Autor Wątek: MRDP 2021  (Przeczytany 168579 razy)

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: MRDP 2021
« 7 Paź 2021, 22:56 »
Ale właśnie znajomością i wspólnymi doświadczeniami rowerowymi wypracowujesz dopasowanie. To się samo z siebie nie weźmie, jazda w parze to zawsze jest sztuka kompromisu, coś zyskujesz, ale coś musisz ustąpić.
Tak to się człowiek dociera na wyprawach z żoną, trzecia (wyprawa) już jest idealna :-) Na imprezie sportowej, jak masz głównie kompromisy, to nie ma sensu nazywać tego wyścigiem. Dlatego piszę, że poznawanie poznawaniem, ale jak zawodnicy nie są do siebie zbliżeni tempem i stylem jazdy to dupa zbita. Świetnie to widać w relacji Gosi.


Nie mniej na MRDP kategoria OPEN to nie tylko wspólna jazda. To głównie - w mojej opinii - "poluzowane" punkty regulaminu - jak pisze @wilk - pomoc rodziny w logistyce, dojazd do i z serwisu rowerowego. Właśnie brak tych ograniczeń regulaminowych, w moim przypadku, były powodem wyboru kategorii OPEN.
To jest fakt, tutaj jest zysk w porównaniu do Solo. Pamiętam, że nocleg w Międzylesiu miałem w tym samym hotelu co Paweł Chwała, który byl drugi w Open. Ja musiałem ileś czasu na trasie stracić na wyszukiwanie noclegu, dzwonienie, gadanie z właścicielem, który mocno przynudzał itd. A jak dojechałem to był przekonany, że to właśnie on dojechał, bo jemu całą tę operację załatwiała żona, ona wyszukiwała noclegi, wydzwaniała, on już dojeżdżał na gotowe. Tak więc przy dobrym "zapleczu" organizacyjnym to już sporo wnosi.
Powiem więcej, sensownie zorganizowanie wsparcia w Open to jest budżetowo najlepiej zoptymalizowane wsparcie w tym wyścigu. Ja się tasowałem pierwszej doby z tym drugim zawodnikiem ze z kategorii team i widziałem jak to funkcjonuje, gdy jedzie za tobą żona samochodem. Gość jechał bez sakwy i co chwila coś brał z samochodu. Przemyślenia miałem takie, że jeżeli nie masz zaplecza, żeby co najmniej dwa samochody się dookoła Ciebie zmieniały lub jechał mocno obsadzony kamper, to już lepiej, żeby ta żona była w domu wypoczęta lub np. przeskakiwała po 300-400 km i działała z hotelu zamiawiając żarcie i rezerwując hotele, bo to daje wymierny zysk w przeciwieństwie do wożenia 3kg bagażu. Jestem przekonany, że ta kobieta po pierwszej nocy uganiania się za chłopem, który był w całości od niej zależny, miała serdecznie dość, bardziej niż ścigant ;) Posiadanie zdalnie osoby potrafiącej robić tzw. routing meteo, czyli optymalizować postoje z uwzględnieniem zmieniających się warunków pogodowych to byłoby coś!

Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: MRDP 2021
« 7 Paź 2021, 23:38 »
Ostatnia część, choć ciągle uzupełniam...  ;)

http://team29er.pl/ultramaratony/3293-mrdp-cz-3-czas-na-finisz
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 198
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
Odp: MRDP 2021
« 17 Paź 2021, 13:01 »
Ostatnia część, choć ciągle uzupełniam...  ;)

http://team29er.pl/ultramaratony/3293-mrdp-cz-3-czas-na-finisz

Przeczytane. Zazdroszczę talentu do pisania. Może następnym razem pójdzie mi lepiej jak znów postanowię coś napisać  8)

Na stronie mrdp jest już od jakiegoś czasu relacja Gosi Szwarackiej. Właśnie skończyłem czytać. Świetny poradnik czego unikać w trakcie takich długich Ultra z trudnym limitem. Choćby dużych sklepów gdzie można utknąć w kolejce i tracić bez sensu czas... No i wiele innych wniosków można wysnuć. Po lekturze stwierdzam, że limit nie był jej celem od samego startu. Ale dzięki temu zapamietala i opisała wiele więcej niż ja. Polecam lekturę Johnnego i Gosi.  Czekam na kolejne!

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: MRDP 2021
« 17 Paź 2021, 13:09 »
Na stronie mrdp jest już od jakiegoś czasu relacja Gosi Szwarackiej.
To znaczy gdzie?

