "na pałę" jest najlepszym nauczycielem w temacie, jak się raz a dobrze dostanie w d. to na drugi raz się wszystko sprawdzi ;). Na RTP dobrze to było świetnie widać, była odprawa i wiele to nie zmieniło w temacie przygotowania ludzi, zresztą kwestii pogody czy ekwipunku to nikt na takich odprawach nie porusza, co najwyżej jest opis trasy, jakichś specjalnych dla danej imprezy przepisów. To jednak nie są imprezy dla ludzi zielonych w temacie, żeby te 500km w górach zrobić to już trzeba porządnie jeździć. Tak więc to już z samej trasy wynika skala trudności, a samowystarczalność ją odpowiednio podnosi.


Offline rainzuk

  • Wiadomości: 110
  • Miasto:
  • Na forum od: 05.05.2019
region, który szczególnie w niedzielę i w godzinach wieczorno-nocnych (trasa 500) może być wymagający
To jednak nie są imprezy dla ludzi zielonych w temacie, żeby te 500km w górach zrobić to już trzeba porządnie jeździć.

A 300 to będzie łatwe?
Jadę pierwszy raz. Za widoku się nie wyrobię. Najgorsze pierwsze 215km, potem może padać.
Najbardziej to się obawiam krajówek i ruchliwych wojewódzkich. Jak sam planuję to wolę przez pola albo las niż ruchliwą drogą.

Offline Mężczyzna lukidra

  • Wiadomości: 231
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 08.05.2018
Planując trasy uwzględniłem fakt, iż wybrane przeze mnie krajówki i wojewódzkie są dość mało uczęszczane. Jedyne czego się obawiam to ruch w okolicy Soliny jak i Cisnej, bo to są miejsca najbardziej popularne. Mam też nadzieję że na Kalwarię Pacławską nie wybierze się wtedy żadna pielgrzymka. Reszta trasy to są dość spokojne drogi o dobrej nawierzchni.
Pisząc o krajówkach zapewne piszesz o DK28 i serpentynach. Tam jest naprawdę mały ruch, a do tego dość szeroka szosa zapewniają komfortową jazdę.
A odpowiadając na pytanie, czy 300 będzie łatwe. Nie, nie będzie. Zwłaszcza pierwsze 172km, gdzie będzie ciągle góra - dół po nieskończonej ilości ścianek. Później już będzie dość luźno, bo przejedziecie wszelkie ścianki.
Niemniej jednak sam się zastanawiałem, czy nie jechać 300km ze względu na walory widokowe. Tutaj co chwilę będą ochy i achy, zwłaszcza przez pierwsze 100km. Tam praktycznie każda górka na szczycie jest bezleśna i rozpościera się z niej genialny widok.
Zresztą, sami lepiej ocenicie, czy te trasy są atrakcyjne i czy byście chcieli wrócić w te rejony : )
Płaskie to nuda, górki to dopiero coś :)

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
A 300 to będzie łatwe?
Jadę pierwszy raz.... Najgorsze pierwsze 215km, potem może padać.....
Wszystko zależy od tego jak jesteś przygotowany ale nigdy ponad 4tys. do góry na 300km nie nazwałbym "łatwe".
Te 300km to tak na prawdę 18 mniejszych lub większych podjazdów i zjazdów. Rozumiem, że patrzysz na te 215km i 3tys. licząc, że te  pozostałe "tylko" 1tys. m w górę na 85km to będzie już "luzik"...ale końcówkę będziesz jechać na zmęczeniu więc raczej nie będzie jakoś super łatwo (pociesz się, że nie tylko Tobie). IMO wzór twój czas na płaskim plus 1h za każde 1k metrów do góry w tym przypadku się nie sprawdzi....chyba, że dużo jeździsz w gorach i masz relatywnie wysokie W/kg.

Offline rainzuk

  • Wiadomości: 110
  • Miasto:
  • Na forum od: 05.05.2019
Ja W nie liczę, kg też. Turystycznie jeżdżę. Nieszybko.
Najbardziej zbliżone trudnością co przejechałem to pewnie to:
https://ridewithgps.com/trips/53222747
Nigdy więcej niż 210km nie zrobiłem.
Zapisałem się na MP, żeby się zmotywować do więcej.
Wiem, że będzie ładnie. Pogórza są super.

Online Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1708
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Jeżeli mnie pamięć nie myli (proszę o korektę w przypadku mojego błędu) nie mamy do czynienia z żadną odprawą
Poza tym czy te odprawy coś wnoszą? Byłem na kilku przed różnymi maratonami i zawsze to była mowa-trawa, tylko się czekało na koniec i gadało ze znajomymi ;). IMO jak ktoś się nie przygotuje sam to ta odprawa nic mu w temacie nie zmieni.
Dokładnie tak, jak nie masz ciuchów odpowiednich do podody, narzędzi itp., to nagle ich na totalnym zadupiu po odprawie nie zakupisz. Moim daniem, komunikaty mają większą wartość jeżeli chodzi o edukację, na tej mniej więcej zasadzie działą "quiz" w TCR.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wszystko zależy od tego jak jesteś przygotowany ale nigdy ponad 4tys. do góry na 300km nie nazwałbym "łatwe".

Dokładnie - to, że to jest 300km, nie 500 to w żadnym razie nie znaczy, że będzie to luzik. Ta trasa jest tak samo nabita podjazdami jak 500km, stosunek sumy podjazdów do dystansu jest bardzo zbliżony, na 300km nawet nieco większy. Ponad 1000m/100km to już jest solidna górska jazda i nie ma co do tego podchodzić na zasadzie, że jak krótszy dystans to będzie to pryszcz. Dla osób rzadziej jeżdżących długie dystanse to ta trasa będzie sporym wyzwaniem, a jednocześnie bardzo dobrym testem. 300km w solidnych górach to już nie tak wiele ustępuje skalą trudności w miarę płaskim maratonom 500km jak Piękny Wschód czy Kórnik.

Offline Mężczyzna tomek

  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014
hello
linki do śledzenia MP2021

Dystans 300 km mp.kolo-ultra.pl/gps300
Dystans 500 km mp.kolo-ultra.pl/gps500

Offline Mężczyzna rybadigital

  • 2021 MRDP ukończyciel
  • Wiadomości: 440
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 30.09.2016
Last minute . Zwolniło się miejsce w pokoju 2-osobowym w ośrodku startowym.Ze mną.Gdyby ktos zażyć nieco luksusu przed i po starcie zapraszam . Tu na forum do 9.00 albo lepiej na 601255013 . Na miejscu spodziewam się  być koło 16.

NIEAKTUALNE : poszło po 3 minutach  :lol:
« Ostatnia zmiana: 11 Cze 2021, 08:35 rybadigital »

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Będzie na trasie jakiś pk z jedzeniem? Bo coś nie widzę info  :icon_neutral:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna sombra

  • Lubię ciszę... więc kręcę głównie nocą.
  • Wiadomości: 363
  • Miasto: Skierniewice
  • Na forum od: 04.11.2016
    • blog
Zdaje się że nie. Punkt z jedzeniem będzie na mecie. Gdzieś takie info było.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Będzie na trasie jakiś pk z jedzeniem? Bo coś nie widzę info
Nie ma. Musisz dołożyć pół chleba więcej do bagażu :-)

Marek

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nie ma. Musisz dołożyć pół chleba więcej do bagażu :-)

Na Waxa marne pół bochenka miałoby starczyć?  :lol:
Bochen przynajmniej i to taki dobrze nabity, jak litewskie pieczywo, a nie napompowane bułkopodbne wynalazki. Ewentualnie kilogram makaronu  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum