MRDP 2021

[Hipek]

Przepraszam, że odpowiem na pytanie niekierowane do mnie, ale gdy robiłem to, co Wilk, to połączyłem w notatniku

[Wilk]

Do nawigacji to niezniszczalny etrex.

Ale jak masz Edge to nie używasz Etrexa do nawigacji, co najwyżej jako zapas. Dwóch nawigacji naraz nie ma za bardzo sensu używać bo za dużo problemów z zasilaniem. Choć na trasę typu MRDP na pewno warto mieć zapasową nawigację, bo w 2017 np. załamanie pogodowe sporo nawigacji załatwiło, szczególnie starszych Edge.

Przepraszam za offtop, ale w czym łączysz ślady w jeden?

Ja używam akurat MapSource, ale jest wiele programów, które to ogarną, z najprostszym notatnikiem jak Hipek opisał (choć tam to mniej intuicyjnie).

Ze względu na covida nie wcześniej niż na 2 tyg. przed startem, do tego jest kilka remontów dróg, które wręcz uniemożliwiają jazdę danym odcinkiem.

A które konkretnie odcinki są zagrożone? Ten pod Szczecinem był już wspomniany, ale to chyba prosto ominąć, tak właśnie jak prowadzi RAP.

I ciągle Daniel nie odpowiedziałeś jak z kwestią monitoringu, czy będzie osobna strona dla kategorii ze wsparciem? Bo na RAP widać dobrze, że wspólny monitoring to nie jest dobry pomysł. Tam to jeszcze może mniej raziło, bo inne są proporcje zawodników, ale na MRDP ludzi bez wsparcia będzie zdecydowana większość, ze wsparciem tylko dwójka. W tym jeden bardzo mocny, z profesjonalnym wsparciem, więc na pewno będzie w samej czołówce.

[Romal]

A które konkretnie odcinki są zagrożone? Ten pod Szczecinem był już wspomniany, ale to chyba prosto ominąć, tak właśnie jak prowadzi RAP.

O tym odcinku pod Szczecinem można zapomnieć. Właśnie tamtędy jechałem. Asfalt zwinięty. Zamiast niego jest tylko bruk lub goła ziemia. Przejezdny tylko jeden pas. Ruch regulowany światłami. Wykopki w poprzek, dziury, półmetrowe urwiska na krawędzi pasa. Miejscami drogi w ogóle nie ma i wyznaczone są objazdy. Do tego tarasujące przejazd ciężarówki i koparki. Tak naprawdę od Stepnicy na odcinku 25 km droga nie istnieje. Przez 3 tygodnie nie ma szans, by za wiele się zmieniło. Jedyne pocieszenie, że ruch panuje tam zerowy. Nawet miejscowi nie jeżdżą, jeśli naprawdę nie muszą.

[Wilk]

Jeśli jest w takim stanie - to rzeczywiście nie ma szans, żeby to w 3 tygodnie zrobili. Ale to można całkiem sensownie objechać, wzdłuż S3, tak jak prowadzi trasa na RAP, ledwie 2km dochodzą.

[Wigor]

RAP też się łapie na 10km tego remontu Stepnica-Recław. Są dwa warianty, można jechać starą DK3 od Goleniowa do Wolina lub ze Stepnicy do Czarnocina i dalej szutrową ścieżką rowerową po wale Zalewu Szczecińskiego aż do Zagórza.

Sam początek trasy (ok 49km) tez ma punkt bez przejazdu - budowa węzła Koleczkowo na S6. Obecnie najazdy na wiadukt są tylko w kruszywie.

Co do monitoringu to raczej będzie jedna strona.

[memorek]

starą DK3 od Goleniowa do Wolina lub ze Stepnicy do Czarnocina i dalej szutrową ścieżką rowerową po wale Zalewu Szczecińskiego aż do Zagórza

Gdybym miał głosować, to zdecydowanie stara trójka. Teraz to świetna droga, z małym ruchem.
A wiesz, jak puścisz szutrem, to potem znowu będą te nieuzasadnione narzekania na drogi w Zachodniopomorskiem. 

Marek

[Wilk]

Co do monitoringu to raczej będzie jedna strona.

