MRDP 2021

[ukasz_M]

FMC oprócz standardowej funkcjonalności można skroić trochę pod siebie. My dodaliśmy godzinę startu do imienia i nazwiska. Częstotliwość wysyłania sygnału dobiera się pod limit czasu. Operatora systemu to w żaden sposób nie zaskakuje jak to dobrać. Tutaj mamy wysyłanie co 5 min a baterię na min 90h. Pogoda też ma znaczenie i w tym przypadku akurat pomaga ;-)

[Wilk]

Urządzenia będą zaprogramowane tak aby wytrzymały 4-5 dni jazdy, potem należy je doładować we własnym zakresie, niestety tam jest kabelek mini usb.

Tylko pytanie jakiej pojemności to jest bateria? Bo to istotna sprawa z punktu widzenia zawodnika, czy to są okolice 1000mAh, czy może 5000mAh? Ale jeśli to waży 93g to raczej wiele więcej niż 1000mAh pojemności nie powinno być.

Łukasz napisał, że przy 5min interwale to ma wytrzymać ok. 90h, czyli te 4 dni z haczykiem, innymi słowy na MRDP oznaczać to będzie konieczność ładowania 2 razy, chyba że interwał będzie mniejszy, ale wtedy i dokładność relacji mocno traci.

[Wigor]

Wg strony producenta jest tam bateria 2600mAh
https://www.queclink.com/product/gl300mg/

[Wilk]

Kurcze 2600 to jednak dużo, jeśli by to dwa razy trzeba ładować, ponad 1/3 dużego powerbanka 20tys, albo z 7-8h kręcenia na dynamie. Obsługiwanie tej całej elektroniki na tym wyścigu to się robi coraz większe wyzwanie. GPS, komórka, wiele osób ma zapasowy telefon, lampka lub dwie, czołówka, teraz jeszcze tracker dojdzie, a ja mam jeszcze i elektryczne przerzutki. Rzeźba mocna z tym będzie 

[Wigor]

Należy się cieszyć, że nie trzeba tego lądować codziennie:) a nie narzekać na jedno czy dwa dodatkowe ładowania na tak długiej trasie.

[gkjanek]

Czyli podmianki. Nie będzie na głodówce jak w 2017?

[gkjanek]

Mnie bardziej martwią hotele na trasie. Albo bardziej brak miejsc. Telefon to jest pikuj szybkie ładowanie i jak będziesz jadł obiad to się naładuje min 60 procent. GPS to na paluszki. I dlatego Wilk bronię się rękoma i nogami przed di2 lub sramem.

[Wigor]

Czyli podmianki. Nie będzie na głodówce jak w 2017?

Tak, wymiany urządzeń nie będzie. A co za tym idzie fizycznego punktu na Głodówce też nie będzie. Wszystkie PK na trasie będą czysto wirtualne.

[Wilk]

Akurat di2 to śmiesznie mało ciągnie, jedno ładowanie na całą trasę starczy, a bateria jak 1/3 komórki. A z kwaterami już widać, że są spore problemy, dużo osób to raportuje, więc tym bardziej w sierpniu w czasie szczytu sezonu urlopowego może być cienko. Jak mają tłumy to ludzi na jedną nockę mało kto będzie chciał przyjmować.

[gkjanek]

 Czyli namiot albo przystanki. Cały misterny plan w piz......

[Johnny_n]

Czyli namiot albo przystanki. Cały misterny plan w piz......

To jest koniec sierpnia, więc w większości nie powinno być problemu z noclegami.  Ale wiaty też dobra opcja...

[zly-sze]

Czyli namiot albo przystanki. Cały misterny plan w piz......

Rzucając googlowego ludzika na mapę można sobie dość dobrze oglądnąć przystanek, materiał wykonania ławki i jej szerokość. Podobnie to się ma z wiatami na parkingach leśnych przy drogach.
Wiat też jest kilka po drodze w górach takich całkiem całkiem. Chyba trzeba pójść w tym kierunku.

[PABLO]

przystanek
wiatami na parkingach leśnych przy drogach
Chyba trzeba pójść w tym kierunku

Nastawiając się na wynik sportowy to chyba najsensowniejsza jest opcja z noclegami i dobrą regeneracją. To prawie jak jazda ze wsparciem - zero bagażu, prysznic, ciepłe żarcie pod nos, pranie bielizny z suszeniem, ciepłe i suche łóżko, itp. Nawet suchy prowiant na trasę można sobie zamówić. Można zaplanować przed startem kilka opcji i trzymać się planu.

Nastawiając się na przygodę i prawdziwą walkę o własnych siłach, to warto pokusić się o opcję z biwakami. Tyle, że w przypadku wiat i przystanków, IMO, to co się zyska na wadze to się więcej wytraci na kiepskiej regeneracji. Nieco więcej bagażu daje zdecydowanie więcej komfortu i w efekcie lepszą regenerację.

[zly-sze]

Ostatnio kimnąłem sobie na dość wygodnym przystanku i muszę przyznać, że brakowało mi tylko poduszki pod głowę do pełni szczęścia. Szeroka ławka to jest to.

[rybadigital]

Stodoły ... żeby być pewniejszym i nie nadziać się przypadkiem na leżące widły trzeba zacząć się rozglądać przed zmierzchem. Można trafić na okazy jak Ś.P ministra środowiskowego.... z gniazdkiem.
W tych klimatach ale bardziej przyziemnie stogi na polach .. sianko lub zboże ... wszystko przetestowane choć nie na tak długich trasach.
FMCh  bomba !!!