...

[wojciech.paszkowski1984]

Mam wrażenie, że to człowiek z problemami psychicznymi. Gdyby chciał zrobić przekręt to by po prostu taki maraton zorganizował. Poprzednio był Wschód1300, teraz North 700, za rok "zorganizuje" nam jeszcze inną  imprezę.

To jest właśnie najdziwniejsze, po co ten człowiek to robi? Bo gdyby naprawdę planował wałek, to by przecież przeszedł z fazy zgłaszania projektu do fazy wpłacania kasy - i wtedy zniknął. A inna sprawa, że imprezy samowystarczalne nie są trudne w organizacji, niewiele potrzeba ze strony orga, w porównaniu z czymś takim jak stara Transcarpatia, którą Rygielski organizował, tamto to już było duże wyzwanie logistyczne.

Taki wyścig - to "robi" przede wszystkim świetna trasa, a w tym akurat aspekcie to Rygielski ma wielkie doświadczenie i potrafi zaplanować ciekawą terenowa trasę.

No cóż, jeszcze numer konta nie został podany, wszystko jest możliwe 😁
Bardzo mnie też zastanawia co to jest Fundacja Kropeczki, wpisana
jako organizatorzy. Nie mogę jej nigdzie znaleźć. Chyba, że właścicielami są główni
organizatorzy, wtedy chyba wiem dlaczego nie można jej nigdzie znaleźć

[MariuszPsiuk]

Mam wrażenie, że to człowiek z problemami psychicznymi. Gdyby chciał zrobić przekręt to by po prostu taki maraton zorganizował. Poprzednio był Wschód1300, teraz North 700, za rok "zorganizuje" nam jeszcze inną  imprezę.

To jest właśnie najdziwniejsze, po co ten człowiek to robi? Bo gdyby naprawdę planował wałek, to by przecież przeszedł z fazy zgłaszania projektu do fazy wpłacania kasy - i wtedy zniknął. A inna sprawa, że imprezy samowystarczalne nie są trudne w organizacji, niewiele potrzeba ze strony orga, w porównaniu z czymś takim jak stara Transcarpatia, którą Rygielski organizował, tamto to już było duże wyzwanie logistyczne.

Taki wyścig - to "robi" przede wszystkim świetna trasa, a w tym akurat aspekcie to Rygielski ma wielkie doświadczenie i potrafi zaplanować ciekawą terenowa trasę.

Tak z ciekawości i w sumie z sentymentem zajrzałem na stronę. Nic nowego, numer konta miał się pojawić - nie pojawił się. Nowe informacje odnośnie wyścigu - brak. Zdjęcia z tras - brak.
Czyli reasumując kolejny projekt, którego uczciwość jest pod dużym znakiem zapytania.
Nie rozumiem tego, szkoda zapału i nerwów by mi było

[wojciech.paszkowski1984]

Mam wrażenie, że to człowiek z problemami psychicznymi. Gdyby chciał zrobić przekręt to by po prostu taki maraton zorganizował. Poprzednio był Wschód1300, teraz North 700, za rok "zorganizuje" nam jeszcze inną  imprezę.

To jest właśnie najdziwniejsze, po co ten człowiek to robi? Bo gdyby naprawdę planował wałek, to by przecież przeszedł z fazy zgłaszania projektu do fazy wpłacania kasy - i wtedy zniknął. A inna sprawa, że imprezy samowystarczalne nie są trudne w organizacji, niewiele potrzeba ze strony orga, w porównaniu z czymś takim jak stara Transcarpatia, którą Rygielski organizował, tamto to już było duże wyzwanie logistyczne.

Taki wyścig - to "robi" przede wszystkim świetna trasa, a w tym akurat aspekcie to Rygielski ma wielkie doświadczenie i potrafi zaplanować ciekawą terenowa trasę.

Jednak promocja imprezy trwa w najlepsze, bo wyskoczyło mi to na innym forum rowerowym.
Po wygooglowaniu wyżej wymienionej Pani Rygielskiej wyskakuje, że pracuje w instytucji pro koscielnej 😳 Po co to tej dziewczynie, to ja nie wiem, ale cóż. Wsparcie Męża najwazniejsze

[rybadigital]

Daj sobie już spokój z Ryglem , On już z tymi swoimi "imprezami" odpłynął w inny krąg.
Jak chcesz przejechać się terenowo wybrzeżem wbijaj na Baltic Challenge , impreza od 8 maja , co prawda wyprzedana , ale na fb co rusz ktoś pakiet sprzedaje. W sezonie jest jeszcze jedna co najmniej impreza ultra tymi drogami. Czy ta majowa się odbędzie , z wiadomych przyczyn niepewne , ale raczej wałka obawiać się nie musisz.

[wojciech.paszkowski1984]

Daj sobie już spokój z Ryglem , On już z tymi swoimi "imprezami" odpłynął w inny krąg.
Jak chcesz przejechać się terenowo wybrzeżem wbijaj na Baltic Challenge , impreza od 8 maja , co prawda wyprzedana , ale na fb co rusz ktoś pakiet sprzedaje. W sezonie jest jeszcze jedna co najmniej impreza ultra tymi drogami. Czy ta majowa się odbędzie , z wiadomych przyczyn niepewne , ale raczej wałka obawiać się nie musisz.

Mam to szczęście, że jestem w tym kręgu, który bilety zakupił 😎 Widzimy się ?
A „imprezy” Pana Rygla to po prostu taki śmieszny stwór, który
próbuje jakoś ubić z gówna piane 😂