No nie - dlaczego coś takiego ma być???
Napisałeś, że kategorię Support wprowadziłeś tylko na prośbę zawodników:

To po prostu odpowiedź na zapotrzebowanie uczestników, bo zamiast ukrywać się z tym samochodem po krzakach uczestnik może sobie całkowicie legalnie i z czystym sumieniom jechać w odpowiedniej kategorii.

To jak to jest? Dwójka ludzi Cię prosi - i dostają co chcą.
A tutaj już chyba z 10 zawodników prosiło o osobną stronę dla monitoringu dla osoby jadącej z pełnym wsparciem, pisało, że im się to nie podoba - i ich prośbę olewasz.

To nas jest w końcu dużo więcej, dlaczego to oczekiwanie dwóch zawodników ma być realizowane kosztem naszych oczekiwań? Koleś który od wielu miesięcy wiedział jakie są reguły wyścigu miesiąc przed startem naciska na ich zmianę, taką zmianę by dla niego osobiście była korzystna - i dostaje ją bez słowa. I jeszcze ma być na wspólnym monitoringu i zgarnąć całą chwałę jak to świetnie pojechał, bo widać było dobrze na RAM jak to działa, widać było na MRDP 2017. Do tego owej zgody na tę kategorię najwyraźniej udzieliłeś nie zdając sobie sprawy, że to jest bardzo mocny zawodnik i myśląc, że będzie miał jedynie byle jak zrobiony support, a on będzie miał wypasionego kampera z pełną obsadą.

Dlaczego jego oczekiwania mają być realizowane kosztem naszych oczekiwań?

[Antracyt]

będzie miał wypasionego kampera z pełną obsadą.

Dlaczego jego oczekiwania mają być realizowane kosztem naszych oczekiwań?

To jest tez argument za tym, żeby oddzielny monitoring sfinansowały (jeśli takie koszty są) osoby, które jadą w "specjalnej kategorii".

Będzie to uczciwe, eleganckie i bardziej czytelne do śledzenia.

[Wilk]

To jest tez argument za tym, żeby oddzielny monitoring sfinansowały (jeśli takie koszty są) osoby, które jadą w "specjalnej kategorii".

Będzie to uczciwe, eleganckie i bardziej czytelne do śledzenia.

Dokładnie, jeśli ta dodatkowa stronka do monitoringu się wiąże z jakimiś kosztami - to niech ta dwójka je ponosi, bo oni tę zmianę wymogli na organizatorze, krótko przed startem. Zresztą już tam pal licho - i sam mógłbym się dorzucić do tego, byleby był osobny monitoring.

Bo widać bardzo jasno, że łączenie tego ludzi mocno wkurza - i tu w wątku na forum i było widać po iluś negatywnych komentarzach na FB podczas RAP, gdy org tak przedstawiał klasyfikację "zapominając", że zawodnik ze wsparciem jedzie w innej kategorii. I dlatego zdecydowanie powinny być dwie strony do monitoringu, żeby nie było żadnych niejasności, kwasów i niesnasek. Bo to jest na maksa wkurzające, gdy zawodnik jadący na pełnym wypasie, co ma wszystko podane na tacy, ma śnieżnobiałe ciuchy, bo codziennie ma świeży komplet - zgarnia całą chwałę i zainteresowanie jak to cudownie jedzie; jak było z Remkiem w 2017.

MRDP to jest wyścig samowystarczalny, gdzie owa kategoria Support jest kategorią zdecydowanie poboczną. I to oczekiwania większości zawodników powinny być dla orga priorytetem, a nie oczekiwania ledwie dwójki zawodników, co w ostatniej chwili naciska na wprowadzenie kategorii, w której im będzie wygodniej.

[Wigor]

W mojej ocenie dla kibica znacznie lepiej jest jak wszystko ma na jednym podglądzie, zamiast klikać po 3 różnych stronach. Każdy zainteresowany maratonem bez problemu poradzi sobie z podziałem uczestników maratonu na kategorie.