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1694
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: MRDP 2021
« 17 Paź 2021, 16:45 »
W aktualnościach,

bezpośredni link:
https://mrdp.pl/gosia-szwaracka-relacja-mrdp-2021

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2021
« 17 Paź 2021, 21:26 »
Na stronie mrdp jest już od jakiegoś czasu relacja Gosi Szwarackiej.
To znaczy gdzie?

Wrzucałem to ponad 2 tygodnie temu  ;)
A tutaj świetna, bardzo obszerna i zawierająca mnóstwo smaczków z przejechania MRDP relacja Gosi Szwarackiej, mocno polecam  ;):
https://drive.google.com/file/d/1lXqa_ZXJnItDYzYoZCkVEsi1oMQKnGmd/view?fbclid=IwAR3MBBxIVYZOSabLgOoWUGhIBrs0CUXpJJ5NG_0qDYsQlPXkmyFcZqjoX_I

Na stronie mrdp jest już od jakiegoś czasu relacja Gosi Szwarackiej. Właśnie skończyłem czytać. Świetny poradnik czego unikać w trakcie takich długich Ultra z trudnym limitem. Choćby dużych sklepów gdzie można utknąć w kolejce i tracić bez sensu czas... No i wiele innych wniosków można wysnuć. Po lekturze stwierdzam, że limit nie był jej celem od samego startu. Ale dzięki temu zapamietala i opisała wiele więcej niż ja. Polecam lekturę Johnnego i Gosi.  Czekam na kolejne!

Przed startem tak delikatnie Gosi sugerowalem, że jazda w 4 osoby to nie jest najlepszy pomysł  ;). Na zasadzie towarzyskiej to można jeździć Wisłę, nie MRDP. Przez to zupełnie położyli kluczową dla limitu pierwszą część maratonu do Przemyśla. Bo jak tam się dojeżdża z dużymi stratami to już wszystko siada i nie ma motywacji do cisniecia na granicy swoich możliwości. Oczywiście wszyscy co nie dojechali w limicie mówią że cały czas walczyli, ale to nie ta sama walka, gdy ciągle mamy na limit szanse, wystarczy spojrzeć jak cisnęło w końcówce parę osób będących na styk z limitem, jadąc długo po limicie nie ma mowy o czymś takim.

IMO motywacja na MRDP jest wszystkim, w momencie gdy ją tracimy to już jest po herbacie. A jak ciągle jesteśmy w grze o limit to owa motywacja napędza nas do przekraczania własnych barier.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2021
« 23 Paź 2021, 16:36 »
Zapraszam na moją obszerną relację z MRDP

http://wilk.bikestats.pl/2011526,MRDP-1.html
(na końcu dnia trzeba kliknąć "ciąg dalszy by przejść do kolejnego)

Trochę fotek:
https://photos.app.goo.gl/mqfwNZdMgjCmyByg8

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: MRDP 2021
« 23 Paź 2021, 18:30 »
Wspominałeś w relacji o ubraniu na deszcz. Na co przerzuciłeś się z Gore? Czy na tegorocznym MRDP jechałeś w Castelli Gabba/Perfetto?
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: MRDP 2021
« 23 Paź 2021, 21:15 »
Wspominałeś w relacji o ubraniu na deszcz. Na co przerzuciłeś się z Gore? Czy na tegorocznym MRDP jechałeś w Castelli Gabba/Perfetto?

Ja z Michała relacji zapamiętałem, że żadne ubranie nie zabezpiecza przed takim deszczem, jaki był w tym roku na MRDP. Że ważniejsze od ubrania, jest nastawienie psychiczne, odporność psychiczna na przeciwności, tzw. "mocna głowa". Nawet w tym kontekście wspomniał o ubraniach z Deca, że też dadzą radę, gdy jest się dobrze zmotywowanym. :)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2021
« 23 Paź 2021, 22:57 »
Dokładnie tak, w trudnych warunkach liczy się przede wszystkim głowa i osobista odporność na warunki, ciuchy to tylko dodatek minimalizujący nieco skutki deszczu, te za tysiące złotych nie robią wcale wielkiej różnicy w porównaniu do tych za 200-300zł, wystarczy przypomnieć Krystiana Jakubka na RTP, gdzie jechał w jakiejś najprostszej kurteczce z Deca. Ja na szczęście jakoś mocno nie marznę, na tej trasie prawie nie używałem spodni na deszcz, podczas gdy sporo zawodników jechało w nich większość odcinków deszczowych.

