Paweł Sojecki zrobił połowę trasy ok 19:00 co daje czas 3 dni i 7h, na PK 14 w Muszynie był też ok 6,5h szybciej niż Kosma 4 lata temu. Jest to świetny czas, na nowy rekord trasy, pytanie czy Paweł to wytrzyma fizycznie?
Niedawno Paweł Sojecki wrzucił info, że złapał gumę, ale już naprawione i jedzie szukać miejsca, gdzie go nakarmią. O spaniu nic nie było
4 lata temu tylko niedziela była deszczowa, potem jechało się już całkiem dobrze.
Cytat: Wigor w 24 Sie 2021, 21:384 lata temu tylko niedziela była deszczowa, potem jechało się już całkiem dobrze.Prawda, mnie deszcz męczył jedynie do pierwszego noclegu czyli do Siemiatycz.
Pieczka goni Sojeckiego już odległość zmalała do 74 km...zobaczymy jak będzie rano, kto pójdzie spać, kto będzie kręcił w nocy... Paweł Sojecki nie ma tarczówek, mając już jedną spaloną dętkę zapewne ostrożniej jedzie na zjazdach... Dobrze że mu się nic nie stało jak mu dętka się spaliła...