Kwestie promu ustalam z władzami lokalnymi, o tyle lepiej, że zarządza nim gmina a nie Wody Polskie. Jeżeli nie uda się uzyskać przeprawy na zasadach szczególnych, tak aby przeprawiać uczestników bez zbędnej zwłoki, to oczywiście będzie trasa przez most.
Ja tam wolę omijać promy podczas zawodów - one są fajne, ale na wyprawie turystycznej.
Prom w Niemirowie to nie ma sensu. Bug w środkowym biegu to nie jest Wisła przy ujściu, gdzie zawsze jest odpowiedni poziom wody. Ten prom jest latem regularnie nieczynny, jeśli już to prom w Mielniku znacznie częściej chodzi.
Pamiętajcie też że to "ręczny" prom całkiem dostojnie - ślamazarnie sobie pływa, całe szczęście Bug nie jest bardzo szeroki.