Ale to też nie bierze się z niczego, procentuje doświadczenie iluś przejechanych wypraw i maratonów, gdzie trzeba było się zmagać z pogodą, tego się na trenażerze nie wytrenuje  ;)

Wspominałeś w relacji o ubraniu na deszcz. Na co przerzuciłeś się z Gore?
Nie przerzuciłem się, bo na deszcz miałem kurtkę Gore, ale jak mocniej walnie to puszcza jak wszystko. Woda ma to do siebie, że nie ma miejsca przez które się nie dostanie do środka, a to kołnierzem ścieknie, a to przez rękawy się dostanie, to tylko kwestia czasu i siły deszczu. Może jeszcze nowe ciuchy działają lepiej, ale trudno na każdy maraton nową kurtkę kupować

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: MRDP 2021
« 23 Paź 2021, 23:19 »
Ale gora tex chyba ma ta przewage że tak nie wychłodza. Nawet jak już puści wodoodporność.
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2021
« 23 Paź 2021, 23:32 »
Ale gora tex chyba ma ta przewage że tak nie wychłodza. Nawet jak już puści wodoodporność.

W tym aspekcie trzymania ciepła to nie ma nic lepszego niż klasyczna folia  :lol:

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 198
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
Odp: MRDP 2021
« 26 Paź 2021, 10:21 »
Zapraszam na moją obszerną relację z MRDP

http://wilk.bikestats.pl/2011526,MRDP-1.html
(na końcu dnia trzeba kliknąć "ciąg dalszy by przejść do kolejnego)

Trochę fotek:
https://photos.app.goo.gl/mqfwNZdMgjCmyByg8

W końcu przeczytane. Najbardziej mi się sposobało porówanie peletonu mrdp do wojska  ;D

...wszyscy pełni sił, z wysokim morale, jeszcze nie wiedzą co będzie za 2-3 dni, że ten stan niestety nie potrwa już za długo i że wkrótce zacznie się klasyczna jazda na wyniszczenie. Jak wojsko idące do pierwszej bitwy, w świeżutkich mundurach, a za parę dni to będą już realia wojny okopowej :P

No i zdjęcie podium. Ledwo można rozpoznać kto jest na zdjeciu. Twarze bez cienia uśmiechu. Opuchniete oczy.


Offline Mężczyzna Johnny_n

  • Wiadomości: 699
  • Miasto: Bestwina
  • Na forum od: 09.05.2018
Odp: MRDP 2021
« 11 Lis 2021, 21:46 »
Przeczytałem sobie w końcu relację Wilka - super! Fajnie się czyta i jakby wróciłem znowu na trasę...  ;) Myślałem, że może czołówka miała lepiej, ale jednak nie. Tak samo jak i Ci, którzy dojeżdżali w limicie i sporo po limicie. Wszyscy jednak się mocno wycierpieli z powodu tej pogody. Ciągle ten deszcz i temperatury...
Co do nocowania w hotelach - doświadczenie kasuje starty do minimum, zwłaszcza jak ktoś może jechać w systemie "śpię co drugą noc".  ;)
Motyw z Zenkiem mnie rozłożył...  ;) ;D Nie wiedziałem co to za impreza, kto tam występuje, bo już zaczynałem mocno marznąć. Widziałem jedynie te tłumy ludzi i spory hałas dochodzący z impry...  :lol: Na szczęście nikt we mnie nie rzucał żadnym przedmiotem.   :icon_neutral:
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie i to robi" - A.Einstein

Offline Mężczyzna Wycior

  • Wiadomości: 221
  • Miasto: Boruszowice
  • Na forum od: 01.09.2017
Odp: MRDP 2021
« 25 Lis 2021, 21:50 »
Motyw z Zenkiem mnie rozłożył...  ;) ;D Nie wiedziałem co to za impreza, kto tam występuje, bo już zaczynałem mocno marznąć. Widziałem jedynie te tłumy ludzi i spory hałas dochodzący z impry...  :lol: Na szczęście nikt we mnie nie rzucał żadnym przedmiotem.   :icon_neutral:
Na koncercie "Zenka" nie musisz dostać butelką w głowę, aby paść martwym na ziemię. Wystarczy kilka dźwięków, a położą one największego twardziela.  ;D
« Ostatnia zmiana: 26 Lis 2021, 00:03 Wycior »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum