Autor Wątek: Dłuższy, wschodniograniczny dojazd na zlot  (Przeczytany 1105 razy)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Wysiadając w Augustowie miałem 9 dni na dojazd i obfite plany - Suwalszczyzna, wyskok na Litwę (na drogę pograniczną po sowieckiej sistemie - to odpadło, bo na 4 dni przed wyjazdem Litwa zarządziła kwarantanne dla wjeżdżających), puszcze - Augustowska, Knyszyńska, Białowieska; skrawek Biebrzańskiego Parku Narodowego, a nadbużańskie ścieżki i na koniec przelot z Chełma Skierbieszowskim Parkiem Krajobrazowym na Roztocze.


Najbardziej uwiodła mnie Suwalszczyzna, przede wszystkim wijącymi się polnymi drogami



i uroczą plastycznością zielonego krajobrazu:





W szranki stanęła również Białowieża, przede wszystkim obfitością, różnorodnością mykoflory





i rozmiarem starego drzewostanu:



Niezwykle pozytywnie zaznaczyły się również pograniczne, nadbużańskie ścieżki, zakola, starorzecza itp:









Przypadkiem udał się jeden urbex (tudzież wieśbex)







Kulinarnie wyróżniły się kartacze,



kiszka ziemniaczana,



I kasza z grzybami.



To ostatnie było codziennie przez pierwszy tydzień na kolację, aż w końcu miałem tego zestawienia kompletnie dość.



Obficie sypnęły cmentarze - starowierców w Wodziłkach, tatarski w Kruszynianach, ewangelicki w Puszczy Białowieskiej w nieistniejącej wsi Czoło,



żydowskie w Milejczycach,



Sławatyczach, Józefowie



i Tarnogrodzie (to już jadąc na pociąg do Jarosławia),



w różnym stopniu osamotnienia/zdewastowania/odrestaurowania.


Przydrożne krzyże, drewniane kapliczki (w przeciwieństwie do wielkopolskich nieobrzydliwe) cały czas trzymały poziom.








Wtopa nawigacyjna była jedna, ale znacząca - jadąc wzdłuż białoruskiej granicy coś poknociłem, zagapiłem się, źle skręciłem i zamiast na Roztoczu wylądowałem nad morzem:




W początkowych planach na serio rozważałem opcję, że pojawię się na zlocie w czwartek; ostatecznie dojechałem w piątek po zmroku po ponad 120 km. Oczywiście nie mogło się obyć bez polnych skrótów, ale Skierbieszowski Park Krajobrazowy był kusząco malowniczy:



Na powrocie nie zdążyłem obejrzeć opuszczonych obiektów kolejowych w Jarosławiu - wysoka miąższość skrótów leśnych/polnych wywołana padającym deszczem (i konieczność przebicia lasem na przełaj, nie pytajcie) skutecznie odebrała mi rezerwy czasowe, których resztkę wykorzystałem na pierogi ruskie, których i tak ze względu na pośpiech nie dojadłem, tylko załadowałem na wynos do menażki (kelnerka dziwnie patrzyła, może dlatego że menażka poogniskowa, nie wiem).

Z innych trywiów, 55 gmin, dwa trójstyki (polsko-białorusko-litweski i polsko-białorusko-ukraiński; tym samym do odwiedzenia pozostał mi tylko polsko-niemiecko-czeski) i Góra Rowelska (298 m.n.p.m., najwyższe wzniesienie województwa podlaskiego). Pogranicznicy wylegitymowali raz, a w nocy pod Sławatyczami pukały armatki na białoruskich poligonach.


https://www.flickr.com/photos/103427468@N03/albums/72157716452106426

Z perspektywy czasu widzę, że galeria ma silnie niedoreprezentowane budownictwo drewniane i koty, ale teraz już z tym nic nie zrobię.

Jeszcze raz pozdrowienia, podziękowania dla zlotowych uczestników i Organizatora.

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Z perspektywy czasu widzę, że galeria ma silnie niedoreprezentowane budownictwo drewniane i koty
Błąd rzuca się w oczy, ale za to masz sporą nadreprezentację elementów nagrobkowych i kolejowych, a wygrywasz molenną bezpopowców. W temacie kartacze vs. kiszka ziemniaczana obstaję za kiszką.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Bardzo przyjemnie się oglądało przy porannej kawie.  :) Patrząc na fotografie sądzę, że jechałeś niespiesznie, czerpiąc przyjemność z mijanego krajobrazu i chyba częstych przystanków. Tego Ci bardzo zazdroszczę, samemu wchodząc w taki tryb jazdy może od trzeciego dnia wycieczki.
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Kobieta magdad

  • Wiadomości: 1495
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.08.2006
    • http://www.bajkers.com
Ładnie to Iwo opisałeś :).  Dużo znajomych miejsc na zdjęciach.  Kiszki w menu nie zauważyłam, jak byliśmy w tamtych rejonach.  Trzeba wrócić ;)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Widzę, że wszystko stanęło na głowie i wylazło ze skóry, zeby Ci uprzyjemnić podróż :D
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Kiszkę ziemniaczaną można na kulinarnej zaserwować  :)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
kartacze vs. kiszka ziemniaczana

U mnie stoi 2:2.

Kiszki w menu nie zauważyłam, jak byliśmy w tamtych rejonach.

Mam nadzieję, że nie rozczarują ;)


Patrząc na fotografie sądzę, że jechałeś niespiesznie, czerpiąc przyjemność z mijanego krajobrazu i chyba częstych przystanków.

Zasadniczo tak, chociaż w pewnym momencie stwierdziłem, że do pełnego luzu przydałby się jeden dzień więcej.

wszystko stanęło na głowie i wylazło ze skóry, zeby Ci uprzyjemnić podróż

Trochę tak, chyba jedynym niechlubnym wyjątkiem były strzyżaki, małe cholerne gryzące sukinsyny. Mimo dość chłodnej pory były ich stada.

Kiszkę ziemniaczaną można na kulinarnej zaserwować

Oooo.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Warto organizować zloty :)


Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010


Urocza ścieżynka, przejechałbym się.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum