MRDP 2021

[Johnny_n]

Maciek a jak trafisz w dzień?

To może jednak się zaszczep. Ja już dawno jestem po dwóch dawkach i przynajmniej jedno z głowy.
A jak ktoś nie chcę się szczepić, to wyznaczyć im objazd. 

[dudi]

Aczkolwiek takie bbt to z marszu się nie robi - też trzeba się przygotować.

Ja to pamiętam, jak te naście lat temu BBT na forum to było ogromne wow, na miarę iron mana Jak to się czasy zmieniły.

[Damian]

Myślę, że za pierwszym razem - jesli ktoś nie robił takich dystansów zawsze to jest ogromne wyzwanie i bariera psychologiczna do przeskoczenia. A poźniej już dystans nie robi na tobie takiego wrażenia wiec kolejne razy gładko wchodzą (chyba,że zdarło się tyłek po drodze) Poza tym sam fakt - że z forum juz prawie każdy z nas ma zaliczone co najmniej 1 bbt też sprawia, że nie jest on taki straszny. A BBT fajnie sie jedzie - pod warunkiem, że pogoda nie bedzie za bardzo uprzykrzać jazdy. Ja swój debiut na BBT miałem w 2016 i była straszna pogoda.

Dla mnie teraz takim wyczynem bedzie mrdp i stresik jest jak przed pierwszym bbt i duzo pytań bez odpowiedzi. Ale skoro niektórzy jak Marcin, Michał, Robert, Marcel i inni jadą kolejny raz i się jaraja tym - to może oznaczać że również wrócę i zrobie MRDP w 2025 juz na luzaka.

Na razie szykuje się na wojnę 

[Wilk]

Pan Janik nie organizuje maratonów w formule samowystarczalnej i dluższych niż 1020km. Wiec porównanie z czapy bo to inna kategoria jazdy - takie all inclusive. Aczkolwiek takie bbt to z marszu się nie robi - też trzeba się przygotować.

Też nie przesadzajmy z tą łatwością BBT, by to ukończyć to trzeba już solidnie jeździć. Z marszu to można Wisłę 1200 przejechać (w teorii samowystarczalną, bo w praktyce to już nie bardzo). BBT, choć ze wsparciem to jednak limit czasowy ma wymagający. Oczywiście to inna liga niż MRDP, gdzie limit jest już bardzo wyżyłowany, a długość sporo większa. Co innego utrzymać przez 3 dni 300km,co innego przez 10 z górami.

[Damian]

Wczoraj jadąc Wiślaną trasa rowerową mijałem Wiślaków1200. Raczej już ogon "wyscigu" - to to IMO dla wiekszości raczej rajd turystyczny i taki też było czuć klimat wśród mijanych przezemnei zawodników/zawodniczek. W sumie to też fajne - toczysz się bez cisnienia na wynik - bo 180 h to ogromna ilość czasu. Cieszysz się zmieniającym krajobrazem. A nie tak jak my - tylko lemondka, widok asfaltu i walenie w korbę ile fabryka dała i jak długo się da. 

[pirzu]

Maciek a jak trafisz w dzień?

To może jednak się zaszczep. Ja już dawno jestem po dwóch dawkach i przynajmniej jedno z głowy.
A jak ktoś nie chcę się szczepić, to wyznaczyć im objazd. 

I zaczyna się segregacja. Jeśli ktoś nie chce się szczepić to nie powinno się go do tego zmuszać. A wyjście trzeba znaleźć dla wszystkich.

[Borafu]

Czy to samo dotyczy tez polio i gruźlicy, albo żółtej febry (szczepienia wymaganego przez różne kraje od hoho)?

[PABLO]

To może jednak się zaszczep. [...] A jak ktoś nie chcę się szczepić, to [...]

I zaczyna się segregacja.

Od początku było wiadomo, że tak to się potoczy.

BTW - coraz śmielej zapowiadają, że od połowy sierpnia może nastąpić kolejne zamknięcie Polski. Pierwsze do zamknięcia będą pewnie właśnie imprezy sportowe, hotele, gastronomia, itp. Ciekawe czy MRDP zdąży wystartować przed jesiennym lockdownem.

Tak jak imprezy z terminami wiosennymi były przenoszone na jesień, tak te jesienne, powinny się szybko przenieść na lato, bo może się okazać, że zostaną z przysłowiową ręką w nocniku. Miejmy nadzieję, że ten scenariusz się nie sprawdzi, ale ... nie takie nieprawdopodobne scenariusze już się ostatnio spełniły.

[pirzu]

zawsze można się zaszczepić.

Daniel, jeżeli to jest Twoje podejście to już możesz mnie skreślać z listy.

[RS]

Czy to samo dotyczy tez polio i gruźlicy, albo żółtej febry (szczepienia wymaganego przez różne kraje od hoho)?

Porównanie prawdziwych chorób do tego cyrku, który mamy teraz jest bezzasadne, moim zdaniem.

...
BTW - coraz śmielej zapowiadają, że od połowy sierpnia może nastąpić kolejne zamknięcie Polski...

Tak, bo czwarta fala rozpocznie się 23 sierpnia w Malborku na Okopowej 11, piętro drugie.

[Kot]

zawsze można się zaszczepić.

no właśnie. popieram

Otóż nie zawsze można...

[Wigor]

zawsze można się zaszczepić.

Daniel, jeżeli to jest Twoje podejście to już możesz mnie skreślać z listy.

To tylko luźna uwaga do problemów z przekraczaniem granic.
Trasa MRDP będzie dopasowana do przewidywanych wymogów sanitarnych na czas trwania maratonu.
Trzeba czekać na rozwój wydarzeń.

[Johnny_n]

Daniel, jeżeli to jest Twoje podejście to już możesz mnie skreślać z listy.

Paweł, jestem pewien, że Daniel tak poprowadzi trasę, żeby nie będzie segregacji. Tym bardziej, jak tu ktoś wspomniał, że nie każdy może się szczepić. W końcu jest rozmowa kwalifikacyjna, bo w szczególnych przypadkach jest to niebezpieczne. Oby tylko kolejna fala nie rozpoczęła się zbyt wcześniej i nam MRDP nie przenieśli... np. na luty...

[pirzu]

To tylko luźna uwaga do problemów z przekraczaniem granic.
Trasa MRDP będzie dopasowana do przewidywanych wymogów sanitarnych na czas trwania maratonu.
Trzeba czekać na rozwój wydarzeń.

https://biznes.interia.pl/raporty/raport-wakacje-w-czasie-covid-19/aktualnosci/news-czechy-od-9-lipca-niezaszczepieni-wjezdzaja-z-testem,nId,5340151?parametr=najczesciej_czytane&iwa_source=najczesciej_czytane

[gkjanek]

I co to zmienia. Jedynie jest to potwierdzenie że już bardzo prawdopodobne że trasa będzie przebiegać po Polsce