Traktujecie kibiców tak jakby zupełnie nie ogarniali co to za maraton

Naprawdę nie rozumiem w czym problem,  że ktoś chce sobie jechać z samochodem technicznym, czy to dla własnej wygody, czy z zamiarem pobicia rekordu kat. SPORT, to bez znaczenia, jedzie swoje tak jak każdy inny uczestnik. Kto jedzie Solo i chce osiągnąć najlepszy wynik, to i tak walczy wyłącznie z innymi zawodnikami tej kategorii. Wyniki kat. Support nie mają wpływu na wyniki kat. SOLO.

[byczys]

Widziałem niejeden komentarz pod profilem jednego z uczestników RAP jadącego w sztafecie, jakie to niesamowite, że jechał ponad 500 km na dobę przez cały tydzień. Także przeceniasz świadomość kibiców odnośnie kategorii.

[Wilk]

W mojej ocenie dla kibica znacznie lepiej jest jak wszystko ma na jednym podglądzie, zamiast klikać po 3 różnych stronach. Każdy zainteresowany maratonem bez problemu poradzi sobie z podziałem uczestników maratonu na kategorie.

Traktujecie kibiców tak jakby zupełnie nie ogarniali co to za maraton

Daj spokój, nie pamiętasz jak to było w 2017 i jakie kwasy przez to były? A teraz na RAP masz dokładnie to samo; mnóstwo ludzi tego nie ogarnia i nie orientuje się w zawiłościach kategorii i to nawet i ci co w ultra siedzą. Właśnie komentowałem na FB wypowiedź Tomka Kaczmarka, który skończył MPP i BBT i podziwiał jaką to przewagę zdobyła sztafeta nad całą resztą, jak cudownie pojechała, w ogóle nie łapiąc skąd się ta przewaga wzięła. Zdaj sobie sprawę, że te różnice będą niezrozumiałe nawet dla wielu ludzi co jeżdżą ultra w zakresie 500-1000km, bo tam wóz wsparcia znacznie mniej wnosi niż na trasie wielodniowej.



Poza tym do sedna. Jako organizator dostajesz bardzo jasną sugestię jakie są oczekiwania zawodników w tym zakresie, chyba wszyscy co się tu wypowiadali w temacie chcą by był osobny monitoring, bo dobrze wiedzą czym to się skończy. Dlaczego nasze oczekiwania mają być olewane a oczekiwania dwójki zawodników, są akceptowane aż w jakim zakresie, ze się krótko przed imprezą tylko dla nich zmienia regulamin? Nawet jak masz sam inne zdanie - to weź pod uwagę prośbę ludzi co płacą za start w tej imprezie.

Dałeś tej dwójce tego czego oczekiwali - to daj i nam, bo wyraźnie jest takie oczekiwanie i tego sobie życzą zawodnicy jadący wyścig. Tym bardziej, że nie jest to żadna filozofia załatwić osobną stronkę, mnóstwo maratonów ma dwa linki do śledzenia - jak np. Podróżnik czy Kórnik.

[gkjanek]

Widać ze dwie osoby maja większa siłe przebica u organizatora niż zawodnicy z kategorii na której opiera sie popularność tego maratonu. Ja i tak będę jechał w tyłu stawki ale dość mocno mnie to irytuje.Bo na RTP co zawodnik to inna kategoria czytelność jest *ujowa.

[MaciekK]

Mi się to też nie podoba, nie chcę krakać, ale za 4 lata MRDP może nie mieć "dominującej pozycji" wśród wyścigów dookoła polski. Zupełnie nie rozumiem postawy organizatora.

[PABLO]

za 4 lata MRDP może nie mieć "dominującej pozycji" wśród wyścigów dookoła polski

Jeżeli RAP będzie się odbywał co rok i jeżeli marketing pójdzie tak dobrze jak teraz, to za cztery lata MRDP będzie najprawdopodobniej niszową imprezą dla "leśnych dziadków" z towarzystwa wzajemnej ultra adoracji, wychowanych w czasach szarego paździerza i żadnego wyboru.

Kto wsiadł do tego pociągu już w tym roku, mocno odskoczył pozostałym, którzy pozostali w zmierzchającej epoce.

Wielkie rajdy PTTK też kiedyś były masowe, kultowe... i wydawałoby się wieczne. Podobnie jak wczasy FWP, Wyścig Pokoju, itp. Nowe pokolenia oczekują wciąż czegoś nowego, atrakcyjniejszego, dostosowanego do ich potrzeb, itp.